Witam,
kupiłem ostatnio wzmacniacz Cambridge Audio A1 v3. Jeżeli chodzi o dźwięk, to gra naprawdę świetnie. Mam jednak problem z buczeniem wzmacniacza. Nie chodzi o brum (w głośnikach jest praktycznie czysto), ale o buczenie samego wzmacniacza - obudowa delikatnie wibruje. Myślałem, że to wibracje transformatora przenoszą się na obudowę, ale po zdjęciu obudowy źródłem buczenia okazała się końcówka mocy (LM4766T) i jej radiator. Po odczepieniu radiatora można bez problemu wyczuć palcem jak LM4766T wibruje.
Czy to jest normalne dla tego scalaka? Czy to wskazuje na uszkodzenie układu, czy może da się temu jakoś zaradzić (np. wymieniając kondensatory na zasilaczu)?
Będę wdzięczny za pomoc i wszelkie wskazówki. (Wszystkie wątki jakie znalazłem dotyczyły brumu, a nie wibracji samej końcówki mocy...)
Pozdrawiam serdecznie.
kupiłem ostatnio wzmacniacz Cambridge Audio A1 v3. Jeżeli chodzi o dźwięk, to gra naprawdę świetnie. Mam jednak problem z buczeniem wzmacniacza. Nie chodzi o brum (w głośnikach jest praktycznie czysto), ale o buczenie samego wzmacniacza - obudowa delikatnie wibruje. Myślałem, że to wibracje transformatora przenoszą się na obudowę, ale po zdjęciu obudowy źródłem buczenia okazała się końcówka mocy (LM4766T) i jej radiator. Po odczepieniu radiatora można bez problemu wyczuć palcem jak LM4766T wibruje.
Czy to jest normalne dla tego scalaka? Czy to wskazuje na uszkodzenie układu, czy może da się temu jakoś zaradzić (np. wymieniając kondensatory na zasilaczu)?
Będę wdzięczny za pomoc i wszelkie wskazówki. (Wszystkie wątki jakie znalazłem dotyczyły brumu, a nie wibracji samej końcówki mocy...)
Pozdrawiam serdecznie.