Elektroda.pl
Elektroda.pl
X
Please add exception to AdBlock for elektroda.pl.
If you watch the ads, you support portal and users.

[Solved] scania r500 - czujnik doładowania

automaniak28 11 May 2020 08:23 3540 12
  • #1
    automaniak28
    Level 12  
    Witam wszystkich.
    Temat już poruszany przez innych ale nie do końca opisany. Mam problem z czujnikiem doładowania w scanii V8 R500, zawyża wartośc ciśnienia przez co auto trochę kopci i wyższe spalanie na zgaszonym silniku ma 1,08-1,12. Nie jest to tragedia ale mogło by być lepiej. Chciałem założyć czujnik z MANa, ponoć zakładają i ponoć chula. Mam nowy czujnik bosch 0281 002 655 i wtyczkę do niego, kabel od czujnika ze scanii wraz z wtykiem do kompa. mam problem z połączeniem, nie wiem czy dobrze go połączyłem gdyż wartośc temp. powietrza zasysanego ok. zaś wartość ciśnienia stała 0,85 cały czas podczas jazdy i wiadomo auto słabe. jężeli ma ktoś możliwośc rozpisaniajak go połączyć z kablem scanii który pin do którego prosiłbym o podpowiedź.

    Pozdrawiam
  • Helpful post
    #2
    stanisławpiotr
    Level 32  
    Za mało danych o samochodzie. To tak jakbym napisał czerwony samochód nie odpala. Napisz rok, silnik - lub nr VIN
  • #3
    automaniak28
    Level 12  
    scania r 500 v8 2007 e5

    Dodano po 10 [minuty]:

    czujnik z płaską 4-pinową wtyką, od starego uszkodzonego czujnika który wziąłem od kolegi odciąłem kabel kupiłem nowy czujnik bosch 0281 002 655 kupiłem wtyczkę do tego czujnika i teraz potrzebuję schematu jak połączyć kabel od czujnika scania z czujnikiem bosch. Jeden i drugi mają piny 1-4 tylko trzeba je połączyć. Połączyłem wg rozpiski pinów z sdp3 a drugą stronę wg opisuhttps://www.elektroda.pl/rtvforum/viewtopic.php?p=12631736#12631736 z tego tematu. Czujnik niby działa bo żadnego błędu nie wywala temperaturę pow. pokazuje prawidłowo ale ciśnienie doładowania pokazuje stałą wartość i na postoju na zgaszonym silniku i podczas jazdy 0,85 bar.

    Dodano po 2 [minuty]:

    https://www.elektroda.pl/rtvforum/viewtopic.php?p=15205051#15205051
  • Helpful post
    #4
    mariomalinie
    Level 19  
    Witam!
    Chyba powinno pomóc. Pozdrawiam


