Elektroda.pl
Elektroda.pl
X
Please add exception to AdBlock for elektroda.pl.
If you watch the ads, you support portal and users.

Wyzwala bezpieczniki + miga światło.

Screat 18 Aug 2020 19:06 3417 42
  • #1
    Screat
    Level 7  
    Hej.
    Od razu zaznaczę, że w kwestiach prądowych jestem totalnym laikiem, więc wybaczcie mi brak fachowego słownictwa i wiedzy.

    Przeprowadziliśmy się z żoną do nowego mieszkania w starej kamienicy. Przy włączaniu odkurzacza (1400W), wyzwala bezpieczniki. Po wciśnięciu tego guzika, który wystaje z czarnego bezpiecznika, normalnie można korzystać z odkurzacza, już nie wyzwala. Podobna sytuacja miała miejsce, gdy podłączyłem komputer (zasilacz 850W) do sieci pierwszy raz i odpaliłem kompa. Później jednak, przy włączaniu komputera wyłącznikiem, bezpieczników nie wyzwala.

    Zrobiłem raz taki test - włączony komputer, pralka, zmywarka, mikrofala, czajnik elektryczny i prawie wszystkie światła - bezpieczników nie wyzwoliło. Nie próbowałem dołożyć do tego odkurzacza, bo była noc, pewnie by wyzwoliło.

    Podsyłam zdjęcie bezpieczników:

    Wyzwala bezpieczniki + miga światło.


    Jest to stary budynek, nie pytałem właściciela, ale podejrzewam, że instalacja elektryczna jest również stara. Gdyby trzeba coś było odczytać z tej puszki na korytarzu, to dajcie znać.

    Czy z tego opisu, jesteście w stanie coś pomóc? Czy jedyną opcją jest wymiana instalacji (kucie ścian), czy być może da się coś innego spróbować?
    Ewentualnie, jeśli jedyną opcją jest kucie - czy mogę po prostu korzystać z urządzeń, tak jak dotychczas, czyli po prostu wciskać bezpiecznik z powrotem, gdy po włączeniu odkurzacza go wyłącza? Czy jest to niebezpieczne?

    EDIT: No tak, zapomniałem dopisać - przy włączonym komputerze i trzech monitorach, czasami miga światło. Nie jakoś często, powiedzmy raz na 15m (chociaż być może to często). Teraz np. nie miga od pół godziny.

    Jeszcze raz przepraszam, że aż tyle nie wiem, z góry gorąco dziękuję za każdą pomoc.

    Pozdrawiam.
  • Helpful post
    #3
    ta_tar
    Level 39  
    Następna sprawa. Jeżeli zadziałał ten czarny w środku, to masz za małą wartość bezpieczników na gniazda, a jeżeli ten drugi (biały) jest od światła to masz za dużą wartość jak na oświetlenie. Wymień na nowe ale zwróć uwagę na wartości.
  • Helpful post
    #4
    Ture11
    Level 38  
    Screat wrote:
    Przy włączaniu odkurzacza (1400W), wywala korki. Po wciśnięciu tego guzika, który wystaje z czarnego korka, normalnie można korzystać z odkurzacza, już nie wywala. Podobna sytuacja miała miejsce, gdy podłączyłem komputer (zasilacz 850W)


    Te urządzenia pobierają znacznie większy prąd przy rozruchu. W przypadku odkurzacza, idzie znaczny prąd rozruchowy do silnika - jeśli odkurzacz ma regulację siły ssania, włączaj go z minimalną nastawą i po rozpędzeniu się silnika zwiększaj moc.
    Jeśli chodzi o zasilacz komputerowy, tu udary prądowe też są znaczne - po podłączeniu do sieci zasilacza, w jego środku ładują się kondensatory - dlatego bezpiecznik zostaje wyzwolony. Po ponownym włączeniu zasilania, kondensatory nie są już zupełnie puste, więc prąd ładowania jest mniejszy. Na to raczej nie ma mocnych - może po prostu nie odłączaj komputera od zasilania...

    Czy miganiu towarzyszy syk/trzask z okolic bezpiecznika automatycznego? Te wkręcane były bardzo podatne na wypalanie się końcówki.
  • #5
    Screat
    Level 7  
    mychaj wrote:
    3. poszukaj elektryka , instalacja do przeglądu.

