Witam Wszystkich,
Na starcie chciałbym napisać, że przeczytałem wszystkie wątki o podobnej tematyce i nie udało mi się ustalić przyczyny problemu.
HW:
Płyta główna MSI B450M MORTAR MAX
Procesor: AMD Ryzen 5 3600, 3.6GHz, 32 MB
Pamięć: 16GB Ballistix Ballistix Sport LT, DDR4, 2 x 8GB,3000MHz, CL15 (BLS2K8G4D30AESBK)
Grafika: Radeon RX 570 ARMOR 8G OC
Zasilacz: SilentiumPC Vero L2 500W
Chłodzenie procesora:CPU SilentiumPC Fortis 3 HE1425 v2
Chłodzenie obudowy: 2 x SilentiumPC Zephyr 120 + 4 x Corona HP RGB 120 mm
Dysk SSD: ADATA 256GB M.2 PCIe NVMe XPG GAMMIX S5
Monitor: Iiyama G-Master GE2488HS
System operacyjny: Windows 10 PRO
Problemem jest resetowanie się komputera 2-3 minuty po odpaleniu praktycznie każdej gry. Ekran zastyga na ok.5 sekund w jednolitym kolorze chyba wynikającym z ostatniego wyświetlanego obrazu - zazwyczaj jest to jakiś jasny odcień szarości. Następnie następuje automatyczny restart. żadnych blue screenów, komunikatów o błędach itp.
Właściwie to problemy zaczęły się nieco wcześniej - najpierw kilka razy (ale sporadycznie) podczas gry komputer się zresetował. Następnie awarii uległ poprzedni dysk SSD 1GB (podłączony przez SATA) - po restarcie BIOS już go nie widział, w innych komputerach również - opłakałem więc stratę (szczególnie danych na dysku)
....i kupiłem nowy
Po zainstalowaniu systemu i najnowszych sterowników zaczęły się problemy ze znikającym dyskiem w BIOS, po restarcie z poziomu Windows (uruchom ponownie) w BIOS nie było widać dysku, po twardym resecie (wyłącz / włącz) dysk uruchamiał się normalnie i był widoczny. Wydaje mi się że problemem był najnowszy sterownik RAID od MSI (AM4_RAID_Driver_WT), który trochę nadgorliwie instalowałem choć może nie było to konieczne. Robiłem reinstalację systemu 3 razy i za każdy razem problemy zaczynały się po instalacji tego sterownika, dodatkowo pojawił się problem opisany na początku (restart po uruchomieniu gry). Przy kolejnej reinstalacji systemu pominąłem już ten sterownik, zainstalowałem tylko najnowszy sterownik chipsetu i karty graficznej oraz karty sieciowej, resztę pozostawiłem tak jak wyszukał i zainstalował sobie Windows. Problem ze znikającym dyskiem już nie występuje (masakra, że sterowniki udostępniane przez producenta mogą czynić takie cuda).
Sprawdzałem już pamięci RAM (wypinałem na przemian kości) i podmieniałem kabel HDMI - żadnych efektów.
Wgrałem najnowszy BIOS. Testowałem programami HD Tune i OCCT - żadnych błędów, wszystkie testy przeszły do końca bez resetu (w załączniku screeny)
Dodatkowo zamieszczam log z HW Info do momentu resetu komputera w grze CS GO
Wszystkie podzespoły są na gwarancji (tylko ten nieszczęsny stary dysk nie był)
karta graficzna kupiona we wrześniu 2019
dysk SSD nówka
pozostałe podzespoły kupione w październiku w 2019 z montażem w Morele.net
Zgłosiłbym reklamację ale nawet nie wiem na którą część - podejrzewam zasilacz lub płytę główną ale dziwne, że podczas testów wszystko działa poprawnie nawet przy największych obciążeniach.
Z góry dziękuję za wszelkie sugestie
Pzdr
Rafał
Na starcie chciałbym napisać, że przeczytałem wszystkie wątki o podobnej tematyce i nie udało mi się ustalić przyczyny problemu.
HW:
Płyta główna MSI B450M MORTAR MAX
Procesor: AMD Ryzen 5 3600, 3.6GHz, 32 MB
Pamięć: 16GB Ballistix Ballistix Sport LT, DDR4, 2 x 8GB,3000MHz, CL15 (BLS2K8G4D30AESBK)
Grafika: Radeon RX 570 ARMOR 8G OC
Zasilacz: SilentiumPC Vero L2 500W
Chłodzenie procesora:CPU SilentiumPC Fortis 3 HE1425 v2
Chłodzenie obudowy: 2 x SilentiumPC Zephyr 120 + 4 x Corona HP RGB 120 mm
Dysk SSD: ADATA 256GB M.2 PCIe NVMe XPG GAMMIX S5
Monitor: Iiyama G-Master GE2488HS
System operacyjny: Windows 10 PRO
Problemem jest resetowanie się komputera 2-3 minuty po odpaleniu praktycznie każdej gry. Ekran zastyga na ok.5 sekund w jednolitym kolorze chyba wynikającym z ostatniego wyświetlanego obrazu - zazwyczaj jest to jakiś jasny odcień szarości. Następnie następuje automatyczny restart. żadnych blue screenów, komunikatów o błędach itp.
Właściwie to problemy zaczęły się nieco wcześniej - najpierw kilka razy (ale sporadycznie) podczas gry komputer się zresetował. Następnie awarii uległ poprzedni dysk SSD 1GB (podłączony przez SATA) - po restarcie BIOS już go nie widział, w innych komputerach również - opłakałem więc stratę (szczególnie danych na dysku)

Po zainstalowaniu systemu i najnowszych sterowników zaczęły się problemy ze znikającym dyskiem w BIOS, po restarcie z poziomu Windows (uruchom ponownie) w BIOS nie było widać dysku, po twardym resecie (wyłącz / włącz) dysk uruchamiał się normalnie i był widoczny. Wydaje mi się że problemem był najnowszy sterownik RAID od MSI (AM4_RAID_Driver_WT), który trochę nadgorliwie instalowałem choć może nie było to konieczne. Robiłem reinstalację systemu 3 razy i za każdy razem problemy zaczynały się po instalacji tego sterownika, dodatkowo pojawił się problem opisany na początku (restart po uruchomieniu gry). Przy kolejnej reinstalacji systemu pominąłem już ten sterownik, zainstalowałem tylko najnowszy sterownik chipsetu i karty graficznej oraz karty sieciowej, resztę pozostawiłem tak jak wyszukał i zainstalował sobie Windows. Problem ze znikającym dyskiem już nie występuje (masakra, że sterowniki udostępniane przez producenta mogą czynić takie cuda).
Sprawdzałem już pamięci RAM (wypinałem na przemian kości) i podmieniałem kabel HDMI - żadnych efektów.
Wgrałem najnowszy BIOS. Testowałem programami HD Tune i OCCT - żadnych błędów, wszystkie testy przeszły do końca bez resetu (w załączniku screeny)
Dodatkowo zamieszczam log z HW Info do momentu resetu komputera w grze CS GO
Wszystkie podzespoły są na gwarancji (tylko ten nieszczęsny stary dysk nie był)
karta graficzna kupiona we wrześniu 2019
dysk SSD nówka
pozostałe podzespoły kupione w październiku w 2019 z montażem w Morele.net
Zgłosiłbym reklamację ale nawet nie wiem na którą część - podejrzewam zasilacz lub płytę główną ale dziwne, że podczas testów wszystko działa poprawnie nawet przy największych obciążeniach.
Z góry dziękuję za wszelkie sugestie
Pzdr
Rafał