Elektrozaczep blokuje drzwi dopiero po ponowym otwarciu i zamknięciu furtki

Witam

Wykonałem już kilka instalacji domofonowych i nigdy nie spotkałem się z następującym problemem:

Mam zamek szyfrowy VIDOS.

Zamek podaje napięcie na rygiel po wpisaniu kodu. Mam ustawiony czas otwarcia np. 2s, czyli po wpisaniu kodu napięcie jest podawane przez 2 sekundy na rygiel - to jest czas jaki mamy na otwarcie furtki.

Problem jest tego typu:
i
Wpisuję kod, otwieram furtkę, czas 2s mija, napięcie na ryglu zanika, zamykam furtkę i elektrozaczep nie trzyma. Aby trzymał muszę ponownie otworzyć furtkę i zamknąć - wówczas rygiel trzyma.

Po prostu jak wejdę na posesję to muszę zamknąć furtkę, ponownie uchylić lekko i zamknąć - wówczas elektrozaczep trzyma.

W czym tkwi problem ? Jak dla mnie to jest coś nie tak z ryglem, sterowanie zamkiem to nic innego jak podanie 12V na cewkę elektrozaczepu.

Proszę o pomoc - dziękuję.

Rygiel ma pamięć.

Nie masz przypadkiem elektrozaczepu z pamięcią? Wpisz kod odczekaj te 2s i otwórz furtkę, jeśli będzie ok to skróć czas impulsu.

Może zaczep się przycina. Sprawdź na sucho bez furtki spróbuj odgiąć blokadę. Jeżeli bez furtki działa poprawnie to może "języczek" wchodzi zbyt płyko.

liseczq wrote:

Wykonałem już kilka instalacji domofonowych i nigdy nie spotkałem się z następującym problemem:

liseczq wrote:

W czym tkwi problem ? Jak dla mnie to jest coś nie tak z ryglem, sterowanie zamkiem to nic innego jak podanie 12V na cewkę elektrozaczepu.

Zdarza się gdy ciasno są spasowane oba zamki, lub też to wina samego mechanizmu rygla. Jak długo pracuje, czy jest nowy?

karolark wrote:

Rygiel ma pamięć.

Sprawdź czy na ryglu nie jest jakieś resztkowe napięcie. Spotkałem się z tym, że może być to wada rygla . Na jednym budynku mam tak , że co kilka miesięcy to występuje.

zamek z pamięcią otwieraj furtkę po 2 sekundach albo zmniejsz czas

Sprawdź czy czasem elektrozaczep nie był czasem "smarowany" ona mają pracować na sucho

WD 40 , tj zaraza!

Przestańcie opowiadać bajki z WD-40. Setki razy zmarnowałem i nic się nie działo. Temat - miałem o nadal mam ten problem i dlatego badałem zaczepy. Okazało się, że to występuje w określonym położeniu w pionie. Sprężyna nie ma siły wypchnąć rdzenia. Może sprężyna traci własności ? W położeniu 180st, jak dodaje się ciężar rdzenia jest ok.

Gdzie WD-40 jest stosowane to od razu widać, bo po dłuższym czasie jest okidane. Później na powierzchniach robi się skorupa, trzeba to zeskrobywać by jako tako działało (nie mylić z oliwieniem i smarowaniem tj. jeszcze inna para kaloszy. Do bolszych urządzeń to się może nadaje (sam używam ) ale nie do precyzyjnych. A takim precyzyjnym jest niekiedy i rygiel.

babat wrote:

prawdź czy czasem elektrozaczep nie był czasem "smarowany" ona mają pracować na sucho

I tu kolega ma racje i praktykę.
Dla niedowiarków mam test, niech sporo psiknie do nieużywanej wkładki bębenkowej, to po ok. roku nie przekręci jej kluczem. Ktoś powie że tu są dedykowane inne środki smarujące i słusznie ale tj. test.

Piszesz "Sprężyna nie ma siły wypchnąć rdzenia. Może sprężyna traci własności ? W położeniu 180st, jak dodaje się ciężar rdzenia jest ok."
Ja wtedy w skrócie rozbieram cały taki rygiel czyszczę, myję z różnych resztek, również gniazdo rdzenia, poleruje wałek, niczym go nie smaruje i też jest na długo ok. Regeneruje to wszystko na miejscu. A całość to wymieniam jak muszę.

Współczesne zamki i rygle nie wymagają takiego smarowania jak ich wcześniejsze poprzedniczki, winny wystarczyć te fabryczne, a później to rozbiórka i ich konserwacja zbliżona przynajmniej do fabrycznych.

Oczywiście że profilaktycznie WD-40 na krótką metę to jest skuteczne do zamków i rygli , ale do czasu nieodległej ich naprawy lub wymiany (dopóki to nie zasknie, nie zaskorupieje, bo im dłużej to trwa to tylko mnożą się problemy.)
Ale jednak WD-40 najlepiej to się nadaje do smarowania zawiasów drzwi. Jest bardzo skuteczne, proszę to sprawdzić, smaruje, nie wycieka i nie skrzypią zawiasy metalowe.

Podsumowując, gdy podczas napraw widzę stosowanie jakiegokolwiek samowolnego smarowania tych mechanizmów przez "złote rączki" to we framugę drzwi naklejam przygotowaną pionową naklejkę "PRECZ Z WD 40 i OLEJENIEM!" skutecznie i profilaktycznie to pomaga.
Wiem że tym wpisem włożyłem kij w mrowisko, no cóż, każdy może mieć demokratycznie swoją racje i tak powinno to być.

CYRUS2 wrote:

Przestańcie opowiadać bajki z WD-40. Setki razy zmarnowałem i nic się nie działo. Temat - miałem o nadal mam ten problem i dlatego badałem zaczepy. Okazało się, że to występuje w określonym położeniu w pionie. Sprężyna nie ma siły wypchnąć rdzenia. Może sprężyna traci własności ? W położeniu 180st, jak dodaje się ciężar rdzenia jest ok.

To nie żadne bajki. Tak jak kolega wyżej pisze. WD40 łapie kurz i pył po czasie. Najlepsze jest stosowanie grafitu.

W istocie, łapie kurz i pył i robi się maź, a z kolei smar grafitowy to zalepia. Ma zastosowanie m. in. przy dużych obciążeniach i temperaturze.

ROWE wrote:

W istocie, łapie kurz i pył i robi się maź, a z kolei smar grafitowy to zalepia. Ma zastosowanie m. in. przy dużych obciążeniach i temperaturze.

Miałem na myśli pył grafitowy, a nie smar. Zamków się nie smaruje.

Najlepszy do smarowania niektórych elektrozaczepów jest ogólnie dostępny środek który każdy z nas posiada a wystarczy element po umyciu w benzynie natrzeć palcami i po kłopocie. Niektóre oporne elektrozaczepy wymagają strojenia czyli dobór długości sprężyny jak nie ma nowego pd ręką.

Benzyna w tym wypadku to przyjaciel. Pojemnik do zapalniczek z zaworkiem, bardzo praktyczne użycie.