Cześć
Odnawiam tuner Faust AS205. Mam problem z głowicą GF33 (przestrajana kondensatorem). Ponoć się dobrze przestraja. Ta moja chyba nie. Mam problem z ustawieniem heterodyny. Ktoś już przestrajał i chyba dał sobie spokój. Usunięte kondensatory i wlutowany zamienny są prawidłowe. Używam SDR.
Generalnie jest problem, że cały czas zakres przestrajania jest za szeroki i heterodyna zrywa drgania. Jak ustawię górę (118,7) to potem obracając agregat w kierunku dolnych częstotliwości ląduje przy 0,7 obrotu agregatu na ok 100 MHz i heterodyna zrywa drgania. Działo się tak, w szczególności kiedy próbowałem korygować dół przez wkręcenie rdzenia aluminiowego.
Odwinięcie zwoju cewki L106 i próby bez rdzenia niewiele dały. Próbowałem rozciągać cewkę bez rdzenia, a na górze korygować trymerem (po wlutowaniu dodatkowego 5,6pF zamiast C124), heterodyna zrywa drgania jeszcze wyżej idąc od 118.7 bo już na ok. 102 MHz (po obróceniu agregatu o ok. 70%).
Sprawdziłem napięcia, elementy heterodyny (włącznie z podmianą T103 na BF199 Philipsa), luty na spodzie, kończą mi się pomysły.
Zastanawiam się czy inny element z innego obwodu (wejściowy, mieszacz) może obciążać heterodynę i powodować zanik drgań.
Pzdr
Krzysiek
Odnawiam tuner Faust AS205. Mam problem z głowicą GF33 (przestrajana kondensatorem). Ponoć się dobrze przestraja. Ta moja chyba nie. Mam problem z ustawieniem heterodyny. Ktoś już przestrajał i chyba dał sobie spokój. Usunięte kondensatory i wlutowany zamienny są prawidłowe. Używam SDR.
Generalnie jest problem, że cały czas zakres przestrajania jest za szeroki i heterodyna zrywa drgania. Jak ustawię górę (118,7) to potem obracając agregat w kierunku dolnych częstotliwości ląduje przy 0,7 obrotu agregatu na ok 100 MHz i heterodyna zrywa drgania. Działo się tak, w szczególności kiedy próbowałem korygować dół przez wkręcenie rdzenia aluminiowego.
Odwinięcie zwoju cewki L106 i próby bez rdzenia niewiele dały. Próbowałem rozciągać cewkę bez rdzenia, a na górze korygować trymerem (po wlutowaniu dodatkowego 5,6pF zamiast C124), heterodyna zrywa drgania jeszcze wyżej idąc od 118.7 bo już na ok. 102 MHz (po obróceniu agregatu o ok. 70%).
Sprawdziłem napięcia, elementy heterodyny (włącznie z podmianą T103 na BF199 Philipsa), luty na spodzie, kończą mi się pomysły.
Zastanawiam się czy inny element z innego obwodu (wejściowy, mieszacz) może obciążać heterodynę i powodować zanik drgań.
Pzdr
Krzysiek