Elektroda.pl
Elektroda.pl
X
Please add exception to AdBlock for elektroda.pl.
If you watch the ads, you support portal and users.

Beko MWUE7636CW - 6-dniowa pralka nie działa. Nie wiruje, nie odprowadza wody.

KUBA1550 22 Jun 2020 20:29 3324 26
  • #1
    KUBA1550
    Level 4  
    Mam problem z pralką która ma 6 dni i już zepsuta :crazyeyes: :not: Kupiłem nową oryginalnie zapakowaną zafoliowaną pralkę marki Beko MWUE7636CW i nie działa. Masakra zawiodłem się na tej marce co za badziewie. Zrobiłem jak w instrukcji uruchomiłem czyszczenie bębna co miało trwać 2:30 godziny. Po godzinie w której woda była zimna, a miało być niby 90 stopni pralka się wyłączyła. Wszystko znikło na wyświetlaczu. Woda w pralce została. Poczekałem trochę ale pralka nie ruszyła więc wybrałem nowy tryb szybkie pranie na 90 stopni który trwał kolejne jakieś 1:20 godziny. Tutaj już pralka się nagrzała ale w ogóle nie wchodzi na obroty. Nie działa opcja wirowania. A gdy czas doszedł do 1 minuty do końca to pralka dalej pierze bez końca. Czekam kolejne 30 minut a pralka dalej wyświetla że pozostała 1 minuta. Co lepsze nie ma prania w pralce bo dalej jest ta sama woda po trybie czyszczenia pralki. Wyłączyłem pralkę i wybrałem sam tryb "wirowanie i odpompowywanie". Tryb trwa 12 minut. Znowu się zawiesiła że została 1 minuta i tak przez kolejne 20 minut. Pralka obraca bęben raz w lewo raz w prawo ale nie wiruje. Wody też nie odpompowuje. Co to za tryb odpompowywania jak woda dalej w pralce ? ;/ Zostałem z całym bębnem wody z trybu 90 stopni której nie mogę się pozbyć. Woda tak gorąca że można się poparzyć dotykając szkła. Poczekałem z godzinę i jakoś wylałem ten wrzątek z pralki przez zawór na dole pralki. Pomyślałem że może dlatego że nie ma ciuchów w pralce to pralka wariuje. Po wylaniu wody ustawiłem jeszcze raz tryb szybkiego prania na 28 minut włożyłem kilka ciuchów do bębna i pralka normalnie się włączyła. Nabrała wody normalnie ale jak doszła do ostatniej minuty to znowu to samo. Bęben cały w wodzie, pralka nie odwirowuje, brak płukania, brak wirowania w pralce. Godzinę poczekałem a pralka dalej pierze kilka obrotów w lewo i kilka w prawo. Kupiłem pralkę za 1600zł nową zapakowaną i tak to ma działać ? Pralka nie ma jeszcze tygodnia, a już nie działa. Jutro idę reklamować ten bubel. Szkoda że kupiłem w sklepie stacjonarnym to nie mogę jej zwrócić. Jak bym kupił w internecie to mam 2 tygodnie na zwrot. Oddał bym ją i kupił innej marki. Miałem pralki marki Candy i Siemens i działają do dziś. Zachciało mi się nowej pralki to teraz mam same problemy :not:
  • #5
    KUBA1550
    Level 4  
    xury wrote:
    Tak się zapytam - może nie potrzebnie: odkręciłeś śruby transportowe bębna?
    Odkręciłem trzy śruby zabezpieczające.
    qs300 wrote:
    Zgłaszasz usterkę do serwisu, przyjadą i naprawią, w sklepie ci nie naprawią pralki. Taka jest procedura.
    Sam mam dzwonić na infolinię Beko czy tam gdzie kupiłem w mediaexpercie?
  • #6
    Sebastian_M26
    Level 24  
    Ja bym zgłosił do marketu że fabrycznie nowa pralka nie działa. Jeśli spotkasz tam kogoś rozsądnego dostaniesz nową. Markety mają super pozycję względem producentów.
  • #7
    KUBA1550
    Level 4  
    Market ma taką samą pralkę na ekspozycji. Ja chciałem nową zafoliowaną w końcu tyle samo kosztują to ściągnęli dla mnie na kolejny dzień.

