Witam, mam problem z zakłóceniami w sprzęcie komputerowym. Zawieszał mi się mój domowy serwer w piwnicy na Linux podczas kompilacji oprogramowania.
Co jakiś czas zdarzają się braki sygnału w telewizji DVB-T. Kiedyś miałem problem nawet z telewizją satelitarną(okresowe błędy w odbieranych programach). Rozwiązałem to wyminą komponentów w komputerze (karta DVB-S2 po gwarancji i nowy zasilacz komputerowy o lepszych parametrach), pomogło też przeniesienie komputera w inne miejsce. Co jakiś czas zawiesza mi się modem VDSL(maiłem kilka egzemplarzy i działały podobnie) z częstotliwością raz lub dwa razy w miesiącu lub rzadziej. Mieszkam kilka dziesiąt metrów od ulicy głównej i co jakiś czas zdarzają się przejeżdżające samochody zgrywające się z zakłóceniami widocznymi w sprzęcie RTV.
Dom jednorodzinny. Linia elektryczna napowietrzna kilkanaście metrów od domu, dostaje od osiedlowego transformatora 4 przewody (3 fazy i N). Na strychu stare bezpieczniki topikowe wkręcane, kable lecą do licznika z bezpiecznikami 16A koło wejścia do domu na parterze. Stamtąd oprócz na mieszkanie mam rozprowadzone zasilanie w ziemi do garażu, chlewa i stodoły oraz do drugiej części mieszkania na parterze z osobnym wejściem i skrzynką z bezpiecznikami (zlikwidowany licznik) na 3 pokoje. Instalacja jest stara 2 przewodowa bez bolca uziemiającego w gniazdkach. W pokojach jest po 5 podwójnych gniazdek. Zdarzają się po spięte pod jedna linie 2,5kw pod 2 pokoje na jeden bezpiecznik 16A. Nie mam rozdzielonej instalacji na gniazdka i oświetlenie. Do odbiorników o większym zapotrzebowaniu mocy jak kuchenka i zmywarka, pralka jest poprowadzony osobny obwód zasilania. Nie mam problemów z spadkiem napięcia. Nie mam uziemionych rur miedzianych w instalacji gazowej, CO czy wodociągowej.
Tata jest emerytowanym elektrykiem. Nie chce pozwolić na remont instalacji elektrycznej. Mama też jest temu przeciwna, bo był w ich pokojach remont. Rodzice pozwalają jedynie pruć ściany w pokojach zajmowanych prze zemnie z sprzętem komputerowym. Nie mam wyłączników różnicowych i ograniczników przepięć oraz pozwolenia na ich instalowanie od rodziców (mogę tylko robić sobie gniazdka dla komputerów i swojego sprzętu RTV). W koło budynku mam uziom otokowy, który nie jest prowadzony do mieszkania. Od wielu lat jest z niczym nie połączony. Poprosiłem starszego Brata o załatwienie elektryka, który pomierzy ten uziom i wpadnie elektryk pomierzyć uziom w wolnym czasie. Chciałbym na pewno podłączyć do tego uziomu (wąs bednarki wprowadzony do ściany budynku w ogrodzie dalej od puszki kablem CU linka 12 AWG do szafki z patch panelem) swoją ekranowaną sieć lan 5e.
Obecnie straciłem pracę i straciłem motywacje do remontu instalacji elektrycznej. Chciałem poznać opinie kolegów fachowców na temat eliminowania zakłóceń poprzez remont owej instalacji. Ja chciałem zastosować trój przewodowe ekranowane folią aluminiową przewody instalacyjne w ścianach na odcinkach gdzie mi pozwolono. Wprowadzić bednarkę do skrzynek z bezpiecznikami pospawaną do uziomu otokowego. Zamontować za licznikiem ochronki przepiec klasy B. W skrzynce z bezpiecznikami w drugiej części domu ochronki klasy C. Do piwnicy doprowadzić ziemią nowy przewód ziemny ekranowany w peszlu i założyć tam nową skrzynkę z bezpiecznikami na serwer i mój pokój sypialny znajdujący się powyżej piwnicy, uzimieniem rur, kolejnym ochronikiem klasy C. Do gniazdek z bolcem sprzętów AGD takich jak kuchenka, mikrofalówka, lodówka, pralka podpiąć przewód miedziany uziemiający z nowego wąsa bednarki wprowadzonym do domu z podpiwniczenia pod kuchnią.
Czy to co chciałbym zrobić pomoże w eliminacji zakłóceń? Rodzice są zdania, że to kasa wyrzucona w błoto. Według rodziców dom jest stary i nie potrzebuje nowoczesnej trój przewodowej instalacji elektrycznej. Ja osobiście odczuwam poprawę po wymianie do gniazdkowego zasilacza impulsowego w komputerze RPi 4 na jego stabilizowany liniowy odpowiednik.
