Mam taki kłopot,
Mam w studni kręgowej (lustro wody na ok.4m) pompe glebinową Bass BP-7938 i od jakiegoś czasu ciśnienie jest bardzo niskie. Pompa służyła mi do okazjonalnego podlewania ogrodu systemem zraszaczy, a one wymagają ciśnienia ok. 3bar - dlatego mam pompe glebinowa, ale naczytałem się, że jest ona przeznaczona do pracy w wąskiej rurze i w szerokiej studni kręgowej może się przegrzewać, dlatego pompa jest włożona w 1m odcinek rury kanalizacyjnej f160.
W instalacji był jeszcze sterownik automatyczny omnigena OPC-59, ale jakiś miesiąc temu stycznik w nim zaczął pstykać 10 razy na sekunde, więc podłączałem pompe bezpośrednio do zasilania. Po zdjęciu dekla sterownika widać rdzawe slady korozji elementów elektronicznych. Oddam go do naprawy gwarancyjnej.
Teraz pompa... chyba się uszkodziła bo niby pompuje dość dużą objętość wody ale ciśnienie jest znikome (po odpięciu rury od opc-59 mogę zatkać palcem wylot rury pe25, która jest podłączona bezpośrednio do pompy). Wyjąłem pompe, ślimak wygląda na czysty (nie był bardzo brudny, miał tylko takie naloty).
Nie mam żadnego doświadczenia z pompami itp. więc proszę o radę jak podejść do problemu. Czy uszkodzenie sterownika i pompy w podobnym czasie to przypadek? Pompa bez sterownika nie pracowała dlużej na sucho, najwyżej z 10min - czy to mogło doprowadzić do uszkodzenia? Jakiego? Przez kilka godzin zaciągała troche mułu gdy była opuszczona za nisko w studni, ale na śrubie nie ma widocznych uszkodzeń.
Mam w studni kręgowej (lustro wody na ok.4m) pompe glebinową Bass BP-7938 i od jakiegoś czasu ciśnienie jest bardzo niskie. Pompa służyła mi do okazjonalnego podlewania ogrodu systemem zraszaczy, a one wymagają ciśnienia ok. 3bar - dlatego mam pompe glebinowa, ale naczytałem się, że jest ona przeznaczona do pracy w wąskiej rurze i w szerokiej studni kręgowej może się przegrzewać, dlatego pompa jest włożona w 1m odcinek rury kanalizacyjnej f160.
W instalacji był jeszcze sterownik automatyczny omnigena OPC-59, ale jakiś miesiąc temu stycznik w nim zaczął pstykać 10 razy na sekunde, więc podłączałem pompe bezpośrednio do zasilania. Po zdjęciu dekla sterownika widać rdzawe slady korozji elementów elektronicznych. Oddam go do naprawy gwarancyjnej.
Teraz pompa... chyba się uszkodziła bo niby pompuje dość dużą objętość wody ale ciśnienie jest znikome (po odpięciu rury od opc-59 mogę zatkać palcem wylot rury pe25, która jest podłączona bezpośrednio do pompy). Wyjąłem pompe, ślimak wygląda na czysty (nie był bardzo brudny, miał tylko takie naloty).
Nie mam żadnego doświadczenia z pompami itp. więc proszę o radę jak podejść do problemu. Czy uszkodzenie sterownika i pompy w podobnym czasie to przypadek? Pompa bez sterownika nie pracowała dlużej na sucho, najwyżej z 10min - czy to mogło doprowadzić do uszkodzenia? Jakiego? Przez kilka godzin zaciągała troche mułu gdy była opuszczona za nisko w studni, ale na śrubie nie ma widocznych uszkodzeń.