Hej, mam problem z akumulatorem.
Samochód jest nie do odpalenia po 3 dniach przestoju.
Wymieniłem świece, rozrusznik, przetarłem ścierną styki kabli.
Na początku było lepiej, ale jak przyszły mrozy to wrócił problem.
Samochód stojąc noc na mrozie, rano miał ogromny problem żeby odpalić.
Grzanie świec 2 razy wydaje się być dosyć pomocne, ale nie wiem czy faktycznie coś to zmienia.
Ładuję go aktualnie prostownikiem, przesyłam wam dane ładowania.
Dziwi mnie słaby amper (ustawiłem na start 6A, ale szybko spadło do 1.6-1.4).
Wymiana akumulatora czy coś innego?
Pomocy

Samochód jest nie do odpalenia po 3 dniach przestoju.
Wymieniłem świece, rozrusznik, przetarłem ścierną styki kabli.
Na początku było lepiej, ale jak przyszły mrozy to wrócił problem.
Samochód stojąc noc na mrozie, rano miał ogromny problem żeby odpalić.
Grzanie świec 2 razy wydaje się być dosyć pomocne, ale nie wiem czy faktycznie coś to zmienia.
Ładuję go aktualnie prostownikiem, przesyłam wam dane ładowania.
Dziwi mnie słaby amper (ustawiłem na start 6A, ale szybko spadło do 1.6-1.4).
Wymiana akumulatora czy coś innego?
Pomocy