    Już rozmawiałem z właścicielem mieszkania, będzie szukał kogoś sprawdzonego. Dzięki wielkie za wskazówki.

    ta_tar wrote:
    Następna sprawa. Jeżeli zadziałał ten czarny w środku, to masz za małą wartość bezpieczników na gniazda, a jeżeli ten drugi (biały) jest od światła to masz za dużą wartość jak na oświetlenie. Wymień na nowe ale zwróć uwagę na wartości.


    Wyzwalało ten czarny. Jest sens, żebym samemu liczył, jaka wartość nowego bezpiecznika byłaby odpowiednia, czy lepiej zostawić to elektrykowi?

    Ture11 wrote:
    jeśli odkurzacz ma regulację siły ssania, włączaj go z minimalną nastawą i po rozpędzeniu się silnika zwiększaj moc.

    Na szczęście ma, jutro zobaczę, jak sprawdzi się ten sposób, dzięki!

    Ture11 wrote:
    Jeśli chodzi o zasilacz komputerowy, tu udary prądowe też są znaczne - po podłączeniu do sieci zasilacza, w jego środku ładują się kondensatory - dlatego bezpiecznik zostaje wyzwolony. Po ponownym włączeniu zasilania, kondensatory nie są już zupełnie puste, więc prąd ładowania jest mniejszy. Na to raczej nie ma mocnych - może po prostu nie odłączaj komputera od zasilania...

    Wow, nie miałem pojęcia, że tak to działa, dzięki za info.
    Tak - nie odłączam komputera od zasilania.

    Ture11 wrote:
    Czy miganiu towarzyszy syk/trzask z okolic bezpiecznika automatycznego? Te wkręcane były bardzo podatne na wypalanie się końcówki.

    Szczerze mówiąc nie zauważyłem, ale zwrócę na to uwagę.
    Ciekawe jest to, że od jakichś dwóch godzin światło nie miga. Jedyna różnica, to że wyłączyłem jeden z monitorów (pobiera jakieś ~200W).

    Dzięki wielkie za wszystkie odpowiedzi, na ten moment będzie właściciel mieszkania załatwiał elektryka, ale jakbyście mieli jakieś wskazówki jeszcze/uwagi, to z wielką chęcią wysłucham.
  • #6
    ta_tar
    Level 39  
    Screat wrote:
    Wywalało ten czarny. Jest sens, żebym samemu liczył, jaka wartość nowego bezpiecznika byłaby odpowiednia, czy lepiej zostawić to elektrykowi?
    Jeżeli będzie elektryk - to zostaw mu to jedynie możesz zapytać czy aby są prawidłowe wartości bezpieczników dla oświetlenia i na gniazdka.
    Screat wrote:
    Jest sens, żebym samemu liczył
    Tego tak w zasadzie samemu się nie liczy.
    P.S.
    O odkurzaczu to nie ja pisałem.
  • #7
    Screat
    Level 7  
    ta_tar wrote:

    Screat wrote:
    Jest sens, żebym samemu liczył
    Tego tak w zasadzie samemu się nie liczy.
    P.s
    O odkurzaczu to nie ja pisałem.


    Jasne, sorki, poprawiłem:))

    Jeśli masz chwilę, to bym podpytał - a na jakiej zasadzie się to ustala? Te wartości bezpiecznika? Pytam z ciekawości, więc jak Ci się nie chce tłumaczyć, to luz:)

    Dzięki.
  • Helpful post
    #8
    ta_tar
    Level 39  
    Do gniazdek możesz podłączyć urządzenie poprzez wtyczkę która maksymalne obciążenie ma na poziomie 16 A. Dlatego przyjęło się że większego zabezpieczania nie należy stosować. Dla oświetlenia wystarczającym zabezpieczeniem jest 10 A. Przepisów na to nie podam Ci, ale zapewne można je wyszukać u wujka google.
  • Helpful post
    #9
    pol102
    VIP Meritorious for electroda.pl
    ta_tar wrote:
    Przepisów na to nie podam Ci, ale zapewne można je wyszukać u wujka google.

