
Witam serdecznie.
Z powodu odstawienia do szafy stacji lutowniczej Solomon SL-20 na rzecz nowego nabytku stacji Stannol Industa HF-5100 po trzech latach znalazłem dla niej zastosowanie. Przeglądałem asortyment na stronie znajomego prowadzącego hurtownie z częściami elektronicznymi i zauważyłem, że miał kiedyś w ofercie kolbę od stacji rozlutowniczej PENSOL-SL916-D2. Poprosiłem by zamówił kolejną sztukę. Wyciągnąłem z szafy stacje i zacząłem przerobkę.
Dołożyłem gniazdo dla wtyczki kolby rozlutownicy i podłączyłem równolegle z oryginalnym. Do wnętrza stacji udało się dołożyć się zasilacz 22V 1.2A z kartonu "przydasiów" połączony poprzez włącznik w kolbie z silnikiem pompy pakowarki próżniowej również z demobilu. Na początku bez filtra dodatkowego zaklejała się po kilku godzinach pracy membrana w pompie od oparów kalafoni. Założyłem jakiś filtr siatkowy do wody z ekspresu do kawy. Teraz zastąpiłem go filtrem paliwa. Na początku też silnik był przymocowany na trytki do obudowy. Teraz zastosowałem uchwyt od pompy paliwa. Ogólnie jestem bardzo zadowolony gdyż niskim kosztem udało się zbudować coś bardzo przydatnego w warsztacie.




Cool? Ranking DIY