Witam
Mam problem z tunerem Diora AS254. Tuner był przestrojony przez wylutowanie niektórych pikofaradów w głowicy. Udało się po tej operacji cewkami pokryć całe pasmo UKF, radio odbierało wspaniale i bez zakłóceń lecz dzisiaj podczas słuchania nastała cisza (tak jakby ktoś tuner ściszył). Na zakresie UKF radio odbiera (bo słychać ale tak jakby ktoś przyciszył go do minimum). Po przełączaniu na fale długie pojawia się dość głośny szum więc awarie segmentu wzmacniacza pomijam.
Wie ktoś co może być grane że na UKF brakuje mocy żeby zagrać głośno? Co do rozwiania wąrpliwości do nastąpienia awarii radio grało poprawnie i głośno. Ponadto zauważyłem grzejący się rezystor na płycie wskaźnika syganłu (ale to raczej nie jest odpowiedzialne za odbiór)
Proszę o podpowiedź
Pozdrawiam serdecznie :)
Dodano po 4 [minuty]:
Jeszcze mam pytanie, jakie są objawy uszkodzenia scalaka UL1200? Podejrzewam tą kość ale najpierw wolę się dopytać niż gdybać
Mam problem z tunerem Diora AS254. Tuner był przestrojony przez wylutowanie niektórych pikofaradów w głowicy. Udało się po tej operacji cewkami pokryć całe pasmo UKF, radio odbierało wspaniale i bez zakłóceń lecz dzisiaj podczas słuchania nastała cisza (tak jakby ktoś tuner ściszył). Na zakresie UKF radio odbiera (bo słychać ale tak jakby ktoś przyciszył go do minimum). Po przełączaniu na fale długie pojawia się dość głośny szum więc awarie segmentu wzmacniacza pomijam.
Wie ktoś co może być grane że na UKF brakuje mocy żeby zagrać głośno? Co do rozwiania wąrpliwości do nastąpienia awarii radio grało poprawnie i głośno. Ponadto zauważyłem grzejący się rezystor na płycie wskaźnika syganłu (ale to raczej nie jest odpowiedzialne za odbiór)
Proszę o podpowiedź
Pozdrawiam serdecznie :)
Dodano po 4 [minuty]:
Jeszcze mam pytanie, jakie są objawy uszkodzenia scalaka UL1200? Podejrzewam tą kość ale najpierw wolę się dopytać niż gdybać