Elektroda.pl
Elektroda.pl
X
Please add exception to AdBlock for elektroda.pl.
If you watch the ads, you support portal and users.

Porada dotycząca wyboru zestawu Kluczy do garażu "na lata"

Dreeyc 31 May 2020 13:29 20424 91
  • #1
    Dreeyc
    Level 5  
    Witam.
    Mam 21 lat, mieszkam na wsi, z rodziną posiadam 2 samochody, traktor, kilka sprzętów rolniczych, w przyszłości rzecz jasna planuję kupić sobie auto, a, że bardzo interesuje mnie mechanika i ogólne majsterkowanie przy wszelkiego rodzaju sprzętach, postanowiłem sprezentować sobie oraz tacie porządny zestaw kluczy "na lata", by nie martwić się przy naprawie jakiegoś sprzętu czy mam "owe klucze" by to zrobić.

    Nie posiadam wyznaczonego budżetu na zakupy, ponieważ jak już kupuję wolę kupić raz a porządnie, kupić, wydać "sporo" ale przede wszystkim być zadowolonym z zakupu, i cieszyć się sprzętem.

    Rzecz jasna jak już wspominałem, "nie szukam sprzętu z najniższej półki cenowej".

    Do zestawu kluczy planuję kupić sobie również wiertarko-wkrętarkę.

    Upatrzyłem sobie taką wiertarko-wkrętarkę:
    "Graphite 58G022-PS15" (okolice 600 zł)

    Oraz zestawy kluczy/narzędzi :
    Zastanawiam się nad zestawem NeoTolls:
    "neo tolls 08-681" (okolice 620zł)

    Tutaj się na moment zatrzymam, podoba mi się ten zestaw, ale tak jak klucze płasko oczkowe i nasadowe wraz z przedłużkami grzechotkami itd pewnie by mi służyły, to te bity torxy itd itp małe "pierdoły" podobno rdzewieją i nie są bóg wie jakiej jakości. Dlatego myślę nad zakupem zestawu "bez takich pierdół", a te pierdoły dokupić w osobnym małym pudełeczku w lepszej jakości, żeby się nie ukręcały łamały itd.

    Drugi zestaw który mi bardzo przypadł do gustu, wręcz najbardziej to zestaw "Jonnesway":
    "Jonnesway S04H524127S" (okolice 1300zł)

    Pytanie brzmi tylko, czy opłaca się dopłacać drugie tyle... i czy to są naprawdę już klucze wyższej jakości na które nie da się praktycznie narzekać ...
  • Helpful post
    #2
    vieleicht
    Level 36  
    Też kompletowałem sobie niedawno klucze i z kluczami typu oczko+płaski jest taki problem, że mają ten sam rozmiar i jak potrzeba z dwóch stron złapać to trzeba mieć drugi komplet, a nie zawsze nasadowy podejdzie.
  • #3
    Dreeyc
    Level 5  
    vieleicht wrote:
    Też kompletowałem sobie niedawno klucze i z kluczami typu oczko+płaski jest taki problem, że mają ten sam rozmiar i jak potrzeba z dwóch stron złapać to trzeba mieć drugi komplet, a nie zawsze nasadowy podejdzie.


    Wiadomo, nie da się mieć wszystkiego w walizce, ale nie mam praktycznie nic w momencie obecnym, (tyle co znajdzie się w garażu po dziadku). xd
    Na razie chce kupić porządny solidny zestaw, + tą wiertarko-wkrętarkę, jakieś pojedyncze klucze czy narzędzia zawsze można dokupić w późniejszym czasie. :)
  • Helpful post
    #4
    vieleicht
    Level 36  
    Ja ponieważ z dawnych czasów miałem jakieś komplety polskiej produkcji już niestety mocno zdekompletowane i zdecydowałem się pouzupełniać i powiększyć zakres rozmiarów pojedynczymi kluczami z "Kuźni".
    Nie używam ich zbyt intensywnie, ale widzę, że trzymają wymiary i nie obrabiają nakrętek przy odkręcaniu zapieczonych śrub.
    Oglądałem wcześniej te testy. Nie wiem czy są w 100% miarodajne, ale zawsze jakieś porównanie:
    https://www.youtube.com/watch?v=JWk9rX2swfs
  • Helpful post
    #5
    bearq
    Level 38  
    Dreeyc wrote:
    Na razie chce kupić porządny solidny zestaw, + tą wiertarko-wkrętarkę, jakieś pojedyncze klucze czy narzędzia zawsze można dokupić w późniejszym czasie

