Witam,
bardzo poproszę o wskazówki obszarów odpowiadających za wrzący stan temperaturowy radiatora od TR 2SD330.
Objawy uszkodzenia amp. działa jednak przerywając losowo w kanałach dźwięk, szczególnie po stuknięciu w obudowę, od góry na pokrywie lekkie osmalenie, płyta główna od góry brak widocznych śladów, od spodu płyty, luty wypalone przy, płyta odymiona w okolicy TR2SD330 a szczególnie dioda zenera oraz dwa rezystory.
Po wylutowaniu sprawdzone miernikiem RLC okazuje się, że trzymają parametry z dokumentacji tego ampa, sprawdziłem 3 okoliczne kondensatory, są również sprawne w dobrych parametrach.
Wlutowałem, włączony amp bez obciążenia dźwiękiem po 2-3 minutach radiator parzy. Oba kanały grają, radiator od STK461 ledwo, ledwo ciepły.
Zmierzyłem napięcia z zasilacza, są zgodne z dokumentacją.
Lutowanie utleni się ponownie.
Gdzie szukać przyczyny wrzątku?
Pozdrawiam,
Grzegorz
dokumentacja i schematy:

bardzo poproszę o wskazówki obszarów odpowiadających za wrzący stan temperaturowy radiatora od TR 2SD330.
Objawy uszkodzenia amp. działa jednak przerywając losowo w kanałach dźwięk, szczególnie po stuknięciu w obudowę, od góry na pokrywie lekkie osmalenie, płyta główna od góry brak widocznych śladów, od spodu płyty, luty wypalone przy, płyta odymiona w okolicy TR2SD330 a szczególnie dioda zenera oraz dwa rezystory.
Po wylutowaniu sprawdzone miernikiem RLC okazuje się, że trzymają parametry z dokumentacji tego ampa, sprawdziłem 3 okoliczne kondensatory, są również sprawne w dobrych parametrach.
Wlutowałem, włączony amp bez obciążenia dźwiękiem po 2-3 minutach radiator parzy. Oba kanały grają, radiator od STK461 ledwo, ledwo ciepły.
Zmierzyłem napięcia z zasilacza, są zgodne z dokumentacją.
Lutowanie utleni się ponownie.
Gdzie szukać przyczyny wrzątku?
Pozdrawiam,
Grzegorz
dokumentacja i schematy:




