andrzej20001 wrote: Samsunga raczej tylko , nie bierz aristona mimo 10kg wsadu, gniecie przy suszeniu. I nie suszy. Mimo że pralko-suszarka.
np.
https://www.google.com/search?q=WD90N644OAW&o...=chrome..69i57j69i60&sourceid=chrome&ie=UTF-8
Najgorsze z możliwych rozwiązań to pralko-suszarka, zwłaszcza jak ten Samsung.
Ponadto Samsung obecnie to tylko "dizajn i marketing" oraz kiepski serwis. Po prostu wyegzekwowanie naprawy gwarancyjnej w serwisie Samsunga to droga przez mękę. Sam tego doświadczyłem kupując lodówkę, która miała wadę konstrukcyjną. Nie będę się teraz rozpisywał, ale temat ten już kiedyś poruszałem na forum Elektrody
https://www.elektroda.pl/rtvforum/topic2310012.html
Jeżeli szukasz rozwiązań na lata to trzeba szukać wśród ofert firm takich jak Miele, Elektrolux, AEG. Ewentualnie urządzeń naprawialnych, do których części są łatwo dostępne i są w niewygórowanych cenach. Tutaj zapewne warto byłoby sięgnąć po polską Amicę.
Poza tym pralko-suszarka to złe rozwiązanie, ponieważ zazwyczaj pralko-suszarki nie posiadają pompy ciepła do suszenia lecz wykorzystują zimną wodę z sieci do usuwania wilgoci z odzieży. Nie dość, że efektywność takiego suszenia jest mała to proces suszenia jest bardzo długi. Ponadto urządzenie takie pochłania duże ilości energii elektrycznej oraz dużą ilość wody.
Pomijając już fakt, że w czasie suszenia, które trwa kilka godzin nie można już prać.
Najlepszym rozwiązaniem jest oddzielnie pralka i oddzielnie suszarka. Tylko suszarka koniecznie z wbudowaną pompą ciepła. Suszarki takie zużywają kilkakrotnie mniej energii elektrycznej i w ogóle nie zużywają wody. W trakcie, kiedy jedno pranie się suszy w pralce może już się prać następna porcja odzieży.
Jeżeli chodzi o Miele to mają bardzo trwałe urządzenia, ale niestety są drogie.
Za komplet Elektroluxa czy też AEG (pralka + suszarka) trzeba liczyć tak ok. 4,5-6 tys. zł, ale warto.