    scania r500 - czujnik doładowania

    scania r500 - czujnik doładowania

    scania r500 - czujnik doładowania
  • #5
    automaniak28
    Level 12  
    Dzieki kolego mariomalinie za pomoc jutro jak zdążę postaram się podłączyć wtyki i sprawdzę, dam znać jaki efekt.
  • #6
    automaniak28
    Level 12  
    Witam. czujnik podłączyłem j.w. czyli wtyk:
    scania
    1- zasilanie + 5V( czerwony)
    2- sygnał z czujnika ciśnienia ( zielony)
    3-masa czujnika (czarny)
    4 sygnał temp. pow. (brązowy)
    czujnik bosch
    1-masa
    2 temp. pow. doł.
    3- +5V zasilanie
    4- sygnał z czujn. ciś. doł.
    wiadomo plus do plusa itd.
    efekt czujnik działa prawidłowo, z ciśnieniem dużo nie poszło na dół raptem dwie dziesiętne było 1,1 bar, jest 1,08, temp.doł. pow niższa o ok 10 stopni gdyż wcześniej podczas jazdy różnica między temp. zew.a temp. doładowania wynosiła ok.15 st.C teraz jest to w granicach 4-5 st.C. efekt minimalnie odczuwalny na plus . wszystko okaże się w czasie i po następnym 1,2 tankowaniach. Na chwilę obecną po przejechaniu 200 km z ładunkiem lekkim, ciężko coś wyczuć doraźnie. Dzięki za pomoc w podłączeniu bo głównie o to prosiłem.
  • #7
    stanisławpiotr
    Level 32  
    Czy sprawdzałeś w parametrach czy przy dodaniu gazu wzrasta ciśnienie w kolektorze dolotowym i czy rośnie temperatura na czujniku powietrza po zagrzaniu silnika. To że ciśnienie doładowania jest na poziomie około 1 bara to nie jest nienormalne porównaj go z czujnikiem ciśnienia atmosferycznego powinno ono oscylować około tej wartości.
    Wydaje mi się że opis dotyczy wyjść z PDE i trzeba go przenieść na czujnik . Jeśli ja dobrze odczytałem schemat to:
    A10/1 +5V-----------------DLA CZUJNIKA DOŁADOWANIA NA CZUJNIKU TO PIN 1
    A10/2 WYJŚCIE SYGNAŁ -DLA CZUJNIKA DOŁADOWANIA NA CZUJNIKU TO PIN 3
    A10/3 MASA--------------- DLA CZUJNIKA DOŁADOWANIA NA CZUJNIKU TO PIN 2
    A10/4 +5V----------------- DLA CZUJNIKA TEMPERATURY NA CZUJNIKU TO PIN 4
  • #8
    automaniak28
    Level 12  
    WITAM. Kolego stanisławpiotr podpiołem właśnie tak i czujnik funkcjonuje, wraz z dodaniem gazu minimalnie rośnie ale dopiero podczas jazdy pokazuje wzrost ciśnienia. Mam wpięty dodatkowo zegar, manometr w intercooler i ciśnienie na zegarze jest takie samo jak w sdp3 w bloku pomiarowym czujnika doładowania. Jedyne co mnie nurtuje to wskazania czujnika ciśnienia atmosferycznego na wyświetlaczu w danych pojazdu, pokazuje ok. 930-940 milibar. czyli jest dużo mniejsze od wskazań czujnika doładowania w kolektorze dolotowym. czy jest możliwośc kalibracji tego czujnika wymiany, gdzie on się znajduje ? i dlaczego pokazuje tak niskie ciśnienie
  • #9
    kamcio_20
    Level 16  
    Z tego co czytam to coś masz nie tak bo scania pokazuje 1.08 na postoju bo pokazuje ciśnienie bezwzględne a tym samym twoj manometr nie moze pokazywać tego samego czyli przy pełnym obciążeniu manometr pokaże 2.5 Bara a sdp3 3.5 Bara
  • #10
    automaniak28
    Level 12  
    Tak., ale już pomijając fakt, ciśnienie względne i bezwzględne. Wiadoma że kiedy sdp3 pokazuje np. 2,8 to barometr pokaże 1,8. to jest zrozumiałe i normalne. Ale w funkcji danych pojazdu na wyświetlaczu zegarów masz datę, vin, i ciśnienie atmosferyczne które jest u mnie ok. 940 milibar. i ta różnica mnie nurtuje. różnica między wskazaniami czujnika doładowania i tym wskazaniem. czy jest możliwość tego regulacji, kalibracji czy teżwymiany, jeżeli tak to gdzie ten czujnik się znajduje? w sterowniku ?
