Hej,
Zbudowałem prosty układ do sterowania silnikiem DC (12V, 8A) według typowego schematu, jak niżej:
Zasilanie podłączone pomiędzy Fan-3 a Fan-1 a silnik między Fan-3 a Fan-2. Do bramki mosfeta podłączyłem generator przebiegu prostokątnego o regulowanym wypełnieniu i amplitudzie. Amplitudę ustawiłem na 12V, częstotliwość na 10kHz i regulowałem wypełnienie przebiegu. Silnik w ogóle nie reagował na zmianę wypełnienia przebiegu (kręcił się ze stałą prędkością mniejszą, niż maksymalna) zaś REAGOWAŁ tylko i wyłącznie na amplitudę przebiegu podanego na bramkę (od 5...12V). Podłączałem oscyloskop do bramki mosfeta by się upewnić, że przebieg sterujący nie uległ zniekształceniu i wszystko wyglądało w porządku. Próbowałem też zastosować sterownik IGBT/MOSFET typu LTV-3120 z takim samym, mizernym skutkiem tyle, że tym razem silnik w ogóle się nie kręcił. Podejrzewam, że popełniłem jakiś szkolny błąd. Prośba o sugestie. Z góry dziękuję...robiw
Zbudowałem prosty układ do sterowania silnikiem DC (12V, 8A) według typowego schematu, jak niżej:

Zasilanie podłączone pomiędzy Fan-3 a Fan-1 a silnik między Fan-3 a Fan-2. Do bramki mosfeta podłączyłem generator przebiegu prostokątnego o regulowanym wypełnieniu i amplitudzie. Amplitudę ustawiłem na 12V, częstotliwość na 10kHz i regulowałem wypełnienie przebiegu. Silnik w ogóle nie reagował na zmianę wypełnienia przebiegu (kręcił się ze stałą prędkością mniejszą, niż maksymalna) zaś REAGOWAŁ tylko i wyłącznie na amplitudę przebiegu podanego na bramkę (od 5...12V). Podłączałem oscyloskop do bramki mosfeta by się upewnić, że przebieg sterujący nie uległ zniekształceniu i wszystko wyglądało w porządku. Próbowałem też zastosować sterownik IGBT/MOSFET typu LTV-3120 z takim samym, mizernym skutkiem tyle, że tym razem silnik w ogóle się nie kręcił. Podejrzewam, że popełniłem jakiś szkolny błąd. Prośba o sugestie. Z góry dziękuję...robiw