    Można to uprościć do obciążalności długotrwałej oraz warunków samoczynnego wyłączenia zasilania.
  • Helpful post
    #10
    Ktoś_tam
    Level 34  
    Można to jeszcze bardziej uprościć. Przewodów miedzianych o przekroju 2,5mm² nie zabezpiecza się większym zabezpieczeniem niż 16 A, a 1,5mm² większym niz 10 A. Oczywiście jest to jedno z kryterium. Przewodów aluminiowych w mieszkaniu nie powinno się zabezpieczać więcej niż 10 A.
    To jest coś co sam możesz sprawdzić, oczywiście przy wyłączonym napięciu i sprawdzeniu braku jego obecności, bo z zabezpeczeniami to różnie bywa. Już spotkałem takie rozdzielnice gdzie były 20 A albo nawet 25 A na przewodzie miedzianym 1,5mm² . W końcu to nie montującemu w razie czego chałupa się spali.
    Edytowałem[T.M.]
  • Helpful post
    #11
    nomudrek
    Level 36  
    Pierwsza rzecz to trzeba iść do gospodarza i zapytać się o kontakt z elektrykiem, który się zajmował najczęściej instalacją w kamienicy. Nawet przy instalacji aluminiowej nie powinny się dziać takie cuda, tu winę ponoszą luźne połączenia przewodów.
  • #12
    CYRUS2
    Level 43  
    Obok jest biała rozdzielnica z RCD.
    Autorze tematu - czy ta biała rozdzienica także obsługuje ten lokal ?
  • #13
    Screat
    Level 7  
    @ta_tar @pol102 Dzięki, to mi trochę wyjaśnia.

    Ktoś_tam wrote:
    Można to jeszcze bardziej uprościć. Przewodów miedzianych o przekroju 2,5mm^2 nie zabezpiecza się większym zabezpieczeniem niż 16A, a 1,5mm^2 większym niz 10A. Oczywiście jest to jedno z kryterium. Przewodów aluminiowych w mieszkaniu nie powinno się zabezpieczać więcej niż 10A.
    To jest coś co sam możesz sprawdzić, oczywiście przy wyłączonym napięciu i sprawdzeniu braku jego obecności, bo z elektrykami to różnie bywa. Już spotkałem takie rozdzielnce gdzie były 20 A albo nawet 25 A na przewodzie miedzianym 1,5mm^2 nie przeszkadzało. W końcu to nie montującemu w razie czego chałupa się spali.

    Dzięki! Przewody są miedziane, przynajmniej takie info dostałem od właściciela mieszkania.
    Czy da się jakoś samemu, bez kucia, sprawdzić grubość tych przewodów?

    nomudrek wrote:
    Pierwsza rzecz to trzeba iść do gospodarza i zapytać się o kontakt z elektrykiem, który się zajmował najczęściej instalacją w kamienicy. Nawet przy instalacji aluminiowej nie powinny się dziać takie cuda, tu winę ponoszą luźne połączenia przewodów.

    Dzięki.
    Jeśli chodzi o
    nomudrek wrote:
    cuda
    , masz na myśli to miganie światła, czy wyzwalanie bezpieczników?
    Właściciel chyba będzie kontaktował się z jakimiś znajomymi elektrykami, o takim"konkretnie od tej kamienicy" niestety nie wspominał, może mu zasugeruję.
    Czy jestem w stanie sam sprawdzić (oczywiście po upewnieniu się, że prąd jest na pewno odłączony), czy są jakieś luźne połączenia przewodów, czy to już angażuje kucie? Pytam bardziej teoretycznie, na przyszłość, bo teraz to i tak zstawię elektrykowi.

    CYRUS2 wrote:
    Obok jest biała rozdzielnica z RCD.
    Autorze tematu - czy ta biała rozdzienica także obsługuje ten lokal ?

    Hej, dzięki za post.
    Niestety, na 100% nie jestem w stanie odpowiedzieć. Przestawiłem wszystkie 'przełączniki' w rozdzielnicy na dół - prąd jest nadal w mieszkaniu (nie sprawdzałem wszystkich gniazdek, ale w tych, do których jest coś podłączone, prąd był nadal). Sprawdziłem, czy coś się dzieje na korytarzu (włączyłem po prostu światło), ale nie gasło, po przestawieniu przełączników na dół. Coś robię źle, czy to znaczy, że ta skrzyneczka nie ma kompletnie zastosowania u mnie w mieszkaniu? A może to jest do czegoś innego, a ja głupi nie wiem o czym piszę? ;d

    EDIT:
    Wyzwala bezpieczniki + miga światło.