    A jak to wygląda w przypadku naprawy przez serwisanta. Normalnie pralka ma 2 lata gwarancji ale ja dokupiłem gwarancję na 3 rok. Czy taki serwisant w ciągu tych trzech lat naprawia pralkę za darmo czy np. pierwsza naprawa jest darmowa, a kolejne płatne?
  • #8
    Sebastian_M26
    Level 24  
    Idź do sklepu pogadać z kierownikiem
  • #9
    qs300
    Level 33  
    No to gratuluję pomysłu z przedłużaniem gwarancji Beko.
    Pracuję w sklepie ze sprzętem AGD, ale w prywatnym, nie w sieciówce.
    Kilka lat temu przyszła do mnie klientka, która 2,5 roku wcześniej kupiła pralkę Beko w markecie za 600zł, do tego przedłużyła gwarancję za 300zł.
    W ciągu pierwszych 2 lat pralka zepsuła się dwa razy, serwis naprawił i po sprawie. Minęło 2,5 roku od zakupu pralki, zepsuła się po raz 3. Klientka zadzwoniła do serwisu, bo przecież wykupiła dodatkową gwarancję a miła pani po drugiej stronie słuchawki stwierdziła, że klientka wyczerpała limit napraw. Normalnie paranoja, dlatego należy czytać warunki dodatkowej gwarancji a najlepiej nie dać się naciągnąć sprzedawcy na te niby gwarancje, które w większości przypadków nie są nić warte.
  • #10
    KUBA1550
    Level 4  
    qs300 wrote:
    No to gratuluję pomysłu z przedłużaniem gwarancji Beko.
    Za 600zł jak by pralka tylko kosztowała to bym nie przedłużał gwarancji tylko jak by padła to bym kupił nową po dwóch latach. Była jeszcze opcja przedłużenia gwarancji w sumie na 5 lat, ale kosztowała już około 300zł dopłaty. Jak pralka przechodzi te 2 lata bez problemu to dociągnie i te kilka lat do przodu tym bardziej że sam mieszkam i tylko jedna osoba będzie z niej korzystać. Niestety pralka po jednym praniu padła :shocked!: :D
  • #11
    mrice
    Moderator of Home appliances
    Ja bym proponował nim co sprawdzić, czy coś nie wpadło i nie zablokowało pompy. Jeśli nie, zgłosić na gwarancję.
  • #12
    KUBA1550
    Level 4  
    A co byście zrobili ? Przypuśćmy że sklep zgodził się na wymianę pralki na taką samą bo mają taką na ekspozycji.

    Brać tą z ekspozycji czy naprawiać nową która uległa awarii ? :D
    Zapewne nie dadzą wymienić na inną pralkę (innego producenta) bo ją specjalnie zamówiłem. Może gdybym brał z ekspozycji to może udało by się wymienić na inny model. Z sieciówkami może być trudniej łatwiej chyba by było jak bym kupił pralkę w sklepie zwykłym gdzie nie mają skomplikowanych procedur.
  • #13
    qs300
    Level 33  
    KUBA1550 wrote:
    Za 600zł jak by pralka tylko kosztowała to bym nie przedłużał gwarancji tylko jak by padła to bym kupił nową po dwóch latach.

    Na tym polega praca sprzedawcy w markecie, żeby wcisnąć przedłożoną gwarancję jak największej liczbie klientów.
    Nie ważne ile kosztuje towar, ważne żeby klient przedłużył gwarancję (to tak na prawdę nie jest żadna gwarancja, tylko ubezpieczenie sprzętu od awarii).
  • #14
    mrice
    Moderator of Home appliances
    qs300 wrote:
    Na tym polega praca sprzedawcy w markecie, żeby wcisnąć przedłożoną gwarancję jak największej liczbie klientów.
    Nie ważne ile kosztuje towar, ważne żeby klient przedłużył gwarancję (to tak na prawdę nie jest żadna gwarancja, tylko ubezpieczenie sprzętu od awarii).

    Owszem, a sklep dodatkowo na tym zarabia, jako pośrednik / przedstawiciel ubezpieczalni, ot co.

    KUBA1550 wrote:
    A co byście zrobili ? Przypuśćmy że sklep zgodził się na wymianę pralki na taką samą bo mają taką na ekspozycji.

