Dzień dobry,
w Citroenie całkowicie rozładował się akumulator, a zamki nie nadają się do użytku. Akumulator jest pod fotelem kierowcy.
W internecie znalazłem sposób na awaryjne ładowanie akumulatora, ale nie jestem pewien czy nie uszkodzę samochodu.
Sposób polega na podłączeniu "minusa" drugiego akumulatora do podwozia samochodu, a "plusa" do lampy oświetlenia tablicy rejestracyjnej lub kierunkowskazu bocznego. Ma to pozwolić na otwarcie samochodu poprzez pilot.
Czy jest to możliwe?
w Citroenie całkowicie rozładował się akumulator, a zamki nie nadają się do użytku. Akumulator jest pod fotelem kierowcy.
W internecie znalazłem sposób na awaryjne ładowanie akumulatora, ale nie jestem pewien czy nie uszkodzę samochodu.
Sposób polega na podłączeniu "minusa" drugiego akumulatora do podwozia samochodu, a "plusa" do lampy oświetlenia tablicy rejestracyjnej lub kierunkowskazu bocznego. Ma to pozwolić na otwarcie samochodu poprzez pilot.
Czy jest to możliwe?