Witam.
Mam problem ze swoim passatem. Ostatnio podczas wjeżdżAnia do garażu zapaliły się kontrolki od recznego oraz komunikat see owner manual. Po podłączeniu kompa wyskoczyły błędy dotyczące nieprawidłowego napięcia na lewym zacisku. Błędy usunęłem zamknęłem auto i udałem się do domu. Następnego dnia schodze do garażu a auto kaput. Na początku sądziłem ze problem leży po stronie aku - po lądowaniu niestety problem nie ustąpił. Usterka dość dziwna bo auto nie reaguje na żaden z 2 pilotów, nie działają szyby, centralny( zablokować drzwi można jedynie od wewnątrz z panelu po str kierowcy ) czy szyberdach. Działają za to navi, podświetlenie deski, światła postojowe czy długie, elektryka foteli. Przy próbie odpalenia zero reakcji na pilot w stacyjce. Na zegarach nie pali się żadna kontrolka. Jedyna reakcja to przysuniecie fotela kierowcy przy włożeniu pilota i odsunięcie po wyłączeniu. Bezpieczniki, przekaźniki sprawdzone napięcie jest, aku 12.4V. Po podłączeniu kompa ( zwarciu pinow) udało się zrobić skan i wszędzie wyskakiwal błąd odnośnie braku komunikacji z immo, z którym podobnie jak i z recznym nie szło sie skomunikowac. Bezpieczniki, przekaźniki wSzyszko sprawdzone. Czy spotkał się ktoś z podobnym problemem ? Auto od tyg na warsztacie a mechanicy rozkładają ręce. Z góry dzięki za pomoc.
P.s. to mój pierwszy post wiec z góry przepraszam za złe umieszczenie czy przypiecie tematu.
Mam problem ze swoim passatem. Ostatnio podczas wjeżdżAnia do garażu zapaliły się kontrolki od recznego oraz komunikat see owner manual. Po podłączeniu kompa wyskoczyły błędy dotyczące nieprawidłowego napięcia na lewym zacisku. Błędy usunęłem zamknęłem auto i udałem się do domu. Następnego dnia schodze do garażu a auto kaput. Na początku sądziłem ze problem leży po stronie aku - po lądowaniu niestety problem nie ustąpił. Usterka dość dziwna bo auto nie reaguje na żaden z 2 pilotów, nie działają szyby, centralny( zablokować drzwi można jedynie od wewnątrz z panelu po str kierowcy ) czy szyberdach. Działają za to navi, podświetlenie deski, światła postojowe czy długie, elektryka foteli. Przy próbie odpalenia zero reakcji na pilot w stacyjce. Na zegarach nie pali się żadna kontrolka. Jedyna reakcja to przysuniecie fotela kierowcy przy włożeniu pilota i odsunięcie po wyłączeniu. Bezpieczniki, przekaźniki sprawdzone napięcie jest, aku 12.4V. Po podłączeniu kompa ( zwarciu pinow) udało się zrobić skan i wszędzie wyskakiwal błąd odnośnie braku komunikacji z immo, z którym podobnie jak i z recznym nie szło sie skomunikowac. Bezpieczniki, przekaźniki wSzyszko sprawdzone. Czy spotkał się ktoś z podobnym problemem ? Auto od tyg na warsztacie a mechanicy rozkładają ręce. Z góry dzięki za pomoc.
P.s. to mój pierwszy post wiec z góry przepraszam za złe umieszczenie czy przypiecie tematu.
