Elektroda.pl
Elektroda.pl
X
Please add exception to AdBlock for elektroda.pl.
If you watch the ads, you support portal and users.

[Solved] ASTRA J 2012 1.6 - BŁĄD P0171

Bartezzo 24 Jun 2020 20:51 7806 6
  • #1
    Bartezzo
    Level 4  
    Witam,

    Przedstawię sytuację od początku - Auto mam od Grudnia i myślę, że ten problem miałem od początku, ale w niczym nie przeszkadzał jeśli chodziło o jazdę i pracę silnika, mianowicie:

    Gdy auto po odpaleniu chodzi normalnie i dodaje mu gazu to zanim usłyszę normalny głos obrotów silnika to jest dźwięk zaciąganego powietrza (Ssss - wruuum).

    Drażnią mnie takie detale więc przed dobieraniem się do uszczelki kolektora ssącego (i ewentualnie wydechowego) kupiłem pokrywę do silnika (Rocker Gasket) aby mieć już z głowy uszczelkę i odmę.

    Pokrywa została wymieniona i teraz jest większy przedmuch z odmy aż syczy ale to chyba dobrze bo odprowadzane są gazy w sumie takie zadanie ma odma - delikatnie ten odgłos mnie denerwował ale po zamknięciu maski nic nie słychać (pokrywa oczywiście nie była kupiona oryginalna z GM'a gdyż koszt takiej był śmiesznie duży).

    Wszystko cacy ale odgłos zasysanego powietrza po uderzeniu w pedał gazu się nie zmienił - rozczarowanie.

    Jeździłem tydzień na nowej pokrywie i nie było problemu.
    Pomyślałem, żeby doszczelnić wydech w razie W aby nie łapał lewego powietrza; na łączeniu z katalizatorem użyłem specjalnej pasty.

    ALE... gdy chciałem wyjąć rurę wydechową z katalizatora to musiałem najpierw odkręcić ten kawałek w dalszej części wydechu, niestety cały kawałek mi spadł i powiesił się na kablu od Sensora Lambda.

    Po uszczelnieniu wszystko złożyłem. Przejechałem z 25km zostawiłem auto na noc. Rano w drodze do pracy najpierw zapaliła mi się ikona trakcji a po chwili silnika, trakcja później zniknęła a silnik dalej się palił.

    Po podłączeniu kompa pojawia się błąd P0171 (Uboga mieszanka paliwowa) - (lub zbyt dużo powietrza w komorze spalania z tego co czytałem).

    Wyczepiłem dzisiaj Lambdę z kostki i ją wykręciłem, wydawała się Okay. Wkręciłem na nowo i nie podłączyłem kostki aby zobaczyć co wyświetli komputer - ten od razu wyczuł pełno problemów związanych z Lambdą. Tym razem ikonka silnika zapaliła się od razu po zapaleniu auta; kiedy jest wpięta i kasuje błąd kompem to po przejechaniu paru kilometrów dopiero zapala się ikonka kontroli trakcji po czym, silnika a później ikonka kontroli trakcji gaśnie i zostaje sam silnik - wtedy już świeci non stop nawet po kolejnym odpaleniu.

    Ten błąd podobno jest znany i denerwujący.

    Sprawdziłem zaworek PCV podobne to też ma wpływ - po wyjęciu nie mogłem go przedmuchać czyli działa poprawnie gdyż potrzebuje napięcia aby się otwierał.

    Żadnych przecieków powietrza też nie miał. W moim przypadku ten błąd się pojawił po zabiegu z wydechem - a wnioskując, że Lambda jest Sensorem O2 to mogła się naruszyć/uszkodzić w środku i daje fałszywy odczyt, o ilości tlenu poza komorą spalania i to powoduje ten błąd.

    Chciałbym się upewnić czy dobrze myślę - gdyż zbieg okoliczności iż nagle łapie lewe powietrze i wyświetla się błąd jest dziwne. Na pokrywie jeździłem tydzień i nie było problemów. W sumie nie wiem czy teraz przy tym błędzie samochód troszkę zamula troszkę bardziej niż wcześniej albo to już Placebo.

    A co do odgłosu "Ssącego" o którym mówiłem, myślę, że uszczelki kolektorów będę musiał wymienić - chyba, że jest coś jeszcze co może to powodować?

    Z góry dzięki za pomoc!

    Pozdrawiam
    Placek :)
  • #2
    MikeC
    Level 31  
    Ogólnie to z odmy żadnego syczenia nie słychać ??? nie wiem co tam u Ciebie ale na oryginalnych pokrywach jest cicho ...Jeśli chodzi o zbyt ubogą mieszankę sprawdź szczelność dolotu (ew czy pokrywa w zamienniku nie ssie lewego powietrza przez zaworek ) , często też pada zawór EVAP i przez niego ssie lewe powietrze (łatwo go sprawdzić - musi być szczelny w oby dwu kierunkach ) ....
  • #3
    Bartezzo
    Level 4  
    MikeC wrote:
    Ogólnie to z odmy żadnego syczenia nie słychać ??? nie wiem co tam u Ciebie ale na oryginalnych pokrywach jest cicho ...Jeśli chodzi o zbyt ubogą mieszankę sprawdź szczelność dolotu (ew czy pokrywa w zamienniku nie ssie lewego powietrza przez zaworek ) , często też pada zawór EVAP i przez niego ssie lewe powietrze (łatwo go sprawdzić - musi być szczelny w oby dwu kierunkach ) ....


    Teraz skończyłem pisać post; trochę za szybki upload poszedł.

    Właśnie z tych dziurek w pokrywie (odmy) leci teraz mocniej powietrze niż wcześniej (w "oryginale") - ale wydaje mi się, że tak powinno być - oddychanie silnika i usunięcie gazów.
  • #5
    Bartezzo
    Level 4  
    Udostępniam 2 filmiki jeden pokazujący pokrywę z odmą - w tej wcześniejszej (oryginalnej) nie leciało tak mocno nie czułem ani wciągania tylko delikatny podmuch tak mi się wydaje.

    A drugi wskazuje ten odgłos Sss-wruum którego próbowałem się pozbyć a widzę narobiłem jeszcze większego interesu.

    Dodano po 2 [minuty]:








  • #7
    Bartezzo
    Level 4  
    Zakup nowej pokrywy. Faktycznie powietrze uciekające powodowało problem.

    Dziękuję i Pozdrawiam