    Coś tak dziwnie "klika", wydaje mi się, że z okolic klatki schodowej, ale mogę się mylić, gdy wciskam TEST (2), (1) leci na dół, podnoszę (1) do góry i wtedy klika. Nie wiem czy to info cokolwiek wnosi.
  • Helpful post
    #14
    takijasiu
    Level 25  
    Screat wrote:

    CYRUS2 wrote:
    Obok jest biała rozdzielnica z RCD.
    Autorze tematu - czy ta biała rozdzienica także obsługuje ten lokal ?

    Hej, dzięki za post.
    Niestety, na 100% nie jestem w stanie odpowiedzieć. Przestawiłem wszystkie 'przełączniki' w rozdzielnicy na dół - prąd jest nadal w mieszkaniu (nie sprawdzałem wszystkich gniazdek, ale w tych, do których jest coś podłączone, prąd był nadal). Sprawdziłem, czy coś się dzieje na korytarzu (włączyłem po prostu światło), ale nie gasło, po przestawieniu przełączników na dół. Coś robię źle, czy to znaczy, że ta skrzyneczka nie ma kompletnie zastosowania u mnie w mieszkaniu? A może to jest do czegoś innego, a ja głupi nie wiem o czym piszę? ;d

    EDIT:
    Wyzwala bezpieczniki + miga światło.

    Coś tak dziwnie "klika", wydaje mi się, że z okolic klatki schodowej, ale mogę się mylić, gdy wciskam TEST (2), (1) leci na dół, podnoszę (1) do góry i wtedy klika. Nie wiem czy to info cokolwiek wnosi.


    Te zabezpieczenia ze zdjęcia to jest tak:
    1-2) RCBO B25A - różnicówka kombinowana z zab. nadprądowym
    3) S301 B6A - zab. nadprądowe 6A - jakiś obwód dedykowany, może być np. oświetlenie
    4) S301 B16A - zab. napdrądowe - typowe dla obwodów gniazd
    5) S301 B16A - zab. nadprądowe - typowe dla obwodów gniazd

    Jeżeli masz to w mieszkaniu no to raczej zabezpiecza to jakieś obwody w mieszkaniu - ciężko powiedzieć co dokładnie - ale może np. łazienka była remontowana? Albo może np. mieszkanie jest na parterze i w piwnicy pod nim jest z tego zasilana jakaś pompa (mało prawdopodobne). A może są 2 mieszkania i to jest zabezpieczenie na drugie mieszkanie (trochę małe by było).

    Najlepiej zapytać właściciela, ale strzelałbym że to jest zabezpieczenie czegoś związanego z wodą - np. łazienki, bojlera elektrycznego, coś w tym stylu.

    Jeżeli nie widzisz żadnego skutku po wyłączeniu tych zabezpieczeń, to zostaw je wyłączone - pewnie w końcu się zorientujesz do czego służą.
  • #15
    Ktoś_tam
    Level 34  
    Screat wrote:
    Czy jestem w stanie sam sprawdzić (oczywiście po upewnieniu się, że prąd jest na pewno odłączony), czy są jakieś luźne połączenia przewodów, czy to już angażuje kucie? Pytam bardziej teoretycznie, na przyszłość, bo teraz to i tak zstawię elektrykowi.

    Jak wynajmujesz mieszkanie to jesteś w tej komfortowej, albo i nie, sytuacji, że za tego typu naprawy płaci właściciel mieszkania. W twojej gestii leży wymiana rzeczy eksploatacyjnych typu żarówki, wkładki topikowe. W gestii właściciela leży usuwanie innych usterek, tak jak u ciebie z migotaniem światła. On za mieszkanie bierze od ciebie opłaty i to on płaci za wszelkie usuwanie usterek, przynajmniej tak powinno być. Więc sam nic nie rób, w końcu to nie twoje i nie twoje powinno być zmartwienie.
  • #16
    damian1115
    Level 35  
    Ktoś_tam wrote:
    Więc sam nic nie rób, w końcu to nie twoje i nie twoje powinno być zmartwienie.

