Przypuszczam że nic się nie będzie działo. Producenci będą się starali sprzedać jak najwięcej wyrobów a nie dodawać drobiazgi dla nowych standardów. Do tego trzeba brać pod uwagę proces starzenia, który bywa w takich odbiornikach celowo zaplanowany. Być może kryzys materiałowy w wyniku COVIDa (i wojny technologicznej USA/Chiny) zweryfikuje poczynania branży elektronicznej, ale nie nastąpi to szybko.
Coraz częściej mówi się o wzroście zapotrzebowania na monitory z torami głośnikowymi jako element wykonawczy do dekodera lub kina domowego/amplitunera. Ma to swoje uzasadnienie w sytuacji, gdy gwałtownie spada zainteresowanie "telewizją liniową FTA" w trybie naziemnym. A zrobienie sterowania i załączania monitora z sygnału dekodera/kina/amplitunera jest dziecinnie proste. Wówczas nawet pilot do "telemonitora' nie będzie potrzebny. A głównie się ludziskom nie podoba opcja wielu pilotów.
Coraz częściej mówi się o wzroście zapotrzebowania na monitory z torami głośnikowymi jako element wykonawczy do dekodera lub kina domowego/amplitunera. Ma to swoje uzasadnienie w sytuacji, gdy gwałtownie spada zainteresowanie "telewizją liniową FTA" w trybie naziemnym. A zrobienie sterowania i załączania monitora z sygnału dekodera/kina/amplitunera jest dziecinnie proste. Wówczas nawet pilot do "telemonitora' nie będzie potrzebny. A głównie się ludziskom nie podoba opcja wielu pilotów.
Niestety nie da sie wyprodukować sprzętu kompatybilnego do przodu na poczet nowych standardów. 