W płycie gazowej Boscha, którą posiadam, występuje taki problem, że nie można używać wszystkich czterech palników naraz.
Każdy z nich z osobna zapala się bezproblemowo i działa bezproblemowo z płomieniem od min do max. Gdy jeden się pali (którykolwiek) to można zapalić dowolny inny, który też działa w pełnym zakresie płomienia, ale już nie daje się uruchomić trzeciego palnika. Tzn. zapala się, ale natychmiast gaśnie po puszczeniu pokrętła (ustawionego na dowolną wielkość płomienia). Czasem zdarza się, że trzeci palnik się pali po puszczeniu pokrętła, ale po chwili gaśnie on, albo gaśnie jeden z pierwszych dwóch.
Jedyny sposób, aby zapalić wszystkie cztery palniki jednocześnie i żeby się paliły z dowolnym płomieniem, to trzymanie wszystkich czterech pokręteł wciśniętych. Po puszczeniu dwa z nich gasną.
Czy ktoś się spotkał z takim problemem? Czy ktoś może coś poradzić?
Każdy z nich z osobna zapala się bezproblemowo i działa bezproblemowo z płomieniem od min do max. Gdy jeden się pali (którykolwiek) to można zapalić dowolny inny, który też działa w pełnym zakresie płomienia, ale już nie daje się uruchomić trzeciego palnika. Tzn. zapala się, ale natychmiast gaśnie po puszczeniu pokrętła (ustawionego na dowolną wielkość płomienia). Czasem zdarza się, że trzeci palnik się pali po puszczeniu pokrętła, ale po chwili gaśnie on, albo gaśnie jeden z pierwszych dwóch.
Jedyny sposób, aby zapalić wszystkie cztery palniki jednocześnie i żeby się paliły z dowolnym płomieniem, to trzymanie wszystkich czterech pokręteł wciśniętych. Po puszczeniu dwa z nich gasną.
Czy ktoś się spotkał z takim problemem? Czy ktoś może coś poradzić?