Elektroda.pl
Elektroda.pl
X
Please add exception to AdBlock for elektroda.pl.
If you watch the ads, you support portal and users.

zużycie gazu do ogrzewania domku 85m2

Prezes860 30 Dec 2020 15:10 3099 12
  • #1
    Prezes860
    Level 5  
    Witam Serdecznie wszystkich forumowiczów!
    Na wstępie chciałbym zaznaczyć, że przeszukałem internet od deski do deski i nie znalazłem satysfakcjonującej mnie odpowiedzi.
    Chcę zastąpić ogrzewanie domu z pieca węglowego(zasypowego) na ogrzewanie gazowe. Jest to domek wybudowany w 2018 roku(zamontowałem piec węglowy ponieważ miałem go ze starego domu który został rozebrany)a w projekcie nowego domu miałem zaznaczone ogrzewanie paliwem stałym). Dom ma 85m2 powierzchni użytkowej, ściany zostały ocieplone styropianem 15cm, dach (poddasze użytkowe, bez strychu) ociepliłem wełna 20cm miedzy krokwie + 10cm prostopadle do krokwi co daje 30cm w sumie. Podłoga nad parterem (brak podpiwniczenia) 2x 5cm aby wyszła przekładka. Ze względu na małą powierzchnie podłóg zrezygnowałem z ogrzewania podłogowego. Ogrzewam przy pomocy grzejników DIAMOND przyjętych pod działanie niższej temperatury. (teraz aby osiągnąć niższą temperaturę na grzejnikach, a nie wykończyć kotła zamontowałem zawór czterodrogowy).
    Potrzebuje drodzy Forumowicze waszej opinii, doświadczenia abym podjął właściwą decyzję. Proszę, wypowiedzcie się jeśli ogrzewacie dom gazem jaką macie powierzchnie użytkową, jaką izolację termiczną, ile wynoszą Wasze rachunki za Gaz (rocznie lub miesiąc). Proszę napiszcie z jakiego kotła kondensacyjnego korzystacie, czy podgrzewacie gazem takżę C.W.U., czy ma ktoś z Was jeszcze dodatkowo Kolektory słoneczne do przygotowania C.W.U.?? Jak to współpracuje ze sobą (gaz+ kolektory+ zasobnik z dwoma wężownicami).
    Bardzo Was proszę o opinie, za które z góry szczerze Wam dziekuję.
  • #2
    Plumpi
    Heating systems specialist
    Poczytaj moje wypowiedzi sprzed lat.
    https://www.elektroda.pl/rtvforum/viewtopic.php?p=16583461#16583461
    https://www.elektroda.pl/rtvforum/topic3310324.html

    Dodam tylko, że obecnie ogrzewanie gazem kosztuje mnie ok. 2 tys. zł mniej jak ekogroszkiem, ponieważ od czasu, kiedy pisałem tamte posty, ekogroszek zdrożał jakieś 20% i obecnie musiałbym płacić za sezon grzewczy ok. 6-6,5 tys. zł.
    Za gaz płacę od 4 do 5 tys. zł.

    Zaznaczam od razu, że w Twoim przypadku kocioł ACV musiałby mieć dołożony bufor ciepła, bo zapewne masz instalację z małą ilością wody w obiegu (cienkie rurki). Kotły te cechuje dość wysoka moc minimalna (dla kotła o mocy 18kW jest to 5kW). Ponieważ jest to moc jaką Ty potrzebujesz na ogrzanie swojego domu przy -20'C na zewnątrz to kocioł taki mocno by taktował, a tym samym bez bufora miałby mocno obniżoną sprawność. Tym bardziej, że masz przewymiarowane grzejniki i każdy kocioł będzie musiał pracować na bardzo niskich parametrach grzewczych, przez co będzie miał większą tendencję do taktowania.
    Ja u siebie mam instalację z grubymi rurami (piony - 2 cale) i dużą ilość wody w instalacji - ok. 600-700 litrów.

    Aby wpiąć bezpośrednio do obecnej instalacji to musiałbyś szukać kotła o jak najniższej mocy minimalnej lub dołożyć bufor do instalacji.
  • #3
    Prezes860
    Level 5  
    Plumpi wrote:
    Poczytaj moje wypowiedzi sprzed lat.
    https://www.elektroda.pl/rtvforum/viewtopic.php?p=16583461#16583461
    https://www.elektroda.pl/rtvforum/topic3310324.html

    Dodam tylko, że obecnie ogrzewanie gazem kosztuje mnie ok. 2 tys. zł mniej jak ekogroszkiem, ponieważ od czasu, kiedy pisałem tamte posty, ekogroszek zdrożał jakieś 20% i obecnie musiałbym płacić za sezon grzewczy ok. 6-6,5 tys. zł.
    Za gaz płacę od 4 do 5 tys. zł.

