Generator jest za raz nad procesorem, jeśli weźmiemy płytkę w rękę enkoderami w lewo- czyli tak, jak przedstawia to zdjęcie. Gwoli kwestii semantyki. Nic tu nie emulujemy, nie ma czegoś takiego, jak emulacja generatora. Nie bardzo wyobrażam sobie, jak miałoby to wyglądać. Otóż TCXO też jest generatorem ale z kompensacją temperaturową i dzięki temu nie "pływa". Ten, do którego podesłałem ci link, ma ponoć 0,3ppm. Nie sprawdzałem, nie wiem, nie mam na czym. Powiem tak, jak kupiłem bizmutową pastę do lutowania GAS-FETów, to sprawdziłem i wszystko się zgadza, topi się przy 183-ech stopniach. A w naszym przypadku, jeśli TCXO będzie miało 0.5ppm to co to zmieni? A jak będzie 0.8ppm? Absolutnie nic. Przejdźmy dalej do "najtańszego", nie skupiaj się na cenie, bo chcąc zaoszczędzić 30zł kupisz problemy. Czytaj komentarze! Jak nie znasz języków, użyj translatora. Wszystko jesteś w stanie poprawić, zmodyfikować, wymienić. Ale jedno będzie koszmarnym snem- układ odpowiedzialny z audio. Jeśli będzie użyty ten "biedny", to albo będziesz musiał polubić trzaski, albo... znajdziesz zakład, który ci wymieni układ. Kolbą tego nie zrobisz, trasformatorówką nie próbuj! Powiem tak. Ja generator odlutowałem lutownica transformatorową. Walnąłem mu w kaszkiet, zdjąłem z druku i poszedł w śmieć. Ale mimo to, że grzałem przez element, to po szóstym razie upaliłem jeden pad. Gdybym tylko raz pozwolił sobie na taką ekstrawagancję, to druk wybaczyłby bandytyzm, ale za szóstym nie wytrzymał. Powiem szczerze, gdybym od razu poszedł w TCXO, to nie byłoby problemu. Natomiast szczęśliwie upaliłem nieużywany pad. Jak będziesz chciał, to podrzucę ci link do elektrooptycznych enkoderów. Taki ma 125 impulsów na obrót, ale wymaga 5V. Kupisz przetwornicę do powerbanku. Są takie, co robią z 3.7V, 5V. Wylutujesz gniazdo USB, albo sobie zostawisz, jeśli nie szkoda ci miejsca. Przetwornicę zasilisz przez dławiki i na enkoder wyjdziesz przez dławiki.. Równolegle dasz kilaset piko-10n kondensatory, tak żeby ci nie siało. Ale w tym przypadku konieczny będzie jeden switch dodatkowo. A jak nie chcesz dodatkowych komplikacji, to będziesz bawić się w grzechotki i gubienie impulsów. I jeszcze dwie, niezwykle ważne kwestie. W zasadzie to jedna, mianowicie ładowanie akumulatorów. Ładowarka na pokładzie nie ma radiatora. Grzeje się, jak reaktor jądrowy. Jeden akumulator 2500mAh potrafi dać jej w kość, ale nie padnie. Padną luty... Albo jednak układ padnie, bo także nie wiadomo, czy nie był wybrany z jakichś odrzutów. Ja nakleiłem radiator, zalewając przy tym układ klejem termoprzewodzącym. I wydawałoby się, po problemie, ale w trakcie ładowania radiator jest strasznie gorący, parzy w palec. To znaczy, że ma więcej niż 50 stopni, ale... mniej niż 100. I to jest sukces, bo bez użycia radiatora układ na pewno miałby setkę jak nic! Jeszcze raz, układ katalogowo powinien wytrzymać krótkie nagrzanie do 240 stopni ale nie wolno przekraczać 250. I tak jest lutowany. Ale co, jeśli codziennie, przez kilka godzin będzie mieć ponad 100? I ludziom siada, muszą wymieniać. Układ ładowarki jest tani, ogólnie dostępny. Ale po co robić sobie problemy z wymianą? Druga sprawa, w sofcie demo odcina zasilanie, kiedy akumulator jest rozładowany do kości. Podłączenie kabla nie rozpoczyna ładowania i jest problem... Dlatego zrobiłem ładowarkę awaryjną, przyklejoną do blachy obudowy, Kiedy układ wewnętrzny nie daje nawet 1A prądu i przy tym bardzo się poci, to awaryjna daje ponad 1A i ma w nosie- pokładowa jednak się grzeje. Akumulatory. Ja mam dwa, podłączone równolegle. W każdym zastosowałem układ zabezpieczenia z profesjonalnych akumulatorów od skanera Motorola Symbol. Kupiłem dwa firmy Liitokala. Ponoć każdy po 3000mAh. BŁĄD! Myślałem, że to jakaś fińska firma, z brzmienia tak by wynikało. Nie, to oryginalna chińszczyzna. Chinina, jak się patrzy, ze wszystkimi konsekwencjami. Oznacza to, że akumulator nie ma 3000mAh, może ma 2000 ale na pewno nie 3000. A po co tak dużo... A po to, ze w domu mam na czym słuchać. Malachit jest na wyjazdy. Wyjazdy mają to do siebie, że na nich często brakuje prądu, a jeśli jest, to jest go niewiele. Radia za to słucha się długo. Dlatego wrócę do profesjonalnych pakietów 2X 2800mAh. Ile godzin? Na sofcie demo 19h non stop. Na odblokowanym na pewno dłużej. A i jeszcze jedna uwaga tytułem montażu. Wyświetlacz nie może dotykać do blachy obudowy. Oczywiście, jeśli obudowa jest z blachy. Albo trzeba go odizolować na krawędziach zwykłą taśmą izolacyjną. Albo... przymocować tak, jak ja to zrobiłem, na taśmę klejąca do montażu luster.