    Właściciela dom to niech on się martwi.Jadnak to nie właścicielowi wywalam bezpieczniki, tylko autorowi. Więc jeżeli on sam również nie zaangażuje się w tą sprawę, to myślisz że właściciel sam z siebie się tym zajmie. Wątpię.
  • #17
    Screat
    Level 7  
    takijasiu wrote:

    Te zabezpieczenia ze zdjęcia to jest tak:
    1-2) RCBO B25A - różnicówka kombinowana z zab. nadprądowym
    3) S301 B6A - zab. nadprądowe 6A - jakiś obwód dedykowany, może być np. oświetlenie
    4) S301 B16A - zab. napdrądowe - typowe dla obwodów gniazd
    5) S301 B16A - zab. nadprądowe - typowe dla obwodów gniazd

    Jeżeli masz to w mieszkaniu no to raczej zabezpiecza to jakieś obwody w mieszkaniu - ciężko powiedzieć co dokładnie - ale może np. łazienka była remontowana? Albo może np. mieszkanie jest na parterze i w piwnicy pod nim jest z tego zasilana jakaś pompa (mało prawdopodobne). A może są 2 mieszkania i to jest zabezpieczenie na drugie mieszkanie (trochę małe by było).

    Najlepiej zapytać właściciela, ale strzelałbym że to jest zabezpieczenie czegoś związanego z wodą - np. łazienki, bojlera elektrycznego, coś w tym stylu.

    Jeżeli nie widzisz żadnego skutku po wyłączeniu tych zabezpieczeń, to zostaw je wyłączone - pewnie w końcu się zorientujesz do czego służą.

    Podpytałem właściciela, to jest oddzielny obwód do piecyka gazowego. Czy w tej pozycji, w której są teraz te zabezpieczenia ustawione (tak jak na zdjęciu) jest okay?

    Ktoś_tam wrote:

    Jak wynajmujesz mieszkanie to jesteś w tej komfortowej, albo i nie, sytuacji, że za tego typu naprawy płaci właściciel mieszkania. W twojej gestii leży wymiana rzeczy eksploatacyjnych typu żarówki, wkładki topikowe. W gestii właściciela leży usuwanie innych usterek, tak jak u ciebie z migotaniem światła. On za mieszkanie bierze od ciebie opłaty i to on płaci za wszelkie usuwanie usterek, przynajmniej tak powinno być. Więc sam nic nie rób, w końcu to nie twoje i nie twoje powinno być zmartwienie.

    damian1115 wrote:
    Ktoś_tam wrote:
    Więc sam nic nie rób, w końcu to nie twoje i nie twoje powinno być zmartwienie.

    Właściciela dom to niech on się martwi.Jadnak to nie właścicielowi wywalam bezpieczniki, tylko autorowi. Więc jeżeli on sam również nie zaangażuje się w tą sprawę, to myślisz że właściciel sam z siebie się tym zajmie. Wątpię.

    Dzięki wielkie.
    Ogólnie, właściciel jest bardzo przyjazny i jak tylko mu dałem znać o tym problemie, to się zainteresował. Wstępnie umówił jakiegoś sprawdzonego elektryka, który pojawi się w najbliższy pon/wt. Dam znać co powiedział elektryk, podsunę mu też parę myśli z tego wątku.
    Dzięki wszystkim!
  • #18
    Ktoś_tam
    Level 34  
    damian1115 wrote:
    Ktoś_tam wrote:
    Więc sam nic nie rób, w końcu to nie twoje i nie twoje powinno być zmartwienie.

    Właściciela dom to niech on się martwi.Jadnak to nie właścicielowi wywalam bezpieczniki, tylko autorowi. Więc jeżeli on sam również nie zaangażuje się w tą sprawę, to myślisz że właściciel sam z siebie się tym zajmie. Wątpię.