    Zaznaczam od razu, że w Twoim przypadku kocioł ACV musiałby mieć dołożony bufor ciepła, bo zapewne masz instalację z małą ilością wody w obiegu (cienkie rurki). Kotły te cechuje dość wysoka moc minimalna (dla kotła o mocy 18kW jest to 5kW). Ponieważ jest to moc jaką Ty potrzebujesz na ogrzanie swojego domu przy -20'C na zewnątrz to kocioł taki mocno by taktował, a tym samym bez bufora miałby mocno obniżoną sprawność. Tym bardziej, że masz przewymiarowane grzejniki i każdy kocioł będzie musiał pracować na bardzo niskich parametrach grzewczych, przez co będzie miał większą tendencję do taktowania.
    Ja u siebie mam instalację z grubymi rurami (piony - 2 cale) i dużą ilość wody w instalacji - ok. 600-700 litrów.

    Aby wpiąć bezpośrednio do obecnej instalacji to musiałbyś szukać kotła o jak najniższej mocy minimalnej lub dołożyć bufor do instalacji.

    Zgadza się, mam 2 rozdzielacze, do których doprowadzilem czynnik grzewczy rura Stanisława 32. Od rozdzielacz idą rurki pex 16 w otulinach. Dokładnie, na stronie cieplowlasciwe pokazało mi potrzebna moc kotla przy -20 5,4 kW A przy temp. 1.6 raptem 2,7 kW. Szukam kotla z niska moca minimalna. Znalzlem vaillant exclusive 1,9, nowszy 2,8 kW. Beretta exclusive Green 2,7 kW mocy minimalnej oraz veissman vitodens w-200 ma moc 1,9 tak samo jak Bosch-junkers.co sądzisz o tych kotłach, jesteś w stanie mniej więcej oszacować ile może mnie kosztować sezon?? Ja nie z tych co RYSZARD49, nie szastam kasą, a wręcz bardzo się z nią liczę.
  • #4
    TomekO1976
    Level 17  
    Zużycie na sezon w przybliżeniu to 2,7kWx200dnix24h=12960kWh. Gaz obecnie po 0,17 zł/kWh czyli sezon 2200 zł za ogrzewanie. Przy takim zapotrzebowaniu na ciepło każdy kocił będzie za duży. Najlepiej kupić taki który ma dobry serwis w okolicy. Moc minimalną kotła - patrzyłbym na moc grzejników przy niskich temperaturach np. 40/30/20. Najlepszy będzie zasobnik buforowy może z wbudowanym zasobnikiem cwu ? Ogólnie zastanowiłbym się nad klimatyzatorem do ogrzewania plus panele fotowoltaiczne.
  • #5
    Prezes860
    Level 5  
    TomekO1976 wrote:
    Zużycie na sezon w przybliżeniu to 2,7kWx200dnix24h=12960kWh. Gaz obecnie po 0,17 zł/kWh czyli sezon 2200 zł za ogrzewanie. Przy takim zapotrzebowaniu na ciepło każdy kocił będzie za duży. Najlepiej kupić taki który ma dobry serwis w okolicy. Moc minimalną kotła - patrzyłbym na moc grzejników przy niskich temperaturach np. 40/30/20. Najlepszy będzie zasobnik buforowy może z wbudowanym zasobnikiem cwu ? Ogólnie zastanowiłbym się nad klimatyzatorem do ogrzewania plus panele fotowoltaiczne.

    Dziękuję za odpowiedz.
    Myślałem nad beretta exclusive green 25 r.s.i. (jenofunkcyjny) + zasobnik 200L z dwoma wężownicami aby solary wpiąć. Co myślisz o takim rozwiązaniu i w ogóle masz jakieś zdanie o tym kotle?? Raczej nie chce pompy ciepła. przekonała mnie gruntowa, ale za wysokie koszty budowy.
  • #6
    BUCKS
    Level 39  
    Prezes860 wrote:
    veissman vitodens w-200 ma moc 1,9 tak samo jak Bosch-junkers.

    Patrz na moc dla wody kotłowej 50/30. Jeśli producent nie podaje temperatury wody kotłowej to zapewne podaje moc dla wody 80/60, której w praktyce dla c.o. nie będziesz używał ale jest ona ciut niższa niż moc dla 50/30.
    Swego czasu jak patrzyłem na Junkersa/Boscha to najmniejsza moc dla 50/30 oraz 40/30 była na poziomie 2,3 kW, a nie 1,9kW. Chyba, że coś się zmieniło i nie jestem już na bieżąco.
  • #7
    TomekO1976
    Level 17  
    Prezes860 wrote:
    Myślałem nad beretta exclusive green 25 r.s.i. (jenofunkcyjny) + zasobnik 200L z dwoma wężownicami aby solary wpiąć. Co myślisz o takim rozwiązaniu i w ogóle masz jakieś zdanie o tym kotle?? Raczej nie chce pompy ciepła. przekonała mnie gruntowa, ale za wysokie koszty budowy.


