Przed kilkoma dniami wichura szalejąca w regionie zniszczyła mi wiatę w której gromadziłem drewno opałowe. Jestem zmuszony niezwłocznie wykonać coś zastępczego. Nie chcę łatać i naprawiać starej konstrukcji, a zbudować nową na bazie fragmentów konstrukcji (rurek ocynkowanych) namiotu weselnego.
Oczywiście rozmiary nie będą tak ogromne, ponieważ całkowita powierzchnia dachu ma wynosić około 25 m².
Muszę jak najszybciej kupić migomat i zastanawiam się nad wariantem bezgazowym, w którym stosuje się drut samoosłonowy. Czy taka spawarka na własne potrzeby, między innymi do spawania cienkich blach i rur o ściankach około 1-2 mm jest wystarczająca, czy każecie ominąć mi ten pomysł szerokim łukiem i dołożyć by kupić gazową wersję migomatu?
Bardzo proszę o opinie ludzi mających doświadczenie z tym sprzętem.
Oczywiście rozmiary nie będą tak ogromne, ponieważ całkowita powierzchnia dachu ma wynosić około 25 m².
Muszę jak najszybciej kupić migomat i zastanawiam się nad wariantem bezgazowym, w którym stosuje się drut samoosłonowy. Czy taka spawarka na własne potrzeby, między innymi do spawania cienkich blach i rur o ściankach około 1-2 mm jest wystarczająca, czy każecie ominąć mi ten pomysł szerokim łukiem i dołożyć by kupić gazową wersję migomatu?
Bardzo proszę o opinie ludzi mających doświadczenie z tym sprzętem.