    Żyjemy w kraju cywilizowanym, więc takie sprawy załatwia się w sposób cywilizowany. Jeszcze raz powtórzę to jest mieszkanie kogoś innego niż autora tematu więc to właściciel który bierze, pewnie niemałe pieniądze za wynajem, powinien się tym tematem zająć bez zbędnej zwłoki po uprzednim zgłoszeniu o awarii. Jeśli właściciel się tym nie zainteresuje to trzeba zmienić lokal i niech się właściciel buja że swoim mieszkaniem albo samemu znaleźć elektryka, który usunie awarię i wystawi fakturę. Pewnie taki elektryk będzie droższy od "złotej rączki". Mając fakturę należy wtedy właścicielowi ja przedstawić i o tyle ile faktura wynosi mniej zapłacić. Chociaż uważam, że jeśli coś jest nie tak z mieszkaniem albo właścicielem i nie da się z tym żyć to należy mieszkanie i właściciela zmienić. W tym przypadku to właściciel zainteresował się tematem i chce go rozwiązać czyli tak jak powinno być.
    Autor się pyta o to jak na przyszłość naprawić taką awarię. Powinien zrobić tak jak wyżej napisałem. To nie jest jego mieszkanie i jego problem. Co byś powiedział jak by po takiej naprawie na własną rękę przez człowieka o znikomej wiedzy o elektryce spaliło by się nie jego mieszkanie. Spaliło by się mieszkanie na które być może ktoś sporo pracował a jakiś amator by je spalił. Co byś wtedy powiedział? Nie po to człowiek płaci niemałe pieniądze za wynajem aby bez doświadczenia i wiedzy grzebać w nie swoich drutach.
  • #19
    ta_tar
    Level 39  
    Ktoś_tam wrote:
    Żyjemy w kraju cywilizowanym, więc takie sprawy załatwia się w sposób cywilizowany.
    Jestem w podobnej sytuacji tylko jakby z drugiej strony. To ja wynajmuję mieszkanie. Niedawno wynajmujące zgłosiły mi że z wężyka pod zlewem kapie woda. Co miałem zrobić? Umówiłem się na najbliższy wolny termin aby tą awarię usunąć. Przyjechałem, wymieniłem zaworek (to z niego kapało) i co jeszcze? Sprawdzam działania baterii i zauważam że z niej też wycieka woda w czasie obrotu wylewką. Paniom to nie przeszkadzało, a mnie tak. Sklep, zakup nowej baterii, powrót na mieszkanie i wymiana baterii. Dlatego tak samo uważam jak #Ktoś_tam. Naprawy eksploatacyjne należą do właściciela (co innego jak uszkodzą np. pralkę - naprawiły na swój koszta).
  • #20
    damian1115
    Level 35  
    Ktoś_tam wrote:
    Co byś powiedział jak by po takiej naprawie na własną rękę przez człowieka o znikomej wiedzy o elektryce spaliło by się nie jego mieszkanie. Spaliło by się mieszkanie na które być może ktoś sporo pracował a jakiś amator by je spalił. Co byś wtedy powiedział? Nie po to człowiek płaci niemałe pieniądze za wynajem aby bez doświadczenia i wiedzy grzebać w nie swoich drutach.

    Czy ja w którymś momencie powiedziałem że autor ma sam naprawiać tą instalację, nie. Ja tylko powiedziałem o zaangażowaniu ze strony autora, a to już jest subtelna różnica. Owe zaangażowanie polega również na ponaglaniu właściciela, bo zapewne obecna sytuacja uprzykrza autorowi życie.
  • #21
    Screat
    Level 7  
    UPDATE:
    A więc tak - wczoraj był elektryk i od razu zalecił, tak jak @mychaj , żeby wymienić bezpiecznik środkowy, ten czarny, na nowy. To on odpowiada za obwód gniazdkowy + jest do niego podpięte właśnie to migające światło. Okazało się też, że śmiało można było środkowy bezpiecznik dokręcić o 90 stopni.

    W związku z tym, miałbym do Was pytanie - elektryk zalecił, by kupić 16A. Problem jest tylko taki, że ten czarny bezpiecznik jest dużo dłuższy, niż ten obok, biały. Podrzucam zdjęcie:

    Wyzwala bezpieczniki + miga światło.


    Na pierwszy rzut oka w internecie, wydaje mi się, że wszystkie są takie krótsze, jak ten biały. Jest jakieś oznaczenie takiej długości bezpiecznika? Na samym bezpieczniku nie mogłem nic takiego znaleźć.
    Miałbym też drugie pytanie - ceny tych bezpieczników automatycznych wahają się od 30pln do 200pln. Czy jest jakaś znacząca różnica pomiędzy nimi? Czym się kierować przy zakupie takiego bezpiecznika?

    Z góry dzięki:)
  • Helpful post
    #22
    elpapiotr
    Electrician specialist
    Kupić w hurtowni bezpiecznik typu "L", o odpowiedniej wartości. Cena to nie więcej, niż 30 parę zł. Albo ... wymienić tablicę bezpiecznikową w całości, z wyłącznikami samoczynnymi typu "S".
    Na fotce widzę nadpaloną stopkę czarnego automatu. Dlaczego elektryk nie wspomniał o stopce gniazda bezpiecznikowego i jego stanu? Jeżeli jest tam wkładka kalibrowa, to tez trzeba ją wymienić.
    To, że biały jest dłuższy od "sąsiada", nie ma znaczenia. Kwestia budowy, nic więcej. Ważne są wymiary elementów wkręcanych do gniazda bezpiecznikowego.
  • #23
    Screat
    Level 7  
    elpapiotr wrote:
    Kupić w hurtowni bezpiecznik typu "L", o odpowiedniej wartości.

    elpapiotr wrote:
    To, że biały jest dłuższy od "sąsiada", nie ma znaczenia. Kwestia budowy, nic więcej. Ważne są wymiary elementów wkręcanych do gniazda bezpiecznikowego.