    Sprzęt z ekspozycji winien być tańszy, bo często ma już coś wymęczone, a to zawias drzwi, a to pokrętła, a to coś innego.
  • #15
    KUBA1550
    Level 4  
    Byłem w mediaexpert i w okienku od razu po usłyszeniu słowa reklamacja Pani krzyknęła dzwonić na infolinię Beko oni nie przyjmują reklamacji. To złota robota sprzedawać takie sprzęty. Coś się zje... to nic ich to nie obchodzi. Kliencie martw się sam dzwoń na infolinię. Ciekawe czy po zakupie żelazka lub telewizora też ta sama procedura i trzeba samemu dzwonić do producentów :-x Wniosek jest jeden nie kupować sprzętu osobiście. Zamawiać tylko przez internet gdzie mamy możliwość zwrotu 14 dni. Myślałem że kupując na miejscu reklamacja też będzie na miejscu ale jak to ma ktoś przyjechać to nie wiadomo ile to potrwa. W instrukcji jest napisane że aż do 3 tygodni się to ciągnie. Chyba nie warto kupować drogich pralek trzeba brać nowe ale najtańsze już widziałem takie po 700zł. Nie przedłużać gwarancji na kolejne lata. A po dwóch latach jak kipnie to na śmietnik lub oddać komuś za darmo. Tak jak robią na zachodzie z samochodami. Kupują nowe póki jest gwarancja to jeżdżą, a jak minie to na wschód Polak się ucieszy :D
  • #16
    mrice
    Moderator of Home appliances
    KUBA1550 wrote:
    Coś się zje... to nic ich to nie obchodzi. Kliencie martw się sam dzwoń na infolinię.

    Ciesz się, że serwis przyjedzie do Ciebie do domu i Naprawi Ci sprzęt, a nie musisz pięćdziesięciu nieporecznych kilogramów targać czort wie gdzie.

    KUBA1550 wrote:
    Ciekawe czy po zakupie żelazka lub telewizora też ta sama procedura i trzeba samemu dzwonić do producentów

    W większości przypadków tak, tylko z małym AGD jak zelazko musisz sie sam pofatygować do serwisu, bo do tego już nikt Ci do domu nie przyjedzie

    KUBA1550 wrote:
    Zamawiać tylko przez internet gdzie mamy możliwość zwrotu 14 dni.

    Owszem, możesz zwrócić, ale jesli sprzęt jest nie używany i koszty zwrotu np przesyłki pokrywasz Ty, co w przypadku prywatnego nadania palety często jest niemałym kosztem.

    KUBA1550 wrote:
    Myślałem że kupując na miejscu reklamacja też będzie na miejscu ale jak to ma ktoś przyjechać to nie wiadomo ile to potrwa.

    Potrwa ile trzeba, generalnie warto się zapoznać z warunkami gwarancji i później się nie dziwić.

    KUBA1550 wrote:
    W instrukcji jest napisane że aż do 3 tygodni się to ciągnie.

    Najpewniej masz napisane że 21 dni roboczych pod warunkiem że części nie trzeba sprowadzać

    KUBA1550 wrote:
    Chyba nie warto kupować drogich pralek trzeba brać nowe ale najtańsze już widziałem takie po 700zł.

    Tak i późńiej krzykacze na tym forum piszą o takich pralkach, że co to za g... że to nie pierze, że to pralką nie powinno się nazywać.

    KUBA1550 wrote:
    A po dwóch latach jak kipnie to na śmietnik lub oddać komuś za darmo. Tak jak robią na zachodzie z samochodami. Kupują nowe póki jest gwarancja to jeżdżą, a jak minie to na wschód Polak się ucieszy

    To żeś teraz dołożył do pieca, proponuje, wybierz się na zachód, zwiedź kilka dużych miast i mniejszych miasteczek i popatrz czym tam potrafią jeździć i nie opowiadaj już takich bajek.
  • #17
    qs300
    Level 33  
    mrice wrote:
    W większości przypadków tak, tylko z małym AGD jak zelazko musisz sie sam pofatygować do serwisu, bo do tego już nikt Ci do domu nie przyjedzie

    Jeśli to jest mały sprzęt AGD typu żelazko, mikrofala oraz sprzęt audio czy małe telewizory do ok. 32", to taki sprzęt klienci dostarczają do sklepu i sklep odsyła do serwisu, tak przynajmniej jest u nas. Do dużego sprzętu AGD czy dużych telewizorów serwis przyjeżdża bezpośrednio do domu klienta. Taka wizyta zazwyczaj odbywa się z przeciągu kilku dni.
    Zapis w karcie gwarancyjnej mówiący o terminie 14-21 dni jest optymalnym terminem w przypadku problemów z dostępnością części zamiennych lub nagłym zwiększeniem ilości reklamacji.
  • #18
    ROBSON33
    Admin of household appliances group
    A jak podłączony jest odpływ?
  • #19
    KUBA1550
    Level 4  
    ROBSON33 wrote:
    A jak podłączony jest odpływ?


    Odpływ wkładam do umywalki. Wg instrukcji maksymalna wysokość odpływu to 100 cm wysokości, a u mnie jest około 90cm więc mam zapas.