  • #11
    stanisławpiotr
    Level 32  
    Czujnik barometryczny jest to czujnik zamontowany na płycie sterownika silnika i pokazuje ciśnienie odniesienia (CIŚNIENIE OTOCZENIA W ZALEŻNOŚCI OD POGODY) dla pozostałych czujników - to ciśnienie zmienia się bardzo w niewielkim zakresie. Ciśnienie 940 milibar to prawidłowe wskazanie. Czujniki ciśnienia w niektórych pojazdach wskazują ciśnienie początkowe jako zerowe a niektóre pokazują ciśnienie początkowe jako ciśnienie barometryczne.
  • #12
    automaniak28
    Level 12  
    Witam wszystkich. Problem z moją scanią został rozwiązany. Otóż nie tak dawno byłem na rozładunku na budowie gdzie w deszczową pogodę zakopałem się i musieli mnie wyciągać sprzętem budowlanym . Nie wiem czy to miało wpływ ale urwała ,pękła opaska zbiornika pod akumlatorami. jadąc usłyszałem wyciek powietrza myślałem, że któryś zawór się zaciął ale jak wszedłem pod spód zacząłem szukać i targać za tekelany bo może któryś się przetarł zauważyłem że zbiornik oparł się o tłumik odwadniaczem i sobie sykało. podwiązałem zbiornik prowizorycznie gumowymi opaskami i wio dalej . ale zniknął mi prąd na aucie i to kompletnie całym auto odpaliło ale żadna kontrolka lampka tacho zegar , wszystko leżało martwe. pomyślałem sobie. hebel. wyłączyłem załączyłem bez zmian. po chwili namysłu,jedyne co mi przyszło do głowy to szukaj tam gdzie grzebałeś. zdjąłem pokrywę baterii i co się okazało urwał się jeden z dwóch kabli przykręconych do klemy , te dwa cienkie z bezpiecznikami na obwodzie. drugi ledwo co się trzyma. końcówki oczka które są przykręcane do klemy zgniły. zaś końcówki zakówki na przewodzie całe były całe zaśniedziałe zielone (patyna). obciąłem zgnity kawałek przewodu tak żeby odciąć zgnitą część odizolowałem kawałek przewodu odkręciłem śrubkę trzymającą gruby przewód,idący do rozrusznika dokręciłem przez podkładkę z przewodem odizolowanym. i wszystko wróciło do normy kilka błędów usterka silnika, absu, i jeszcze kilka innych się pojawiło na wyświetlaczu. wyłączyłem zapłon, hebel odczekałem chwilę, załączyłem błędy się nie wyświetliły więc w drogę. Ale problem kopcenia jak go nie było przez jakiś czas wrócił, spadek mocy, muł nie ma czym jechać za bardzo. na pierwszą stację zjazd, podpiąłem się z sdp i sprawdzam błędów cała fura. między innymi błąd który czasami się pojawiał ale bardzo rzadko: czerwona szyna KAN. nigdy nie wiązałem go z moją przypadłością czyli ze spadkiem mocy kopceniem , bardziej z naczepą z absem. jak się pojawiał to kasowałem ale to było bardzo rzadko. Wykasowałem wszystkie błędy, wywołałem ponownie aktywne, czysto błędu nie ma więc lecimy bo już spóżniony jestem na załadunek. wyjazd ze stacji i sandał. i ku mojemu zdziwieniu samochód dostał skrzydeł. kopcenie spadek mocy ustąpiło inne auto. objawy których nigdy nie wiązałbym z tymi przewodami, tylko z układem wtryskowym czujnikami ustąpiły , a szukając powodu wymieniłem w pewnym okresie czasu ok roku. nowe wtryski, turbo, czujnik doładowania , póżniej na boscha, pompka zasilająca podniesione zostało ciśnienie na zaworze przelewowym i tyle pomogło co umarłemu kadzidło, może minimalnie ale szkoda gadać, scania zachowywała się jak rasowa baba raz dobrze że aż z pod dupy się wyrywała, a czasami po wekendzie wyjeżdżam gdzie auto stało nie dotykane, a to blać nie chce jechać ja