Witam.
Ostatnio zakupiłem monitor Dell S3220DGF. Działa na 165 Hz, FreeSync włączony, podpięty przez DisplayPort 1.2. Niekiedy monitor gubi sygnał - na kilka sekund obraz robi się czarny, wyświetla się komunikat, że nie wykryto sygnału, po czym wszystko wraca do normy. Jak dotąd działo się to WYŁĄCZNIE podczas gry w Death Stranding i tylko podczas cutscenek. W innych grach czy podczas normalnej pracy (Internet, aplikacje biurowe, filmy itd.) problem nie występuje. Najpierw idąc za głosami z forów, włączyłem w opcjach zasilania ustawienia pod wysoką wydajność i podmieniłem kabel na DP 1.4 (karta oraz monitor wspierają wersję 1.4 więc dziwię się, że do monitora fabrycznie dawany był przewód 1.2...), ale wtedy problem się nasilił. Wróciłem więc do 1.2. W Internetach wyczytałem, żeby w BIOS włączyć ErP Ready, a w Windowsie wyłączyć dynamictick i początkowo faktycznie myślałem, że się udało, bo przez cały jeden dzień nie miałem problemów. Na następny dzień jednak problem wrócił...
Niby problem wielce uciążliwy póki co nie jest, ale lepiej gdyby go nie było. Nie chciałbym przy tym rezygnować z odświeżania czy FreeSync'a, bo m.in. z tych względów zdecydowałem się na taki a nie inny monitor.
Zna ktoś jakiś cudowny sposób?
Mój setup wygląda następująco:
-Zasilacz: SEASONIC FOCUS PLUS GOLD 650W
-Obudowa: Fractal Design Define C
-Pamięć: Patriot Viper 4, DDR4, 2x8 GB, 3733MHz, CL17
-Płyta główna: MSI B450 Tomahawk Max
-Procesor: AMD RYZEN 5 3600
-Radiator: SPC Fortis 3 v2 + pasta Grizzly
-Karta graficzna: GTX1060 6GB
-Karta dźwiękowa: AIM SC808
-Dyski: SSD x 3
Z góry dziękuję za pomoc.
Pozdrawiam,
J.
Ostatnio zakupiłem monitor Dell S3220DGF. Działa na 165 Hz, FreeSync włączony, podpięty przez DisplayPort 1.2. Niekiedy monitor gubi sygnał - na kilka sekund obraz robi się czarny, wyświetla się komunikat, że nie wykryto sygnału, po czym wszystko wraca do normy. Jak dotąd działo się to WYŁĄCZNIE podczas gry w Death Stranding i tylko podczas cutscenek. W innych grach czy podczas normalnej pracy (Internet, aplikacje biurowe, filmy itd.) problem nie występuje. Najpierw idąc za głosami z forów, włączyłem w opcjach zasilania ustawienia pod wysoką wydajność i podmieniłem kabel na DP 1.4 (karta oraz monitor wspierają wersję 1.4 więc dziwię się, że do monitora fabrycznie dawany był przewód 1.2...), ale wtedy problem się nasilił. Wróciłem więc do 1.2. W Internetach wyczytałem, żeby w BIOS włączyć ErP Ready, a w Windowsie wyłączyć dynamictick i początkowo faktycznie myślałem, że się udało, bo przez cały jeden dzień nie miałem problemów. Na następny dzień jednak problem wrócił...
Niby problem wielce uciążliwy póki co nie jest, ale lepiej gdyby go nie było. Nie chciałbym przy tym rezygnować z odświeżania czy FreeSync'a, bo m.in. z tych względów zdecydowałem się na taki a nie inny monitor.
Zna ktoś jakiś cudowny sposób?
Mój setup wygląda następująco:
-Zasilacz: SEASONIC FOCUS PLUS GOLD 650W
-Obudowa: Fractal Design Define C
-Pamięć: Patriot Viper 4, DDR4, 2x8 GB, 3733MHz, CL17
-Płyta główna: MSI B450 Tomahawk Max
-Procesor: AMD RYZEN 5 3600
-Radiator: SPC Fortis 3 v2 + pasta Grizzly
-Karta graficzna: GTX1060 6GB
-Karta dźwiękowa: AIM SC808
-Dyski: SSD x 3
Z góry dziękuję za pomoc.
Pozdrawiam,
J.