    Dzięki. Tylko właśnie w tym mam problem, że jak kupię taki o długości tego białego (czyli z elementem wkręcanym 'dluzszym'), to nie będzie mi stykał (elektryk przekręcił ten biały, w miejsce czarnego i nie było styku bezpiecznika z... no, z czymś, z czym on ma się tam w puszce stykać = nie było napięcia w gniazdkach). Wyprowadź mnie z błędu, ale wydaje mi się, że typ "L" dotyczy tylko jakichś wartości prądowych, i taki chce kupić, tylko jeśli kupię zły "rozmiar", to nie dokręcę go = będzie bezużyteczny. Czy da się to jakoś rozwiązać? Czytałem sobie coś o "wkładkach kalibrowych", o których Ty też wspominasz, ale jest ich bardzo dużo rodzajów (nie chodzi mi o wartość A, tylko o materiał itd).

    elpapiotr wrote:

    Na fotce widzę nadpaloną stopkę czarnego automatu. Dlaczego elektryk nie wspomniał o stopce gniazda bezpiecznikowego i jego stanu? Jeżeli jest tam wkładka kalibrowa, to tez trzeba ją wymienić.

    No właśnie, też się zdziwiłem dzisiaj, gdy wykręciłem i zobaczyłem, że to wygląda jak lekko stopione, ale pomyślałem, że ja, laik, raczej nie dostrzegłem czegoś więcej, czego nie dostrzegłby elektryk... On zresztą sam (elektryk) wspominał, że może tam się topić, jak jest niedokręcone. Wkładki chyba nie ma, ale upewnię się.
    Dzięki za posta!
  • #24
    CYRUS2
    Level 43  
    Screat wrote:
    (elektryk przekręcił ten biały, w miejsce czarnego i nie było styku bezpiecznika z... no, z czymś, z czym on ma się tam w puszce stykać = nie było napięcia w gniazdkach).
    To co tam robił elektryk ? Elektrykowi zapłacono. On powinien sprawę załatwić.
    Screat wrote:
    , i taki chce kupić, tylko jeśli kupię zły "rozmiar", to nie dokręcę go = będzie bezużyteczny.
    Nie ma "rozmiarów" bezpieczników o tym samym amperażu. Należy dostosować lub wymienić oprawę.
    Jest tak zrobione celowo - żeby lokatorzy nie mogli zmieniać bezpieczników na większe.
  • #25
    Screat
    Level 7  
    CYRUS2 wrote:
    Screat wrote:
    (elektryk przekręcił ten biały, w miejsce czarnego i nie było styku bezpiecznika z... no, z czymś, z czym on ma się tam w puszce stykać = nie było napięcia w gniazdkach).
    To co tam robił elektryk ? Elektrykowi zapłacono. On powinien sprawę załatwić.

    Elektryk był jakimś znajomym właściciela, więc ja też się jakoś specjalnie nie wychylałem.
    Ogólnie, tak jak pisałem, dostałem info od tego elektryka, że można śmiało dać 16A na ten obwód (parafrazuje, nie jestem precyzyjny, ale wiecie o co chodzi), ergo - jedyne co trzeba na razie zrobić, to kupić 16A, tylko taki, żeby pasował. Nie wiedziałem wtedy, że to jest stary typ/konstrukcja bezpiecznika i nie dostanę go obecnie w tym "rozmiarze". Rozumiem, że nie ma "rozmiaru" bezpieczników, ale chodzi o to, żeby pasował do oprawy.

    CYRUS2 wrote:

    Screat wrote:
    , i taki chce kupić, tylko jeśli kupię zły "rozmiar", to nie dokręcę go = będzie bezużyteczny.
    Nie ma "rozmiarów" bezpieczników o tym samym amperażu. Należy dostosować lub wymienić oprawę.
    Jest tak zrobione celowo - żeby lokatorzy nie mogli zmieniać bezpieczników na większe.

