Jak w tytule. Było wszystko w porządku i nagle przestało. Zaraz po włączeniu w głośnikach słychać dzwięk jednak raz bardzo głośno pomimo ustawienia potencjometru na zero. Wystarczy go lekko ruszyć, a dźwięk robi się losowo jeszcze głośniejszy lub cichszy. Dzieje się tak na źródle "tuner" na innych nie sprawdzałem. Sprawdzę jeszcze słuchawki.
Czy winę może ponosić potencjometr głośności pokazany na fotografii, czy szukać należy gdzie indziej?
Czy winę może ponosić potencjometr głośności pokazany na fotografii, czy szukać należy gdzie indziej?