jej gaz a ona się zastanawia, pokopcuje sobie słabsza trochę, czasami stanąłem na załadunku zgasiłem, godzina odpoczynku, odjazd od rampy i nagle ni z gruszki ni z pietruszki poprawa albo na odwrót .zauważyłem jeszcze jedno w info dla kierowcy na wyświetlaczu, stopień ładowania pokazywał mi 26,3 do 27,3 różnie ale prawie zawsze w tym zakresie , pytałem się znajomego machera czy to normalne powiedział mi żebym sprawdził sobie ładowanie na akumlatorze jak będzie tak samo to alternator jak będzie dobrze to olej to, to tylko błedna info z cana on tam jakoś sobie to wylicza, i tak zrobiłem . a od kąd zrobiłem te kable zakułem nowe końcówki zalutowałem dodatkowo to i ładowanie pokazuje prawidłowo, nigdy bym tego nie powiązał że jedno z drugim ma jakieś wspólny powód. po ok. 3-4 dniach był chwilowy powrót bolączki ale okazało się że gniazdo bezpiecznika na przewodzie było całe zasiarczone i podgnite czego nie było widać gdyż jest zalane w plastiku. wymieniłem i wsio w porządku.
    Dlaczego tak wszystko dokładnie opisuję ? Dlatego, żeby Ci którzy borykają się z podobnymi problemami zaczęli od najprostszych rzeczy miedzy innymi stan instalacji. gdyby ten kabel urwał się rok temu, miałbym trochę mniej roboty. Miernik pokazywał napięcie na zaciskach w skrzynce wszędzie napięcie prawidłowe, ale nikt nie pomyślał żeby sprawdzić pod obciążeniem nawet głupiej żarówki, czy bardzo spadnie. czasami wyskoczył błąd , a co tam dał się skasować jadymy dalej. Jednostki sterujące łącznie z koordynatorem dostawały za mały prąd gdy go potrzebowały problem się nie pojawił, gdyż napięcie było całkiem nie zanikło ale natężenie było za słabe i nie wszystko działało tak jak powinno
    Odkąd problem z przewodami usunąłem wszystkie objawy ustąpiły auto hula aż miło, chce się jeździć i może nie potrzebnie ale przynajmniej wiem że wszystko mam porobione w aucie gdyż większość rzeczy została wymieniona i zrobiona.
    dzięki wszystkim za pomoc i chęci
    temat zamykam
  • #13
    automaniak28
    Level 12  
    Witam wszystkich. Problem z moją scanią został rozwiązany. Otóż nie tak dawno byłem na rozładunku na budowie gdzie w deszczową pogodę zakopałem się i musieli mnie wyciągać sprzętem budowlanym . Nie wiem czy to miało wpływ ale urwała ,pękła opaska zbiornika pod akumlatorami. jadąc usłyszałem wyciek powietrza myślałem, że któryś zawór się zaciął ale jak wszedłem pod spód zacząłem szukać i targać za tekelany bo może któryś się przetarł zauważyłem że zbiornik oparł się o tłumik odwadniaczem i sobie sykało. podwiązałem zbiornik prowizorycznie gumowymi opaskami i wio dalej . ale zniknął mi prąd na aucie i to kompletnie całym auto odpaliło ale żadna kontrolka lampka tacho zegar , wszystko leżało martwe. pomyślałem sobie. hebel. wyłączyłem załączyłem bez zmian. po chwili namysłu,jedyne co mi przyszło do głowy to szukaj tam gdzie grzebałeś. zdjąłem pokrywę baterii i co się okazało urwał się jeden z dwóch kabli przykręconych do klemy , te dwa cienkie z bezpiecznikami na obwodzie. drugi ledwo co się trzyma. końcówki oczka które są przykręcane do klemy zgniły. zaś końcówki zakówki na przewodzie całe były całe zaśniedziałe zielone (patyna). obciąłem zgnity kawałek przewodu tak żeby odciąć zgnitą część odizolowałem kawałek przewodu odkręciłem śrubkę trzymającą gruby przewód,idący do rozrusznika dokręciłem przez podkładkę z przewodem odizolowanym. i wszystko wróciło do normy kilka