    A jak wygląda ten serwis. Ktoś z Beko przyjeżdża i naprawia na miejscu czy zabierają pralkę i naprawiają u siebie ?
    Jak na miejscu naprawiają to trzeba czekać z godzinę aż serwisant sam zobaczy czy działa jakiś tryb pralki ? W środku dnia zapewne ktoś przyjedzie więc nie wiem ile mam rezerwować wolnego czasu kilka godzin czy tylko godzina wystarczy 8-)
  • #20
    Sebastian_M26
    Level 24  
    Miałem BEKO WMB 91242LC w czasie jak jeszcze Beko dawało 5 lat darmowej gwarancji, oczywiście psuła się po dwóch latach, ale serwis szybki i bezproblemowy. Wymienili za darmo nawet urwany uchwyt drzwi i zużyte szczotki silnika czego nie powinni bo uszkodzenie mechaniczne i element eksploatacyjny. Więc nie ma się co martwić, przyjedzie serwisant i w 15 minut wymieni pompę. Ludzie kupują auta po 200-300 tyś zł i za godzinę wracają na lawecie, także pech.
  • #21
    KUBA1550
    Level 4  
    Sebastian_M26 wrote:
    Więc nie ma się co martwić, przyjedzie serwisant


    A można korzystać z serwisu Beko jak minie okres gwarancyjny ? Oczywiście odpłatnie. Czy jak już po gwarancji to tylko zostają prywatni mechanicy pralek ?
  • #22
    qs300
    Level 33  
    KUBA1550 wrote:
    A można korzystać z serwisu Beko jak minie okres gwarancyjny ? Oczywiście odpłatnie. Czy jak już po gwarancji to tylko zostają prywatni mechanicy pralek ?

    Naprawa sprzętu w autoryzowanym serwisie po gwarancji to wielkie czyszczenie portfela.
  • #23
    mrice
    Moderator of Home appliances
    KUBA1550 wrote:

    A jak wygląda ten serwis. Ktoś z Beko przyjeżdża i naprawia na miejscu czy zabierają pralkę i naprawiają u siebie ?


    Decyzja jest serwisu, jeśli zachodzi potrzeba mogą zabrać.

    KUBA1550 wrote:
    A można korzystać z serwisu Beko jak minie okres gwarancyjny ? Oczywiście odpłatnie.

    Oczywiście, że można.

    KUBA1550 wrote:
    Jak na miejscu naprawiają to trzeba czekać z godzinę aż serwisant sam zobaczy czy działa jakiś tryb pralki ?

    Czasem pięć minut, czasem dwie godziny, zależy jak będzie iść mu diagnostyka.
  • #24
    Paw_el

    Home appliances specialist
    qs300 wrote:
    Naprawa sprzętu w autoryzowanym serwisie po gwarancji to wielkie czyszczenie portfela.

    A kto bogatemu zabroni :)
  • #25
    KUBA1550
    Level 4  
    Mają w przyszłym tygodniu podjechać zobaczymy co jest przyczyną że nie działa jak należy. Jak opisałem co się dzieje to powiedział serwisant że to grubsza sprawa i musi pozamawiać części 8-)

    A czy za czekanie na serwisanta przysługuje przedłużenie gwarancji o te kilka dni ? :lol:
  • #26
    mrice
    Moderator of Home appliances
    KUBA1550 wrote:

    A czy za czekanie na serwisanta przysługuje przedłużenie gwarancji o te kilka dni ?

    Przeczytaj warunki gwarancji i będziesz wiedział.
  • #27
    Bogus1991
    Level 1  
    Witam Serdecznie...
    Wiem że już jakiś czas minął od zamieszczonego postu, ale chciałam zapytać czy problem udało się rozwiązać i czy pralka działa? Mam to samo zakupiliśmy pralkę niespełna miesiąc temu z tym, że trochę inny model EWUE7636XAW również wyprałam kilka razy i pojawił się ten sam problem. Pralka niby pierze na programach, ale nie wiruje i nie można z niej odpompować wody. Dlatego moje pytanie czy udało się rozwiązać problem i jak czy serwis i czy były wymieniane jakieś części? Dodam jeszcze, że po funkcji testowej cały czas pojawia się błąd E04, którego w żaden sposób nie można usunąć.

    Bardzo z góry dziękuję za odpowiedź. Do tej pory miałam pralkę Beko i byłam z niej naprawdę zadowolona, po prostu już nie wytrzymały łożyska po 8 latach doświadczeń co na moje pranie i tak długo bardzo długo wytrzymała. Więc byłam wierna firmie Beko i nie chciałabym się zawieść teraz bo może się okazać, że to jakaś błahostka.
    Pozdrawiam.
    :arrow: Poprawiłem TONI_2003