    Utopisz pieniądze, do tego to Neo-tools czy Graphite to jedne z gorszych narzędzi.
    Z tego kombajnu z kluczami użyjesz jakieś 50%, reszta jest bezużyteczna. Kupuj zestawy oddzielne.
  • Helpful post
    #6
    Mobali
    Level 41  
    bearq wrote:
    to Neo-tools czy Graphite to jedne z gorszych narzędzi.
    Zgadzam się przedmówcą - nie prezentują zauważalnie wyższej jakości od produktów typowo marketowych. Z kolei te na promocjach marketów są znacznie tańsze, więc... Jak już topić pieniądze, to lepiej znacznie mniejsze. ;-)
    bearq wrote:
    Z tego kombajnu z kluczami użyjesz jakieś 50%, reszta jest bezużyteczna. Kupuj zestawy od dzielne.
    Tu też zgodzę się w pełni. Walizki i zestawy bardzo dobrze wyglądają dobrze na półkach i regałach garażowych. Ale do codziennej roboty są mniej przydatne. Zdecydowanie lepiej kupić nieco mniejszą ilość, ale bardziej przydatnych kluczy. Nie jest przecież tajemnicą, że pewne rodzaje i rozmiary są używane praktycznie bez przerwy, a innych nie używa się prawie wcale, lub naprawdę sporadycznie. Lepiej sprawdzą się więc wysokiej jakości narzędzia jednostkowe - często podwójnie, bo:
    vieleicht wrote:
    ...jak potrzeba z dwóch stron złapać to trzeba mieć drugi komplet, a nie zawsze nasadowy podejdzie.
  • #7
    Dreeyc
    Level 5  
    Mobali wrote:
    bearq wrote:
    to Neo-tools czy Graphite to jedne z gorszych narzędzi.
    Zgadzam się przedmówcą - nie prezentują zauważanie wyższej jakości od produktów typowo marketowych. Z kolei te na promocjach marketów są znacznie tańsze, więc... Jak już topić pieniądze, to lepiej znacznie mniejsze ;-)
    bearq wrote:
    Z tego kombajnu z kluczami użyjesz jakieś 50%, reszta jest bezużyteczna. Kupuj zestawy od dzielne.
    Tu też zgodzę się w pełni. Walizki i zestawy bardzo wyglądają dobrze na półkach i regałach garażowych. Ale do codziennej roboty są mniej przydatne. Zdecydowanie lepiej kupić nieco mniejszą ilość, ale bardziej przydatnych kluczy. Nie jest przecież tajemnicą, że pewne rodzaje i rozmiary są używane praktycznie bez przerwy, a innych nie używa się prawie wcale, lub naprawdę sporadycznie. Lepiej sprawdzą się więc wysokiej jakości narzędzia jednostkowe - często podwójnie, bo:
    vieleicht wrote:
    ...jak potrzeba z dwóch stron złapać to trzeba mieć drugi komplet, a nie zawsze nasadowy podejdzie.

    Rozumiem, a jakieś konkrety, linki zestawów w które warto "utopić pieniądze", które są niezbędne, praktyczne i solidne?
  • Helpful post
    #8
    Mobali
    Level 41  
    Proszę bardzo, nieco konkretniej mam nadzieję:
    1. Na najniższej półce znajdziesz wszelkie marketowe "nonamy" i "koszowe marki". Oczywiście tu też czasem trafi się coś, czym można wykonać prostsze roboty.

    2. Nieco wyżej lokują się BASS, Yato, Proline (te zwykłe) Honiton, czy Stanley - trzeba sobie zdawać sprawę z tego, że część z nich nie odbiega jakością od sprzętu typowo marketowego i jest to także tania chińszczyzna. Prezentują jednak różną jakość i część z nich będzie wystarczająca dla większości majsterkowiczów.

    3. Na średniej półce położyłbym: Proline (ale tylko te "wzmocnione"), Bahco, Proxxon, Sata (gwarancja dożywotnia), czy ewentualnie Jonnesway - tu też bywa tania chińszczyzna, ale narzędzia mają zdecydowanie lepszą jakość od marketowych promocji. Tu chyba łatwiej szukać narzędzi na dłużej.