    Ja mam kocioł Beretta starszy niekondensacyjny. Serwis mam dobry i szybki. Czas reakcji liczony w minutach. Sam kocioł czasami się psuje ale na razie koszty napraw niewielkie. Zasobnik dobierz do rzeczywistego zużycia w ciągu dnia. Zastanawiam się na przyszłość, że zmienię go może na klimatyzator powietrze powietrze i panele fotowoltaiczne. Przewaga taka, że prąd da się wyprodukować na dachu a gazu nie.
  • #8
    BUCKS
    Level 39  
    TomekO1976 wrote:
    Zastanawiam się na przyszłość, że zmienię go może na klimatyzator powietrze powietrze

    osobiście miałbym obawy, czy ów klimatyzator nie irytowałby mnie w nocy szumem podczas pracy.
    Głupio byłoby wydać kasę i po zamontowaniu stwierdzić, że to jednak nie spełnia oczekiwań.
    Każdy ma inną czułość na hałasy i inny poziom akceptowalnych dźwięków.
    TomekO1976 wrote:
    Przewaga taka, że prąd da się wyprodukować na dachu a gazu nie.

    Kwestia ile kWh rocznie potrzebowałbyś na ogrzewanie, bo od tego zależy moc paneli i ich koszt montażu.
    Zimą można założyć, że panele nie produkują energii, więc trzeba zużyć nadwyżkę wyprodukowaną latem, o ile mamy roczny okres rozliczeniowy.
    Jeśli roczny okres rozliczeniowy zostanie zlikwidowany to panele słoneczne na cele grzewcze w okresie zimy stracą rację bytu.
    Z kolei z gazem nie wiemy, czy i kiedy gaz zostanie uznany za szkodliwy i będzie ogólnokrajowy lub unijny zakaz używania kotłów gazowych.
    Przynajmniej w ciągu najbliższych kilkunastu lat problemu nie powinno być ale co będzie dalej to tego nie wiedzą najstarsi górale ;)
    Krótko mówiąc nie ma żadnej gwarancji stabilnych warunków i nie można planować inwestycji w perspektywie ponad kilkunastu lat, bo za dużo jest niewiadomych.
    Wystarczy spojrzeć na problem samochodów z silnikiem diesla. Kilkanaście lat temu były reklamowane jako pojazdy bardziej ekologicznie niż benzyniaki, a teraz jest sytuacja zupełnie odmienna i te same diesle są traktowane jak super truciciele, których trzeba się pozbyć i zakazać ich użytkowania.
  • #9
    Michał643
    Level 26  
    Ciocia mieszka samotnie w domu 80 m2, nieocieplony, z lat 60, ceglany. Temperatura ustawiona na stałe, 20 stopni. Za rok płaci za gaz 2000 zł (nie wiem ile wychodzi za sam sezon grzewczy). Gazu używa do ogrzewania mieszkania i gotowania. Kocioł Vaillant atmoTEC.
  • #10
    wowka
    Level 28  
    Quote:
    Przynajmniej w ciągu najbliższych kilkunastu lat problemu nie powinno być ale co będzie dalej to tego nie wiedzą najstarsi górale ;)
    Krótko mówiąc nie ma żadnej gwarancji stabilnych warunków i nie można planować inwestycji w perspektywie ponad kilkunastu lat, bo za dużo jest niewiadomych.


    Jest już zarys tego czego można się spodziewać, tutaj: https://www.gov.pl/web/klimat/minister-kurtyk...a-energetyka-w-najblizszych-dziesiecioleciach

    poniżej najważniejsze zaznaczyłem w ramkach:

    zużycie gazu do ogrzewania domku 85m2

    Z węglem za jakiś czas totalny koniec, zostają źródła zero lub niskoemisyjne.

    Pytanie tylko co będzie tym niskoemisyjnym źródłem. Pellet pewnie się zaliczy, z gazem nie wiadomo, bo jednak to paliwo kopalne i emituje CO2.

    Nie wiadomo też co będzie z cenami energii elektrycznej, może będą dynamiczne taryfy z godzinami z tanim prądem (czyli kiedy słońce świeci lub wiatr wieje), a wtedy dobrze mieć bufor który można w tych tanich godzinach naładować.
  • #11
    TomekO1976
    Level 17  
    BUCKS wrote:
    osobiście miałbym obawy, czy ów klimatyzator nie irytowałby mnie w nocy szumem podczas pracy.
    Głupio byłoby wydać kasę i po zamontowaniu stwierdzić, że to jednak nie spełnia oczekiwań.
    Każdy ma inną czułość na hałasy i inny poziom akceptowalnych dźwięków.


    Grzejniki na pewno będą cichsze.

    BUCKS wrote:
    Kwestia ile kWh rocznie potrzebowałbyś na ogrzewanie, bo od tego zależy moc paneli i ich koszt montażu.
    Zimą można założyć, że panele nie produkują energii, więc trzeba zużyć nadwyżkę wyprodukowaną latem, o ile mamy roczny okres rozliczeniowy.
    Jeśli roczny okres rozliczeniowy zostanie zlikwidowany to panele słoneczne na cele grzewcze w okresie zimy stracą rację bytu.


    Przy zapotrzebowaniu 13000 kWh wystarczy paneli 5000 kWh. Dużo czasu będzie się zwracać. Jak nie wiemy co będzie za 10 lat ciężko zgadywać co się bardziej opłaca.
  • #13
    User removed account
    Level 1