    Okay, a czy jestem w stanie sam dostosować oprawę, tak, żeby wszedł w obecne miejsce czarnego bezpiecznika, bezpiecznika 16A o mniejszych długości?
  • Helpful post
    #26
    elpapiotr
    Electrician specialist
    Wystarczy wstawić wkładkę/wstawkę kalibrującą 16 A i po problemie.
  • #27
    Michał643
    Level 26  
    Poproś właściciela jeszcze raz o elektryka, powiedz jaka jest sytuacja: że te bezpieczniki się różnią, że najlepiej byłoby dać nowe oprawy, że stare są najpewniej mocno zużyte, że sam tego nie umiesz zrobić ... itd. Przyjdą fachowcy i Ci to zrobią w pół godziny. Dadzą w najgorszym wypadku jakąś podkładkę, albo oryginalną wkładkę i będziesz miał załatwiony problem.
  • #28
    Screat
    Level 7  
    elpapiotr wrote:
    Wystarczy wstawić wkładkę/wstawkę kalibrującą 16 A i po problemie.

    Wielkie dzięki za info. Musze jednak dopytać, ponieważ te wstawki kalibracyjne mają różne parametry (poza A). Np. są do wyboru różne wielkości: DII,D03,DIII,D02,D01. W jaki sposób mogę zmierzyć, która wielkość będzie dla mnie odpowiednia i czy poza wielkością i wartością maksymalną prądu znamionowego, powinienem na coś jeszcze zwrócić uwagę?

    Michał643 wrote:
    Poproś właściciela jeszcze raz o elektryka, powiedz jaka jest sytuacja: że te bezpieczniki się różnią, że najlepiej byłoby dać nowe oprawy, że stare są najpewniej mocno zużyte, że sam tego nie umiesz zrobić ... itd. Przyjdą fachowcy i Ci to zrobią w pół godziny. Dadzą w najgorszym wypadku jakąś podkładkę, albo oryginalną wkładkę i będziesz miał załatwiony problem.

    Racja, tak byłoby najlepiej, mam jednak wrażenie, że właściciel, usłyszawszy, że wystarczy wymienić bezpiecznik (nawet jeśli wiąże się to jeszcze z zakupem dodatkowej wstawki) nie będzie chciał już na razie angażować elektryka (o ile ta wymiana oczywiście pomoże).
    EDIT:
    Pojawia się oczywiście pytanie, czy te stare oprawy mogą mieć jakiś wpływ na awaryjność? Elektryk zdawał się na nie 'spojrzeć', jeśli stwierdził, że 'aby bezpiecznik dać 16A', to może wystarczy rzeczywiście tylko bezp 16A + wstawka? Oczywiście, tu trzeba zaufać elektrykowi, bo nikt przez Internet nie da 100% gwarancji, że coś jest okay, bez zobaczenia tego na żywo.
  • #29
    elpapiotr
    Electrician specialist
    Screat wrote:
    Wielkie dzięki za info. Musze jednak dopytać, ponieważ te wstawki kalibracyjne mają różne parametry (poza A). Np. są do wyboru różne wielkości: DII,D03,DIII,D02,D01. W jaki sposób mogę zmierzyć, która wielkość będzie dla mnie odpowiednia i czy poza wielkością i wartością maksymalną prądu znamionowego, powinienem na coś jeszcze zwrócić uwagę?
    Przecież chodzi o śrubę dystansową, na przykład taką : Wyzwala bezpieczniki + miga światło.
    nie wkładkę bezpiecznikową.
    Ją się wkręca w podstawę bezpiecznikową.
  • #30
    Michał643
    Level 26  
    Screat wrote:
    czy te stare oprawy mogą mieć jakiś wpływ na awaryjność?

    Chodziło mi raczej o to, że pojawiają się problemy z wkręceniem nowego bezpiecznika 16 A. Sam układ jest ekstremalnie prosty. Z Twoich wiadomości widzimy jednak, że podchodzisz do spraw elektrycznych bardzo zachowawczo, i dobrze. Dlatego wydaje mi się, że najprostsze rozwiązanie to poproszenie elektryka. Elektryk przyjdzie, wyjmie z torby wkładki, sprawdzi czy jest dobrze, i po pół godziny sobie pójdzie.