    4. Na wyższej półce na pewno powinny się znaleźć Facom, Matador, Stahlwille, Gedore, czy Wurth i Hazet (szczególnie warto szukać tych produkowanych w Europie!). To dobry wybór, narzędzia zdecydowanie lepszej jakości, za które trzeba jednak zapłacić znacznie więcej. I warto to zrobić, jeśli będziesz korzystał z nich stale.

    5. Na najwyższej półce... No cóż, nie mam takich narzędzi ;-)

    A z innych "konkretów" polecam:
    1. Kupować narzędzia raczej w małych zestawach lub wręcz pojedyncze sztuki, czasem w podwójnej ilości dla typowych wymiarów (wyjaśnienie wyżej).
    2. Jeśli zdecydujesz się na droższą i renomowaną firmę, to koniecznie... kup drugi zestaw tani. Dlaczego? Bo dobre narzędzia bardzo szybko "dostają nóg". Dlatego na pożyczki, do robót wspólnych czy "u kogoś", lepiej korzystać z tańszych narzędzi. Tymi drogimi raczej pracuj sam i utrzymuj je w należytym porządku.
    3. Wybierając ofertę konkretnej firmy sprawdź najpierw, czy można dokupić uszkodzone czy zagubione elementy, a także czy możliwy jest ich późniejszy serwis (na przykład zepsuta grzechotka).
  • Helpful post
    #10
    RobertLodz09
    Level 30  
    Ja mam u siebie klucze kompletowane samodzielnie nie kupowałem "gotowca" ponieważ są klucze gdzie podczas pracy potrzebujesz złapać z dwóch stron takim samym i jeśli masz jeden ... to nie podziałasz
    Też tak jak pisali przedmówcy że czasem klucze dostają nogi ... i czasem też wyjeżdzają w autach klientów także dobrze mieć takie których dokupienie nie obciąża zbyt kieszeni i są ogólnie dostępne ;)
    Także celuj w średnią półkę cenową ze swojej strony polecam klucze i zestawy Kovala
  • Helpful post
    #11
    bearq
    Level 38  
    Mobali wrote:
    4. Na wyższej półce na pewno powinny się znaleźć Facom, Matador, Stahlwille, Gedore, czy Wurth i Hazet (szczególnie warto szukać tych produkowanych w Europie!). To dobry wybór, narzędzia zdecydowanie lepszej jakości, za które trzeba jednak zapłacić znacznie więcej. I warto to zrobić, jeśli będziesz korzystał z nich stale.

    Dodam tylko że Wurth to nie producent a pakowacz i znakuje tylko swoje produkty swoją marką. Mimo to większość ich oferty to przedmioty dobrej oraz bardzo dobrej jakości i nie można nim niczego zarzucić.

    Yato=Toya czyli jedne z najgorszych narzędzi na rynku zaraz po Bass, Toya, i tak dalej. Jakiś czas temu dostałem je na wyposażenie to luzy w grzechotkach mają większe niż 15 letnia grzechotka bodajże Gedore. Klucze płasko oczkowe cienkie i bardzo "elastyczne". Kiedyś mieli przyzwoite klucze nasadowe bo reszta to dno.
  • Helpful post
    #12
    Mierzejewski46
    Level 37  
    RobertLodz09 wrote:
    Także celuj w średnią półkę cenową ze swojej strony polecam klucze i zestawy Kovala

    Koval to chińczyk. Bratowa robiła tam w księgowości. Wiem co nieco. Zresztą za podejście firmy do pracowników odradzam kupowanie w tej instytucji. Osobiste doświadczenia też z tymi kluczami mam. Zmylila mnie nazwa, myślałem, że to dawna Kuźnia. Klucz nr. 24 pękł pod naciskiem ręki. Ręka już tak samo wyglądala nie będzie.

    Dodano po 3 [minuty]:

    bearq wrote:
    Yato=Toya czyli jedne z najgorszych

    Bardzo się mylisz. Toya to podróbka Yato.
    Chyba nigdy kolego nie miałeś w ręku klucza Yato. Kup z jeden na próbę, to się przekonasz. Ja pracuję tylko na Yato i Jonesway. Ale szczypce, klucze specjalne mam Yato.
  • Helpful post
    #13
    bearq
    Level 38  
    Mierzejewski46 wrote:
    Bardzo się mylisz. Toya to podróbka Yato.
    Chyba nigdy kolego nie miałeś w ręlu klucza Yato. Kup z jeden na próbę, to się przekonasz. Ja pracuję tylko na Yato i Jonesway.nAle szczypce klucze specjalne mam Yato.

