Ale już bardzo Ci pomógł, przede wszystkim poddając tę diagnozę pod wątpliwość. Ja też miałem dodać, że gdyby to był fachowiec, to by wziął moduł, sprawdził i naprawił. Jest tu na elektrodzie kilku takich co to się ogłaszali z naprawą tego typu modułów i ich programowaniem, więc pewnie przy dobrych wiatrach można załatwić temat na kilka sposobów za mniejszą część kwoty którą podałeś. Nowe są słabo dostępne i drogie. Czy 800 zł to cena ze wszystkimi czynnościami niezbędnymi do uruchomienia zmywarki z nowym modułem, czy sama cena modułu, bo to też zmienia postać rzeczy.
Pytanie zasadnicze czy to na pewno moduł, bo też mi się nie chce w to wierzyć. Mówisz, że buczy i jeden z kolegów zasugerował Ci słusznie już na początku by sprawdzić pompy. Najpierw na starcie pracuje odpływowa zanim zmywarka zacznie pobierać wodę. Potem zaczyna pracować druga pompa i trzeba ustalić, która pompa buczy. Choć 99%, że to ta druga -pompa myjąca. Kiedy zaczyna buczeć trzeba sprawdzić czy podaje wodę na śmigła. Często jest tak że z początku pompa nie startuje tylko raz na kilka uruchomień, więc może nawet wystartować i wydawać się dobra, ale potem zdarza się jej to coraz częściej. Uruchomień podczas jednego programu jest przynajmniej kilka i dlatego może nie ruszyć za którymś razem w trakcie programu. Kluczowy jest moment kiedy zaczyna buczeć. Wtedy sprawdzić podawanie wody. Napisałeś, że zmywarka nie kończy programu, więc powinna sygnalizować to jakimś błędem. A może kończy normalnie tylko naczynia są nie umyte i kapsułka nie rozpuszczona? I ostatecznie, czy serwisant był świadkiem tego buczenia i określił co buczy?
Widać, że jest tu kilka osób które chciałyby Ci pomóc, ale to wymaga niestety odrobinę dobrej woli z Twojej strony, sprawdzenia i odpisania. A jeśli chodzi o takie diagnozy to zdarza mi się często odkupić od kogoś uszkodzony sprzęt, który ma rzekomo zepsute drogie podzespoły, a w rzeczywistości okazuje się, że naprawę można przeprowadzić za kilka złotych, więc tak jak napisał wcześniej kolega widać to częsta praktyka.