Witam, Opiszę problem auta mojej żony które utknęło nad morzem na długim weekendzie... Pacjent jak w temacie. Po jednym dniu wypoczynku przyszedł czas na zwiedzanie no i tylko renia zaniemogła jako jedyna z całego parkingu. Podchodzimy do autka otwieramy (z obu kart) centralny zamek i na tyle naszej radości. Na liczniku card not detected. Diagnoza nadmorskiego mechanika...BSI- ok, zdarza się. Kupione drugie, przeprogramowane i...Nic już nie działa...OK starczy, laweta i do domu. Okazuje się, że PAN coś grzebał w BSI i coś zwarł na płycie (widoczne przepalenie pod lupą) i od tamtej pory renia nie reaguje na nic. Totalny dead...Stwierdziłem, że nie będę się bawił z tym, ponieważ zestaw kosztuje 300zł a ja mam dużo pracy i szkoda mi zwyczajnie czasu na podnoszenie tak tanich części. Montaż 20 minut i gotowe. I tu moja zagwozdka: Sterowniki Sagem S3000 konkretnie 8200387138 taki jak jest u mnie występuje w silnikach 1.4, 1.6 oraz 2.0.
Numery sterowniki mają te same. Pytanie czy muszę szukać zestawu do 1.6 czy mogę kupić ten (rzekomo) od 2.0? Czy po zakupie sterownika o tych samych numerach ale od silnika 2.0 bo taki mam na oku będę musiał coś programować? Jakiś flash? Z góry dziękuję za zainteresowanie moim postem i wszelkie pomocne odpowiedzi.
Numery sterowniki mają te same. Pytanie czy muszę szukać zestawu do 1.6 czy mogę kupić ten (rzekomo) od 2.0? Czy po zakupie sterownika o tych samych numerach ale od silnika 2.0 bo taki mam na oku będę musiał coś programować? Jakiś flash? Z góry dziękuję za zainteresowanie moim postem i wszelkie pomocne odpowiedzi.