Witam,
Pacjent to saab 9-3 ss 1.8t. Pompa paliwa na płaskiej powierzchni działa bez żadnego problemu, zaskakuje za każdym razem przy zapłonie, natomiast w momencie gdy postawie samochód prawą stroną do góry (albo na stacji benzynowej) pompa w ogóle nie zaskakuje, nie słychać jej. Co ciekawe, gdy przepchne samochód na płaska powierzchnię - pompa po paru minutach normalnie zaskakuje na zapłonie i odpala od buta.
Jakiś pomysł czy to standardowy objaw i cała pompa do wymiany, czy może to efekt przekaźnika? Dorzucę, że nawet w tej pozycji ustawionej prawą stroną do góry w końcu odpali, tylko po dłuższym czasie - - > godzina, dwie, trzy.
Wiem, że pytanie patowe, ale liczę, że ktoś miał podobna sytuację i podpowie mi czy to pompa czy może jej okolice.
Pacjent to saab 9-3 ss 1.8t. Pompa paliwa na płaskiej powierzchni działa bez żadnego problemu, zaskakuje za każdym razem przy zapłonie, natomiast w momencie gdy postawie samochód prawą stroną do góry (albo na stacji benzynowej) pompa w ogóle nie zaskakuje, nie słychać jej. Co ciekawe, gdy przepchne samochód na płaska powierzchnię - pompa po paru minutach normalnie zaskakuje na zapłonie i odpala od buta.
Jakiś pomysł czy to standardowy objaw i cała pompa do wymiany, czy może to efekt przekaźnika? Dorzucę, że nawet w tej pozycji ustawionej prawą stroną do góry w końcu odpali, tylko po dłuższym czasie - - > godzina, dwie, trzy.
Wiem, że pytanie patowe, ale liczę, że ktoś miał podobna sytuację i podpowie mi czy to pompa czy może jej okolice.