Witam
Od kilku dni mój PC ma objawy podobne do umierającej karty grafiki lub zasilacza, ale nie do końca (miałem kilka lat temu kartę która wyświetlała artefakty i objawy w użytkowaniu były inne). Nie mam jak sprawdzić tych komponentów w innym komputerze, więc chciałbym się dowiedzieć jak zweryfikować co konkretnie się zepsuło zanim kupię zamiennik (żeby nie kupić czegoś bez potrzeby).
Objawy są takie:
1) PC przeważnie uruchamia się tylko w trybie awaryjnym, chociaż zdarza mu się też uruchomić normalnie (rzadko).
2) Na monitorze zawsze pojawiają się cienkie poziome białe linie (długości ok 2-3 cm występujące z przerwami, nie na całą długość ekranu). Co dziwne nie są stałe, tylko reagują na pozycję kursora myszki. Znikają wszędzie tam gdzie kursor przejeżdża, oraz po otwarciu jakiejś strony internetowej na której da się kursorem podświetlić jakiś element (jak na allegro tytuł aukcji albo miniaturkę przy aukcji), to linie znikają z całego podświetlonego obrazka/elementu ale sumaryczna ilość linii na ekranie pozostaje taka sama, bo widać że więcej jest dodawanych w pozostałych częściach ekranu w tym samym momencie gdy znikają one z podświetlonego elementu.
3) Miałem kiedyś kartę z artefaktami i zachowywała się inaczej, artefakty nie reagowały na kursor myszki w żaden sposób, pojawiały się pod obciążeniem, zniekształcały obraz. Tutaj pojawiają się nawet zaraz po starcie PC na obrazku z logo producenta płyty głównej (ale znacznie mniej 10-15 szt, podczas gdy po starcie windowsa jest ich z 1000szt jak nie więcej). Jednak pod spodem obraz jest bez jakichkolwiek zniekształceń i po najechaniu kursorem w dane miejsce i "zniknięciu" linii obraz jest poprawny (w tym miejscu).
Objawy są dziwne i nie wiem co o tym myśleć. W internecie jedni piszą że karta [*], inni że zasilacz da podobne objawy. Ogólnie budżet na modernizację mały, wiec chcę ustalić co dokładnie padło zanim kupię zamiennik. Co mogę zrobić?
Od kilku dni mój PC ma objawy podobne do umierającej karty grafiki lub zasilacza, ale nie do końca (miałem kilka lat temu kartę która wyświetlała artefakty i objawy w użytkowaniu były inne). Nie mam jak sprawdzić tych komponentów w innym komputerze, więc chciałbym się dowiedzieć jak zweryfikować co konkretnie się zepsuło zanim kupię zamiennik (żeby nie kupić czegoś bez potrzeby).
Objawy są takie:
1) PC przeważnie uruchamia się tylko w trybie awaryjnym, chociaż zdarza mu się też uruchomić normalnie (rzadko).
2) Na monitorze zawsze pojawiają się cienkie poziome białe linie (długości ok 2-3 cm występujące z przerwami, nie na całą długość ekranu). Co dziwne nie są stałe, tylko reagują na pozycję kursora myszki. Znikają wszędzie tam gdzie kursor przejeżdża, oraz po otwarciu jakiejś strony internetowej na której da się kursorem podświetlić jakiś element (jak na allegro tytuł aukcji albo miniaturkę przy aukcji), to linie znikają z całego podświetlonego obrazka/elementu ale sumaryczna ilość linii na ekranie pozostaje taka sama, bo widać że więcej jest dodawanych w pozostałych częściach ekranu w tym samym momencie gdy znikają one z podświetlonego elementu.
3) Miałem kiedyś kartę z artefaktami i zachowywała się inaczej, artefakty nie reagowały na kursor myszki w żaden sposób, pojawiały się pod obciążeniem, zniekształcały obraz. Tutaj pojawiają się nawet zaraz po starcie PC na obrazku z logo producenta płyty głównej (ale znacznie mniej 10-15 szt, podczas gdy po starcie windowsa jest ich z 1000szt jak nie więcej). Jednak pod spodem obraz jest bez jakichkolwiek zniekształceń i po najechaniu kursorem w dane miejsce i "zniknięciu" linii obraz jest poprawny (w tym miejscu).
Objawy są dziwne i nie wiem co o tym myśleć. W internecie jedni piszą że karta [*], inni że zasilacz da podobne objawy. Ogólnie budżet na modernizację mały, wiec chcę ustalić co dokładnie padło zanim kupię zamiennik. Co mogę zrobić?