Elektroda.pl
Elektroda.pl
X
Please add exception to AdBlock for elektroda.pl.
If you watch the ads, you support portal and users.

Ogrzewanie grawitacyjne - chłodne grzejniki

Dakatsu 03 Nov 2020 08:35 1101 43
Buderus
  • #1
    Dakatsu
    Level 8  
    Witam

    Właśnie stałem się posiadaczem domu z lat 60tych. Jest w nim zainstalowana Westfalka z płaszczem wodnym i ogrzewaniem grawitacyjnym, rury są stare żeliwne sporej średnicy oraz grzejniki spiralne (3szt plus jeden mały żeliwny w łazience). Niestety mimo mocnego palenia w piecu rura pionowa do zbiornika wyrównawczego jest gorąca, te przy grzejnikach już letnie a same grzejniki zimne. Dodam że w obiegu jest jeszcze wymiennik ciepła i on działa prawidłowo. Nie za bardzo wiem od czego zacząć szukania problemu.
  • Buderus
  • #2
    stanislaw1954
    Level 43  
    A są jakieś zawory, regulujące przepływ na grzejniki, albo na wymiennik?
  • #3
    Anonymous
    Level 1  
  • #4
    Wojewoda82
    Level 28  
    Porób zdjęcia kotłowni, nikt nie będzie gdybał.
  • #5
    stanislaw1954
    Level 43  
    Wojewoda82 wrote:
    Porób zdjęcia kotłowni,
    Jakiej kotłowni ? to kuchnia węglowa z wkładem grzewczym, nazywanym w niektórych regionach kraju podkowa. Zdjęcia nie zaszkodzą - rur, grzejników, naczynia wzbiorczego.
  • #6
    Wojewoda82
    Level 28  
    O faktycznie, takie coś kiedyś miałem u rodziców w mieszkaniu.

    Jeśli kuchnia jest na tym samym poziomie co reszta, to grawitacja będzie nędzna, chyba że grzejniki wiszą metr od podłogi (tak miałem u rodziców). Stąd pewnie wymiennik i jakieś kombinacje grawitacyjno-pompowe.
  • Buderus
  • #7
    Dakatsu
    Level 8  
    Są zamontowane zawory przed grzejnikami i wymiennikiem. W tej chwili otworzone na max wszystkie do testów. Odpowietrzników nie ma w układzie bo to stary system grawitacyjny który podobno odpowietrzał się sam.

    Nie ma jako takiej kotłowni bo jak pisałem jest to Westfalka z płaszczem, Potrzebne zdjęcia tego pieca czy rur i grzejników?
  • #8
    stanislaw1954
    Level 43  
    Dakatsu wrote:
    Potrzebne zdjęcia tego pieca czy rur i grzejników?
    Pewnie, bo wtedy można coś więcej wywnioskować, niż z samego opisu.
  • #9
    Dakatsu
    Level 8  
    Ogrzewanie grawitacyjne - chłodne grzejniki Ogrzewanie grawitacyjne - chłodne grzejniki Ogrzewanie grawitacyjne - chłodne grzejniki Ogrzewanie grawitacyjne - chłodne grzejniki Ogrzewanie grawitacyjne - chłodne grzejniki Ogrzewanie grawitacyjne - chłodne grzejniki

    Jeśli jeszcze coś potrzebne to mogę robić na bieżąco.
  • #10
    stanislaw1954
    Level 43  
    Do czego- jaki odbiór można zamknąć zaworem na ostatnim zdjęciu?
    Spróbuj zakrecić jeden z zaworów do grzania wody-przy bojlerze, wtedy grzejniki powinny lepiej grzać.
  • #11
    Pan.Kropa
    Level 32  
    Ja bym spróbował przymknąć trochę zawór na tym bojlerze, bo może być sytuacja że cały obieg idzie prawie w całości na niego.
  • #12
    Dakatsu
    Level 8  
    Ok, zamknę ten zawór, potestuję i dam znać co dalej.
  • #13
    Dakatsu
    Level 8  
    Niestety pomimo zdławienia a później nawet zamknięcia zaworów przy bojlerze sytuacja się nie poprawiła nawet trochę. Zamknąłem również grzejnik w łazience i również sytuacja bez zmian czyli rury gorące a grzejniki zimne.
  • #14
    stanislaw1954
    Level 43  
    No to gdzieś siedzi powietrze.
    Pytałem o zawór ze zdjęcia ostatniego...
  • #15
    Dakatsu
    Level 8  
    To jest stary zawór który blokuje powrót ogrzewania z bojlera.

    Tylko pytanie jak się tego powietrza pozbyć? Spuścić wszystko z układu i napełnić ponownie ? czy są jakieś metody w tak starych rozwiązaniach.
  • #16
    stanislaw1954
    Level 43  
    Patrząc na pierwsze zdjęcie, jest tam po lewej stronie rura odpowietrzająca. Gdzie ona dalej idzie? czy łączy się z innymi , czy wychodzi na strych?A co z wodą w naczyniu wyrównawczym? jest?

