Witam
Posiadam mikser jak w temacie (podobne toto do Xenyxa) i mikrofony no name (podobne do shure 58).
Po podłączeniu na wejście symetryczne jest cicho (wiem, że to mikrofon dynamiczny), ale jest zbyt cicho. Pokrętło trim na godzinę 3, level na max i jest jako tako a wskaźnik wysterowania osiąga żółte pola. Pod koniec zakresu regulacji precyzji nie ma już żadnej i albo słabo słychać albo pojawia się przesterowanie. No i dźwięk tak mocno wzmocniony jakoś wydaje mi się nienaturalny.
W opisie (podobnego ) Xenyxa piszą, że wejście ma impedancję 2,6kΩ, natomiast mój mikrofon ma 600Ω.
Czy to już niedopasowanie? Czy transformatorek (mikrofon takiego nie posiada) pomógłby? Czy raczej czułość tych mikrofonów jest aż tak nikczema?
A może jednak mój mikser odbiega parametrami od Xenixa?
Trochę czytałem, ale teraz ciężko o prawdziwą wiedzę - zwykle wszyscy piszą co im się wydaje, albo żeby sobie kupić co innego.
Posiadam mikser jak w temacie (podobne toto do Xenyxa) i mikrofony no name (podobne do shure 58).
Po podłączeniu na wejście symetryczne jest cicho (wiem, że to mikrofon dynamiczny), ale jest zbyt cicho. Pokrętło trim na godzinę 3, level na max i jest jako tako a wskaźnik wysterowania osiąga żółte pola. Pod koniec zakresu regulacji precyzji nie ma już żadnej i albo słabo słychać albo pojawia się przesterowanie. No i dźwięk tak mocno wzmocniony jakoś wydaje mi się nienaturalny.
W opisie (podobnego ) Xenyxa piszą, że wejście ma impedancję 2,6kΩ, natomiast mój mikrofon ma 600Ω.
Czy to już niedopasowanie? Czy transformatorek (mikrofon takiego nie posiada) pomógłby? Czy raczej czułość tych mikrofonów jest aż tak nikczema?
A może jednak mój mikser odbiega parametrami od Xenixa?
Trochę czytałem, ale teraz ciężko o prawdziwą wiedzę - zwykle wszyscy piszą co im się wydaje, albo żeby sobie kupić co innego.