błędów usterka silnika, absu, i jeszcze kilka innych się pojawiło na wyświetlaczu. wyłączyłem zapłon, hebel odczekałem chwilę, załączyłem błędy się nie wyświetliły więc w drogę. Ale problem kopcenia jak go nie było przez jakiś czas wrócił, spadek mocy, muł nie ma czym jechać za bardzo. na pierwszą stację zjazd, podpiąłem się z sdp i sprawdzam błędów cała fura. między innymi błąd który czasami się pojawiał ale bardzo rzadko: czerwona szyna KAN. nigdy nie wiązałem go z moją przypadłością czyli ze spadkiem mocy kopceniem , bardziej z naczepą z absem. jak się pojawiał to kasowałem ale to było bardzo rzadko. Wykasowałem wszystkie błędy, wywołałem ponownie aktywne, czysto błędu nie ma więc lecimy bo już spóżniony jestem na załadunek. wyjazd ze stacji i sandał. i ku mojemu zdziwieniu samochód dostał skrzydeł. kopcenie spadek mocy ustąpiło inne auto. objawy których nigdy nie wiązałbym z tymi przewodami, tylko z układem wtryskowym czujnikami ustąpiły , a szukając powodu wymieniłem w pewnym okresie czasu ok roku. nowe wtryski, turbo, czujnik doładowania , póżniej na boscha, pompka zasilająca podniesione zostało ciśnienie na zaworze przelewowym i tyle pomogło co umarłemu kadzidło, może minimalnie ale szkoda gadać, scania zachowywała się jak rasowa baba raz dobrze że aż z pod dupy się wyrywała, a czasami po wekendzie wyjeżdżam gdzie auto stało nie dotykane, a to blać nie chce jechać ja jej gaz a ona się zastanawia, pokopcuje sobie słabsza trochę, czasami stanąłem na załadunku zgasiłem, godzina odpoczynku, odjazd od rampy i nagle ni z gruszki ni z pietruszki poprawa albo na odwrót .zauważyłem jeszcze jedno w info dla kierowcy na wyświetlaczu, stopień ładowania pokazywał mi 26,3 do 27,3 różnie ale prawie zawsze w tym zakresie , pytałem się znajomego machera czy to normalne powiedział mi żebym sprawdził sobie ładowanie na akumlatorze jak będzie tak samo to alternator jak będzie dobrze to olej to, to tylko błedna info z cana on tam jakoś sobie to wylicza, i tak zrobiłem . a od kąd zrobiłem te kable zakułem nowe końcówki zalutowałem dodatkowo to i ładowanie pokazuje prawidłowo, nigdy bym tego nie powiązał że jedno z drugim ma jakieś wspólny powód. po ok. 3-4 dniach był chwilowy powrót bolączki ale okazało się że gniazdo bezpiecznika na przewodzie było całe zasiarczone i podgnite czego nie było widać gdyż jest zalane w plastiku. wymieniłem i wsio w porządku.
    Dlaczego tak wszystko dokładnie opisuję ? Dlatego, żeby Ci którzy borykają się z podobnymi problemami zaczęli od najprostszych rzeczy miedzy innymi stan instalacji. gdyby ten kabel urwał się rok temu, miałbym trochę mniej roboty. Miernik pokazywał napięcie na zaciskach w skrzynce wszędzie napięcie prawidłowe, ale nikt nie pomyślał żeby sprawdzić pod obciążeniem nawet głupiej żarówki, czy bardzo spadnie. czasami wyskoczył błąd , a co tam dał się skasować jadymy dalej. Jednostki sterujące łącznie z koordynatorem dostawały za mały prąd gdy go potrzebowały problem się nie pojawił, gdyż napięcie było całkiem nie zanikło ale natężenie było za słabe i nie wszystko działało tak jak powinno
    Odkąd problem z przewodami usunąłem wszystkie objawy ustąpiły auto hula aż miło, chce się jeździć i może nie potrzebnie ale przynajmniej wiem że wszystko mam porobione w aucie gdyż większość rzeczy została wymieniona i zrobiona.
    dzięki wszystkim za pomoc i chęci
    temat zamykam

    Dodano po 48 [sekundy]:

    J.W.