    Porada dotycząca wyboru zestawu Kluczy do garażu "na lata"
    Yato to twór firmy Toya więc ciężko aby jedno było podróbką drugiego. Jak widać nawet o tym nie wiesz więc rozmowa z tobą na ten temat jest bez sensu.
    Te klucze to jedna z najniższych półek jakościowych i cenowych. Czy da się nimi pracować? Pewnie da ale ich jakość pozostawia naprawdę dużo do życzenia a porównując je nawet do Jonnesway'a czy King tony to przepaść mimo tego że te dwie firmy to raczej średnia półka.
  • #14
    Dreeyc
    Level 5  
    Yato to jest zestaw na Lata? Naprawdę to firma która oferuje za takie śmieszne pieniądze klucze na dłuższy okres czasu ?
  • Helpful post
    #15
    Mierzejewski46
    Level 37  
    We wtorek zrobię zdjęcie Jonesway, też się urywają. Możma i top tul kupić kto bogatemu zabroni, ale na okazyjne użytkowanie we własnym garażu obstaję przy swojej propozycji. Pokażcie mi zniszczony klucz Yato to uwierzę. Śruby w głowicy np.TDI są na torks-a i końcówki yato dają im radę. To co polecacie to narzędzie dla zawodowców. Widziałem też speców co na grzechotkę rurę zakładali, albo płaskim deptali zardzewiałą śrubę, to rozgięli.
    Wiem co piszę pracuję z kluczami na codzień. A to, że Toya przejęła Yato to żaden dowód na to, że to jedno i to samo.
  • #16
    bearq
    Level 38  
    Dreeyc wrote:
    Yato to jest zestaw na Lata? Naprawdę to firma która oferuje za takie śmieszne pieniądze klucze na dłuższy okres czasu ?

    Cena=jakość. Cudów nie ma niezależnie od firmy
  • Helpful post
    #17
    płetwa
    Level 32  
    Mierzejewski46 wrote:
    Toya przejęła Yato to żaden dowód na to, że to jedno i to samo.

    TOYA stworzyła markę YATO niczego nie przejęli ani nie kupili. I nie pleć bzdur bo narażasz się na śmieszność.

    TOPEX= NEO i GRAPHITE.
  • #18
    Mierzejewski46
    Level 37  
    Tu nie chodzi kto kogo przejął. Dyskusja jest o jakości kluczy i jest bardzo dobra. Ale wy wiecie lepiej.
  • Helpful post
    #19
    Mobali
    Level 41  
    bearq wrote:
    Yato=Toya czyli jedne z najgorszych narzędzi na rynku zaraz po Bass, Toya, i tak dalej.
    Czy to znaczy, że nie da się tym pracować? Wręcz przeciwnie - da się i się pracuje! Czasem nawet wygodnie i przyjemnie. Ten temat dotyczył jednak produktów wyższej jakości i na lata. A tej kategorii ani Yato ani Toya raczej się na pewno nie mieszczą. Dlatego, że to są po prostu tanie i popularne narzędzia z dolnej półki cenowej. Polecam je jednak zdecydowanie, ale... Jako "drugi komplet". Raczej nikt ich nie będzie chciał "przygarnąć". A nawet jeśli coś z kompletu gdzieś zaginie to naprawdę mała strata ;-)
    bearq wrote:
    Cena=jakość. Cudów nie ma niezależnie od firmy
    Zapewniam, że ta zasada sprawdza się także w przypadku zestawu kluczy. Bywa że ktoś (na przykład Yato) oferuje zestaw narzędzi w cenie pięć czy dziesięć razy mniejszej od konkurencji. Czy to kwestia polityki cenowej i marketingu? Zapewniam, że to nie tylko ;-)
    Mierzejewski46 wrote:
    Wiem co piszę pracuję z kluczami na codzień.
    To jednak forum typowo techniczne, więc sądzę że nie Ty jeden miewasz klucz w ręce ;-)

    Dodano po 1 [godziny] 6 [minuty]:

