Mam traktorek Muray ale nie z oryginalnym silnikiem tego modelu, ale do rzeczy silnik to B&S 12HP dolnozaworowy z 89 r.
Silnik jest po kapitalnym remoncie, jakieś dwa lata temu pochodził 1/2 sezonu i zaczęły się problemy. Fakt że w silniku zostały wymienione tłok, pierścienie, cylinder na trzeci szlif ale układ zasilania i elektryka już nie. W połowie ubiegłego roku zaczął nierówno pracować, wprawdzie wchodził na obroty ale cały czas pracował nierówno coś w rodzaju jakby ktoś dodawał i odejmował gaz. W tym roku nie odpalił wcale. Więc przy pomocy elektryka zregenerowaliśmy instalację, wymieniłem cewkę wysokiego napięcia, filtr powietrza, paliwa, gaźnik na nowy. Wprawdzie odpala ale nie można go wkręcić na obroty, dymi i jak wykręcę świecę jest cholernie okopcona. Wiem że to zbyt bogata mieszanka ale nie mam pojęcia jak to ugryźć, proszę o jakieś wskazówki, porady, cokolwiek bo już mi ręce opadają. Mam 5 tyś. m² do koszenia, kosiarką kosiłem tydzień a za tyłkiem znów mi rośnie trawa jak grzyby po deszczu, aha silnik to model 281707 typ 0 125-01
Silnik jest po kapitalnym remoncie, jakieś dwa lata temu pochodził 1/2 sezonu i zaczęły się problemy. Fakt że w silniku zostały wymienione tłok, pierścienie, cylinder na trzeci szlif ale układ zasilania i elektryka już nie. W połowie ubiegłego roku zaczął nierówno pracować, wprawdzie wchodził na obroty ale cały czas pracował nierówno coś w rodzaju jakby ktoś dodawał i odejmował gaz. W tym roku nie odpalił wcale. Więc przy pomocy elektryka zregenerowaliśmy instalację, wymieniłem cewkę wysokiego napięcia, filtr powietrza, paliwa, gaźnik na nowy. Wprawdzie odpala ale nie można go wkręcić na obroty, dymi i jak wykręcę świecę jest cholernie okopcona. Wiem że to zbyt bogata mieszanka ale nie mam pojęcia jak to ugryźć, proszę o jakieś wskazówki, porady, cokolwiek bo już mi ręce opadają. Mam 5 tyś. m² do koszenia, kosiarką kosiłem tydzień a za tyłkiem znów mi rośnie trawa jak grzyby po deszczu, aha silnik to model 281707 typ 0 125-01