Drgania kierowcy i bicie pedał - Drgania kierowcy i bicie pedału hamulca

Problem polega na tym że podczas lekkiego hamowania powyżej 80 km/h trzesie kierownicą a nieraz całą budą i biciem pedału a niekiedy jakby nigdy nic żadnych problemów.

Ile lat ma samochód, jaki?

11 lat renault megane 3 hb

Ogor1992 wrote:

trzesie kierownicą a nieraz całą budą i biciem pedału a niekiedy jakby nigdy nic

To zależy, jak w danym momencie się koła ustawią. W jednym momencie siły pochodzące od obu kół się będą dodawać i wzmacniać "trzepanie" na kierownicy, za chwilę (po przejechaniu zakrętu) koła ustawią sie inaczej i te same siły od obu kół będą działać w przeciwnych kierunkach (będą się znosić) i drgania chwilowo zanikną.
Podnieś auto, "zakulaj" kołami, zaobserwuj czy nie ma "buły" na oponie, czy koła nie biją (promieniowo lub osiowo)
Do skrzywienia tarcz hamulcowych może dojść w sytuacji, gdy przy mocno rozgrzanych hamulcach auto wjedzie w kałużę. Dzieje się tak zwłaszcza przy tanich tarczach z niskiej jakości materiału.

W zawieszeniu nie ma żadnych luzów łożyska oba nowe podejrzewałem na początku że one mogą być powodem bicia tarcze sprawdzane i też podobno proste, nawet płyn był wymieniony dla pewności, nowe opony założone w kwietniu i wywarzone. Auto nic nie ściąga ani przy jeździe ani przy hamowaniu.

Przed wymianą opon i łożysk było tak samo, na zimozych stalówkach zero różnicy.

Dodano po 1 [minuty]:

A przeszukałem już nie jedno forum i nic nigdzie, byłem na paru stacjach diagnostycznych i kilku mechaników i nikt nic nie widzi.

Ja bym stawiał na krzywą tarczę. Miałem podobnie w mojej Kijance. Wymieniłem tarcze (możesz dać do przetoczenia) i po problemie.

No wiem że trudno, tak wymieniam wszystko i żadnego efektu.

Dodano po 2 [godziny] 17 [minuty]:

Teraz przejechałem około 30 km i nic się nie działo, dojeżdżałem do domu i znów trzesie kierownicą i bije w pedalł.

Ja się męczyłem z biciem przy hamowaniu kilka lat bo mechanicy do których oddawałem auto na wymianę tarcz nie potrafili zdiagnozować przyczyny. Cztery razy wymieniałem na nowy komplet przód i trzy razy tył, dodatkowo toczyłem stare i za każdym razem dawałem nowe klocki różnych firm i bicie zawsze powracało po około 1000km. W końcu zacząłem czytać różne fora i sam się do tego zabrałem tylko zacząłem od tylnych hamulców. Chciałem wymienić same tarcze i klocki ale dokładnie oczyścić piastę jednak jak próbowałem wkręcić tłoczek to on ani drgnął. Wymieniłem więc tylne zaciski i po wymianie tylnych zacisków tarcz i klocków auto zaczęło całkowicie inaczej hamować czuć było, że tył też uczestniczy w hamowaniu. Oczywiście bicie nie ustąpiło ponieważ to przód miał bicie, kupiłem czujnik zegarowy i jedna tarcza od kierowcy miała bicie 0,06mm. Wyczyściłem piasty na błysk (włosami murzyna + wiertarka), pomierzyłem bicie piast 0,01mm więc ok, zamontowałem nowe tarcze i klocki na przód. Po tej wymianie a było to ze 4 lata temu przejechałem już 30 tys. i nie ma żadnego bicia. Identyczna sytuacja w aucie mojego brata. Też jak mu wymieniłem klocki i tarcze + tylne zaciski przestało w końcu bić przy hamowaniu. Nie mówię, że u Ciebie jest to samo ale polecam się zabrać do tego samemu. Najważniejsze sprawdź bicie obecnych tarcz, bicie piast. Piasty wyczyścić na błysk włosami murzyna (znajdziesz np. na All...), dobrze oczyść jarzmo i nasmaruj delikatnie na styku klocka z jarzmem ATE Plastilube, oczyść i nasmaruj delikatnie prowadnice ja używam TRW PFG110, zamontuj nowy zestaw tarcz i klocków ja montuje Metelli - cena nie wysoka, zamontowałem już kilka kompletów i w żadnym nie ma bicia a dodatkowo tarcza jest pokryta lakierem i nie koroduje nawet po kilku latach.

Miałem dokładnie tak tyle że w Fokusie.
Wymiana tarcz i dokładne oczyszczenie miejsca styku tarcz z piastą pomogły.
Klocków nie wymieniałem.