    Mierzejewski46 wrote:
    Tu nie chodzi kto kogo przejął
    No pewnie, że nie:
    Porada dotycząca wyboru zestawu Kluczy do garażu "na lata"Magazyn ..a.jpg Download (636.11 kB)
    "Yato" (nazwa powstała z przestawienia liter w słowie "Toya") to po prostu są te same narzędzia, ale adresowane do bardziej wymagającego użytkownika. Są wykonywane nieco staranniej od najtańszych Toya, ale nie są to narzędzia typowo profesjonalne. Są natomiast łatwo dostępne, popularne i tanie - stąd głównie dobre opinie. Poszukując tańszego sprzętu warsztatowego na pewno warto brać je pod uwagę.
  • Helpful post
    #20
    Tommy82
    Level 41  
    Moje rady są takie.
    Płasko oczkowe kupić oddzielnie. Mniejszy lub większy zestaw.
    Nie kupować narzędzi gdzie w komplecie jest np młotek. Bo i tak ich kilka potrzeba.
    Pólka zależy od obciążenia jakie przewidujesz.
    Fajnie jak można dokompletować na sztuki.
    Kombinerki kleszcze i tak dalej kupić oddzielnie bo i tak pewnie będą potrzebne mniejsze i większe. Podobnie wkrętaki.
  • Helpful post
    #21
    misiek1111
    Level 32  
    Do lepszych należy też zaliczyć: Wiha i Kingtony.
    Bity najlepiej kupować w oprawkach, z moletowaniem i działającym zabezpieczeniem przed przypadkowym wyciągnięciem z grzechotki, czyli tego typu:
    Porada dotycząca wyboru zestawu Kluczy do garażu "na lata"
  • Helpful post
    #22
    paszczakq
    Level 26  
    Jak to garażu to YATO wystarczy i właśnie kupować osobno a nie multi walizki bo te są bidne a połowa jest niepotrzebna. W służbie u mnie i kolegi od wielu lat. Daje radę. Jak ktoś chce sprawdzić kiedy dany klucz pęknie to w zasadzie każdy producent wymięknie. Są na YT testy obciążeniowe kluczy i grzechotek i niezależnie od producenta normę trzymają oraz urywają się w zbliżonych warunkach. Jedynie jakieś faktycznie dziwne marki dwie dość brzydko "strzeliły" I to nie było Yato .
  • Helpful post
    #23
    Tommy82
    Level 41  
    @paszczakq
    Z tymi kluczami niepotrzebnymi to jest tak że na dwoje babka wróżyła bo z jednej strony nigdy nie wiesz co Cie zaskoczy w środku nocy. Natomiast na warsztacie jak leżą to się im jeść nie daje porblem pojawia się jak zaczniemy z tym biegać albo w aucie wozić.
  • #24
    Dreeyc
    Level 5  
    No właśnie ja nie mam żadnej firmy montażowej żeby jeździć z tym niewiadomo gdzie, robota tylko i wyłącznie w swoim garażu, zero pożyczania itd więc chciałem sobie skompletować coś porządnego na lata. Z tego co zrozumiałem to nie polecacie inwestować Bóg wie w co tylko jakieś Yato więc już zgłupiałem trochę xd
  • #25
    Mobali
    Level 41  
    Dreeyc wrote:
    ...zero pożyczania itd
    Z tego co pamiętam, każdy tak sobie obiecuje. A potem wpada na małą robotę kumpel i... narzędzia sobie wyciekają ;-)
    Dreeyc wrote:
    ...nie polecacie inwestować Bóg wie w co tylko jakieś Yato
    Ma być profesjonalnie, porządne i rzeczywiście na lata? Czy jednak Yato?
  • Helpful post
    #26
    Tommy82
    Level 41  
    Tak dla tego jak kogoś miało by bardzo irytować brak kompletu lepiej mieć zdekompletowany mniejszy komplet niż jeden duży. ;).
    Moja propozycja to zestaw kluczy nasadowych ok. 100 el, co ważne z porządnym zamykaniem walizki nie jakieś tam plastyczki, bo przyjdzie taki dzień że będzie z podłogi zbierane.
    Do tego zestaw kluczy płasko oczkowych, albo mniejszy albo większy, polecam od razu myśleć o większym bo i tak za chwilę się okaże że by się przydały gięte i fajnie było by mieć klucz do przewodów hamulcowych to już lepiej od razu w komplecie.
    Do tego zestaw śrubokrętów, śrubokrętów precyzyjnych zestaw bitów serwisowych i kleszcze (żabka) kombinerki etc, kleszcze do segerów. Do tego drobnicy pod tytułem próbnik 12 V neonówka, młotki nóż do tapet miara i tak dalej, ale to już zależnie do tego co w domu już masz.
  • Helpful post
    #27
    Phaeton
    Level 19  
    Profesjonalne narzędzia odpowiednio kosztują, gdyż ich zadaniem jest zarabiać na siebie. Do wyposażenia garażowego i doraźnych prac Hazeta bym nie kupił bo to jest ekonomicznie nieuzasadnione. Dlatego koledzy polecają narzędzia amatorskie, ale ze średniej półki, no chyba, że masz pieniądze i taki kaprys.
  • #28
    Dreeyc
    Level 5  
    Średnia półka czyli jaki producent w końcu xd Yato?

