Witam
Posiadam naświetlacz firmy Osram Ledvance 20W bez czujnika ruchu - używany sporadycznie przez około 2-3 lata(paragonu brak niestety). Ostatnio raz zamrugał a potem się normalnie zapalił ale wczoraj już w ogóle się nie zapalił. Podłączyłem go dziś na krótko aby wyeliminować problem z kontaktem i też nie świeci.
Rozebrałem i wygląda tak jak na zdjęciu w załączniku - widzę 2 spalone diody LED i pewnie przy takim ich sposobie połączenia awaria jednej diody przerywa przepływ prądu do reszty. Pytanko czy da się to obejść robiąc zworkę zamiast diody LED? Oraz czy są w sprzedaży całe moduły LED pasujące do tego naświetlacza bo bez hotair nie dam rady raczej wymienić pojedynczej diody.
Jak ustalić jaką diode musiałbym dać w miejsce spalonych - powinny mieć z tego co liczę ok 0.5W(biorąc pod uwagę jakieś straty) i jakie napięcie bo niby cały moduł 94V(maksymalnie, chyba , że dotyczy to czegoś innego) to diody są 2V?
Posiadam naświetlacz firmy Osram Ledvance 20W bez czujnika ruchu - używany sporadycznie przez około 2-3 lata(paragonu brak niestety). Ostatnio raz zamrugał a potem się normalnie zapalił ale wczoraj już w ogóle się nie zapalił. Podłączyłem go dziś na krótko aby wyeliminować problem z kontaktem i też nie świeci.
Rozebrałem i wygląda tak jak na zdjęciu w załączniku - widzę 2 spalone diody LED i pewnie przy takim ich sposobie połączenia awaria jednej diody przerywa przepływ prądu do reszty. Pytanko czy da się to obejść robiąc zworkę zamiast diody LED? Oraz czy są w sprzedaży całe moduły LED pasujące do tego naświetlacza bo bez hotair nie dam rady raczej wymienić pojedynczej diody.
Jak ustalić jaką diode musiałbym dać w miejsce spalonych - powinny mieć z tego co liczę ok 0.5W(biorąc pod uwagę jakieś straty) i jakie napięcie bo niby cały moduł 94V(maksymalnie, chyba , że dotyczy to czegoś innego) to diody są 2V?