    Dodano po 18 [minuty]:

    Jeszcze dopytam
    Dakatsu wrote:
    Niestety pomimo zdławienia a później nawet zamknięcia zaworów przy bojlerze sytuacja się nie poprawiła nawet trochę. Zamknąłem również grzejnik w łazience i również sytuacja bez zmian czyli rury gorące a grzejniki zimne.
    całkiem zimne, czy cieplejsze przy wlocie ciepłej wody, a w miarę długości grzejnika chłodniejsze?
  • #17
    Dakatsu
    Level 8  
    stanislaw1954 wrote:
    Patrząc na pierwsze zdjęcie, jest tam po lewej stronie rura odpowietrzająca. Gdzie ona dalej idzie? czy łączy się z innymi , czy wychodzi na strych?A co z wodą w naczyniu wyrównawczym? jest?

    całkiem zimne, czy cieplejsze przy wlocie ciepłej wody, a w miarę długości grzejnika chłodniejsze?


    Rury z pierwszego zdjęcia te co idą w lewo to idą do grzejnika ze zdjęcia drugiego. Ta rura do góry to rura zasilająca z pionu.

    Grzejniki są ciepłe na wejściu i zaraz za wejściem robią się coraz zimniejsze. Nie jest ciepła nawet połowa grzejnika.

    Naczynie wyrównawcze jest pełne w połowie.
  • #18
    stanislaw1954
    Level 43  
    Można by też spróbować, zakręcić(albo zdławić)oczywiście na niedługi czas, dwa grzejniki obserwując temperaturę rur i grzejnika otwartego. Co wtedy? czy ten otwarty będzie lepiej grzał?
  • #19
    Pan.Kropa
    Level 32  
    A mnie zastanawia czy te grzejniki kiedykolwiek grzały dobrze?
  • #20
    stanislaw1954
    Level 43  
    Pan.Kropa wrote:
    A mnie zastanawia czy te grzejniki kiedykolwiek grzały dobrze?
    Tego się nie dowiemy, ale patrząc na nie, jedno jest pewne, że mają wiele lat i jacyś ludzie, tam pewnie wiele lat mieszkali, więc ...
  • #21
    Pan.Kropa
    Level 32  
    Chodzi mi o to czy ten piecyk jest w stanie nagrzać tyle grzejników.
  • #22
    stanislaw1954
    Level 43  
    Pan.Kropa wrote:
    Chodzi mi o to czy ten piecyk jest w stanie nagrzać tyle grzejników.
    Przy paleniu przez cały dzień, a tak to się odbywało, to i ciepło powinno być.
    Przy centralnym z kotłem opalanym węglem , czy drewnem, też pali się "na okrągło", oczywiście stosownie do temperatury na zewnątrz.
  • #23
    Dakatsu
    Level 8  
    Tak. Na tą chwilę grzejemy non stop. Dzisiaj przetestuję zamykanie innych grzejników, zostawię tylko jeden działający i dam znać co się stanie. Od córki poprzednich właścicieli wiemy że te grzejniki działały raczej bezproblemowo ale tutaj mogę wierzyć tylko na słowo.
  • #24
    stanislaw1954
    Level 43  
    Grzejniki typu fawier nie są zbyt wydajne i sprawdzają się bardziej przy wyższej temp. czynnika grzewczego, niemniej jednak takie dawniej się spotykało i ludzie mieszkali w domach, czy mieszkaniach nimi ogrzewanymi.
  • #25
    viktor1950
    Level 26  
    O ile pamiętam taka Westfalka miała w instrukcji napisane, że podłącza się tylko 1 bojler i 1 grzejnik. To miało obsługiwać tylko łazienkę.
  • #26
    Dakatsu
    Level 8  
    Czy w ostateczności zamontowanie pompy w obiegu mogło by pomóc?
  • #27
    viktor1950
    Level 26  
    Dakatsu wrote:
    Czy w ostateczności zamontowanie pompy w obiegu mogło by pomóc?

    Ale czy ta podkowa te grzejniki uciągnie?
  • #28
    Zbigniew Rusek
    Level 37  
    stanislaw1954 wrote:
    Grzejniki typu fawier nie są zbyt wydajne i sprawdzają się bardziej przy wyższej temp. czynnika grzewczego, niemniej jednak takie dawniej się spotykało i ludzie mieszkali w domach, czy mieszkaniach nimi ogrzewanymi.
    Mogą być nawet bardzo wydajne, jeśli jest dobry przepływ. NBa pewno Favier zamocowany boisko podłogi jest lepszy niż wysoki grzejnik (o rozstawie gałązek 90 czy 100 cm.), gdyż taki wysoki ogrzeje sufit, a stopy będą LODOWATE. Musi być przepływ (Favier szybko się schładza, gdy obieg jest słaby), czyli albo pompa, albo odpowiednie średnice rur. Znam pawilon handlowy, gdzie są Faviery i ogrzewanie jest wręcz szatańskie (bardzo mocne), a wątpię, by tam były pompy (może są) - instalacja wygląda mi na grawitacyjną. Pamiętajmy o tym, że grawitacja wymaga znacznie większych średnic rur niż ogrzewanie pompowe, a także wymaga większych grzejników.
  • #29
    stanislaw1954
    Level 43  
    Zbigniew Rusek wrote:
    Mogą być nawet bardzo wydajne, jeśli jest dobry przepływ
    I odpowiednia ilość czynnika grzewczego. Tu jak to zauważył choćby victor1950, to może być nie wystarczające, ale póki co staramy się dociec, czy to wina zapowietrzenia( wątpię), czy nieodpowiedniej regulacji , czy jeszcze inny powód, bo
    Dakatsu wrote:
    Na tą chwilę grzejemy non stop.
    Czyli powinno choć trochę grzać.
  • #30
    Anonymous
    Level 1