Co jakiś czas zdarzają się braki sygnału w telewizji DVB-T. Kiedyś miałem problem nawet z telewizją satelitarną(okresowe błędy w odbieranych programach). Rozwiązałem to wyminą komponentów w komputerze (karta DVB-S2 po gwarancji i nowy zasilacz komputerowy o lepszych parametrach), pomogło też przeniesienie komputera w inne miejsce. Co jakiś czas zawiesza mi się modem VDSL(maiłem kilka egzemplarzy i działały podobnie) z częstotliwością raz lub dwa razy w miesiącu lub rzadziej. Mieszkam kilka dziesiąt metrów od ulicy głównej i co jakiś czas zdarzają się przejeżdżające samochody zgrywające się z zakłóceniami widocznymi w sprzęcie RTV.
Dom jednorodzinny. Linia elektryczna napowietrzna kilkanaście metrów od domu, dostaje od osiedlowego transformatora 4 przewody (3 fazy i N). Na strychu stare bezpieczniki topikowe wkręcane, kable lecą do licznika z bezpiecznikami 16A koło wejścia do domu na parterze. Stamtąd oprócz na mieszkanie mam rozprowadzone zasilanie w ziemi do garażu, chlewa i stodoły oraz do drugiej części mieszkania na parterze z osobnym wejściem i skrzynką z bezpiecznikami (zlikwidowany licznik) na 3 pokoje. Instalacja jest stara 2 przewodowa bez bolca uziemiającego w gniazdkach. W pokojach jest po 5 podwójnych gniazdek. Zdarzają się po spięte pod jedna linie 2,5kw pod 2 pokoje na jeden bezpiecznik 16A. Nie mam rozdzielonej instalacji na gniazdka i oświetlenie. Do odbiorników o większym zapotrzebowaniu mocy jak kuchenka i zmywarka, pralka jest poprowadzony osobny obwód zasilania. Nie mam problemów z spadkiem napięcia. Nie mam uziemionych rur miedzianych w instalacji gazowej, CO czy wodociągowej.
Tata jest emerytowanym elektrykiem. Nie chce pozwolić na remont instalacji elektrycznej. Mama też jest temu przeciwna, bo był w ich pokojach remont. Rodzice pozwalają jedynie pruć ściany w pokojach zajmowanych prze zemnie z sprzętem komputerowym. Nie mam wyłączników różnicowych i ograniczników przepięć oraz pozwolenia na ich instalowanie od rodziców (mogę tylko robić sobie gniazdka dla komputerów i swojego sprzętu RTV). W koło budynku mam uziom otokowy, który nie jest prowadzony do mieszkania. Od wielu lat jest z niczym nie połączony. Poprosiłem starszego Brata o załatwienie elektryka, który pomierzy ten uziom i wpadnie elektryk pomierzyć uziom w wolnym czasie. Chciałbym na pewno podłączyć do tego uziomu (wąs bednarki wprowadzony do ściany budynku w ogrodzie dalej od puszki kablem CU linka 12 AWG do szafki z patch panelem) swoją ekranowaną sieć lan 5e.
Obecnie straciłem pracę i straciłem motywacje do remontu instalacji elektrycznej. Chciałem poznać opinie kolegów fachowców na temat eliminowania zakłóceń poprzez remont owej instalacji. Ja chciałem zastosować trój przewodowe ekranowane folią aluminiową przewody instalacyjne w ścianach na odcinkach gdzie mi pozwolono. Wprowadzić bednarkę do skrzynek z bezpiecznikami pospawaną do uziomu otokowego. Zamontować za licznikiem ochronki przepiec klasy B. W skrzynce z bezpiecznikami w drugiej części domu ochronki klasy C. Do piwnicy doprowadzić ziemią nowy przewód ziemny ekranowany w peszlu i założyć tam nową skrzynkę z bezpiecznikami na serwer i mój pokój sypialny znajdujący się powyżej piwnicy, uzimieniem rur, kolejnym ochronikiem klasy C. Do gniazdek z bolcem sprzętów AGD takich jak kuchenka, mikrofalówka, lodówka, pralka podpiąć przewód miedziany uziemiający z nowego wąsa bednarki wprowadzonym do domu z podpiwniczenia pod kuchnią.
Czy to co chciałbym zrobić pomoże w eliminacji zakłóceń? Rodzice są zdania, że to kasa wyrzucona w błoto. Według rodziców dom jest stary i nie potrzebuje nowoczesnej trój przewodowej instalacji elektrycznej. Ja osobiście odczuwam poprawę po wymianie do gniazdkowego zasilacza impulsowego w komputerze RPi 4 na jego stabilizowany liniowy odpowiednik.