Witam serdecznie, jest to mój pierwszy post tutaj oraz są to moje początki z elektroniką na tym poziomie
Przechodząc do rzeczy, założenia układu są następujące:
- na wejście podaje napięcie 0-24V prąd 1A - np. panele słoneczne max. 10W
- napięcie stabilizuje do poziomu 14.4V dzięki któremu mogę ładować akumulator (12V 6Ah).
Na schemacie zawarłem przełącznik który pozwala mi na zmianę napięcia do ładowania akumulatora 6V, można to pominąć.
Schemat:
Mam pytania głównie o tranzystor i wzmacniacz.
1. Jeśli na wejściu napięcie wynosi 0V (panel odłączony), na wyjściu mamy podłączony akumulator, to czy prąd przechodzący emiter-baza (max. 5V z dokumentacji) może zniszczyć wzmacniacz bądź tranzystor?
2. Jeśli dioda blokująca prąd wsteczny była by wskazana to:
Czy należy zastosować diodę za tranzystorem?
Czy diodę można zastosować pomiędzy tranzystorem, a wzmacniaczem?
3. Czy można połączyć szeregowo dwa wzmacniacze tak aby na wyjściu uzyskać 2 razy większy prąd? Chciałbym uniknąć stosowania tranzystorów w układzie darlingtona. Tym bardziej, że jeden wzmacniacz w układzie mam wolny.
4. Czy w tego typu stabilizatorze warto stosować kondensatory?
Pomijam na razie jakiekolwiek obciążenie akumulatora, później pomyślę by prąd jakoś sensownie rozdzielany do różnych urządzeń z zabezpieczeniem rozładowania.
Proszę ewentualnie o sugestie z czym się zapoznać aby efektywniej zarządzać energią.
Dziękuję i pozdrawiam.

Przechodząc do rzeczy, założenia układu są następujące:
- na wejście podaje napięcie 0-24V prąd 1A - np. panele słoneczne max. 10W
- napięcie stabilizuje do poziomu 14.4V dzięki któremu mogę ładować akumulator (12V 6Ah).
Na schemacie zawarłem przełącznik który pozwala mi na zmianę napięcia do ładowania akumulatora 6V, można to pominąć.
Schemat:

Mam pytania głównie o tranzystor i wzmacniacz.
1. Jeśli na wejściu napięcie wynosi 0V (panel odłączony), na wyjściu mamy podłączony akumulator, to czy prąd przechodzący emiter-baza (max. 5V z dokumentacji) może zniszczyć wzmacniacz bądź tranzystor?
2. Jeśli dioda blokująca prąd wsteczny była by wskazana to:
Czy należy zastosować diodę za tranzystorem?
Czy diodę można zastosować pomiędzy tranzystorem, a wzmacniaczem?
3. Czy można połączyć szeregowo dwa wzmacniacze tak aby na wyjściu uzyskać 2 razy większy prąd? Chciałbym uniknąć stosowania tranzystorów w układzie darlingtona. Tym bardziej, że jeden wzmacniacz w układzie mam wolny.
4. Czy w tego typu stabilizatorze warto stosować kondensatory?
Pomijam na razie jakiekolwiek obciążenie akumulatora, później pomyślę by prąd jakoś sensownie rozdzielany do różnych urządzeń z zabezpieczeniem rozładowania.
Proszę ewentualnie o sugestie z czym się zapoznać aby efektywniej zarządzać energią.
Dziękuję i pozdrawiam.