    Dodano po 51 [minuty]:

    Tommy82 wrote:
    Tak dla tego jak kogoś miało by bardzo irytować brak kompletu lepiej mieć zdekompletowany mniejszy komplet niż jeden duży ;).
    Moja propozycja to zestaw kluczy nasadowych ok 100 el co ważne z porządnym zamykaniem walizki nie jakieś tam plastyczki bo przyjdzie taki dzień ze będzie z podłogi zbierane.
    Do tego zestaw kluczy płasko oczkowych albo mniejszy albo większy, polecam od razu myśleć o większym bo i tak za chwilę się okaże ze by się przydały gięte i fajnie było by mieć klucz do przewodów hamulcowych to już lepiej od razu w komplecie.
    Do tego zestaw śrubokrętów, śrubokrętów precyzyjnych zestaw bitów serwisowych i kleszcze (żabka) kombinerki etc, kleszcze do segerów. Do tego drobnicy pod tytułem próbnik 12V neonówka, młotki nóż do tapet miara i tak dalej ale to już zależnie do tego co w domu już masz.


    Ooooo. To jest precyzyjna odpowiedź, teraz tylko który zestaw tych kluczy nasadowych który zestaw kluczy płaskich i który zestaw tych małych torxów itp itd xd
  • #29
    Mobali
    Level 41  
    Dreeyc wrote:
    czyli jaki producent w końcu xd Yato?
    Kup zestaw Yato. Średnia półka to raczej nie jest, ale pracować się tym na pewno da. Na początek wystarczy i nie wydasz zbyt sporo. Jeśli dojdziesz do wniosku, że narzędzia Yato nie spełnią Twoich oczekiwań, to i tak nie stracisz. Wtedy kupisz sobie zestaw lepszej firmy i bardziej profesjonalne, a te Yato zostaną jako drugi komplet i też posłużą przez lata.
    Dreeyc wrote:
    który zestaw tych kluczy nasadowych który zestaw kluczy płaskich i który zestaw tych małych torxów itp itd
    Nikt nikogo nie zmusza do kupowania wszystkiego od jednego producenta. Lepiej szukać mniejszych zestawów i kupować w zależności od potrzeb. "Wszytskomające walizki narzędziowe do wszystkiego" są najczęściej... do niczego. Bardzo dobre na prezent, ale już niekoniecznie do typowej garażowej roboty ;-)
  • Helpful post
    #30
    paszczakq
    Level 26  
    Dlatego na początek jakiś pakiet płasko-oczkowych z Yato, plus nasadki z grzechotką. Rozwiązuje to częściowo problem 2 tych samych kluczy. Na pewno imbusy i torx jako nasadki, choćby do zacisków BMW. Nasadki e-torx jak dłubiesz w oplu. Dziwne rozmiary 14, 16, 18, 11, to też norma w BMW. Oprócz grzechotki normalne "pokrętło" do nasadek i dwie przedłużki, krótka tak 10 cm i 20 cm. Przegub też się przyda. Młotek obowiązkowo. Śrubokręty płaskie, krzyżakowe to tak 3 rozmiary minimum. Jakaś stalowa rura - przedłużka do opornych śrub. Szczypce, obcinaczki, wężyki i pojemniki na płyny. Taki zestaw używam ja (plus jakieś tam 3 wynalazki) i nie jedno auto naprawione. Jeszcze klucze imbus i torx te w formie L koniecznie.