Plumpi wrote: Wytłumacz nam jeszcze co ma wspólnego korozja i kamień wewnątrz bojlera z zanieczyszczeniami w obiegu CO?
W bojlerze masz wodę użytkową, pitną z wodociągu ...
Ten bojler był częścią układu C.O. ... właściciel domu na przemian twierdził, że ma on wspomagać naturalny, niewymuszony obieg wody, jednocześnie miał spełniać funkcję wymiennika ciepła ... słyszałem już tyle teorii - co kilka miesięcy inną.
Później podłączył nam wodę zimną z tego właśnie 1000 litrowego bojlera, który był jednocześnie podłączony do C.O.
Przez długie lata kupowałem wodę pitną w sklepie ... ale bywało i tak, że musieliśmy pić wodę z tego właśnie bojlera.
Bojler do CWU o poj. 130 L., od zawsze, od początku jest w łazience na parterze. Ten nowy, duży bojler - widoczny na zdjęciu, kupiłem po śmierci wł. domu, gdyż mały w łazience jest już do wymiany.
Jeśli chodzi o płukanie to tak sobie właśnie to wyobrażałem. Wiem, że nie jestem w stanie wypłukać układu samodzielnie ...
piracik wrote: Nie ma cudownych środków. Kamix usuwa kamień ale też przyspiesza korozję.
Nie możesz zostawić go w instalacji?
Jeśli masz zamiar za 70 ratować tą instalację to kup sobie jakiegoś Jack Daniels i trzymaj się od niej z daleka.
Właśnie taką mam koncepcję.
Przed spuszczeniem wody, kupić jakiś tani "szmanix", wlać do układu na tydzień - niech popracuje ile zdoła, niech na siebie zarobi ... następnie wylać - jeśli będzie taka możliwość to z impetem, następnie zakręcić kranik i nalać czystej, dobrze natlenionej wody.
Zostało już niewiele do zrobienia a mieszkanie tu, traktuje jako tymczasowe zło konieczne.