Jaki najprostszy sposób jest założenia ogranicznika ale nie na środku bo brama jest 15cm na ziemią ze względu że teren idzie do góry i jak dam tak wysoki stoper to ociera auto. Widziałem łańcuch czy linka ale chyba za mały kąt https://youtu.be/aSh-omaQADg Sterownik Thalia z bft phobos. Chyba nie da się tak zrobić aby pierwsze skrzydło zamykało się na krańcówce i tak mocno trzymało aby drugie go mocno docisnelo? Bo normalnie na krańcowkach była lipa, wiatr potrafił przepchnąć bramę że przeskakiwała jedna o drugą , stukały skrzydła .
Wszystkie wersje rozwiązania sam już wymieniłeś.
Albo krańcówki elektryczne - jeśli przeskakują skrzydła - daj do skrzydła 2 większy felc, a na luzy nie poradzisz - taka uroda rozwiązania elektrycznego bez docisku.
Wariant z łańcuchem/linką też używają - u ciebie dla zwiększenia dźwigni możesz pokombinować z przedłużeniem wspornika od słupka specjalnie pod kątem zaczepu łańcucha.
Pewnie teraz nie będziesz już kosztownie kombinował - ale w momencie zakładania była opcja zakupu zestawu z siłownikami z możliwością montażu ograniczników mechanicznych w samych siłownikach (np Beninca BOB, Nice Wingo i podobne...) ale teraz pewnie po ptokach.
Wymiana nie wchodzi w grę , mam dwie bramy i są to dwuletnie napędy . Jak się sprawują kiedyś to się pomyśli.
Można by jakoś ten felc u dołu dospawac ale to nie zmieni sztywności bramy na wietrze? A jak tak chodziła to chyba też dla siłowników nie dobrze , prawda ? Dlatego ten ogranicznik jest i ładnej dociska , tylko ociera bo za wysoki a już go nie skróci bo będzie poniżej bramy.
Powiedz proszę jeszcze , jeżeli jest na krańcówki to jedno skrzydło się zamyka a drugie go dociska , czy ustawia się siłę docisku tego skrzydła ? Czy to nic nie da bo przepchnie go i nie będą w linii ?
Druga sprawa , jak i gdzie trzeba by dospawac i zamontować ten łańcuch ?
Można by jakoś ten felc u dołu dospawac ale to nie zmieni sztywności bramy na wietrze? A jak tak chodziła to chyba też dla siłowników nie dobrze , prawda ? Dlatego ten ogranicznik jest i ładnej dociska , tylko ociera bo za wysoki a już go nie skróci bo będzie poniżej bramy.
Powiedzmy, że telepanie bramy jest mniej korzystne dla siłowników niż dociśnięcie do odboju , ale nie rozpadną się od tego telepania.
Quote:
Powiedz proszę jeszcze , jeżeli jest na krańcówki to jedno skrzydło się zamyka a drugie go dociska , czy ustawia się siłę docisku tego skrzydła ? Czy to nic nie da bo przepchnie go i nie będą w linii ?
Jest tak - centralka ma 2 opcje krańców na zamykaniu - jeśli funkcja PrESS SLc jest ustawiona na 0, zatrzymanie bramy zależy WYŁĄCZNIE od elektrycznych krańcówek - czyli tam, gdzie je ustawisz - brama stanie. Z drugiej strony nie możesz w tym trybie ustawić ich tak, aby siłowniki dopchnęły mocno bramę do odboju, bo sterownik potraktuje odbój jako przeszkodę i cofnie skrzydła - to funkcja właściwie typowo bez odboju (ale skrzydła będą telepać).
Jeśli w/w funkcję ustawisz na 1 (to funkcja typowo dla centralnego mechanicznego odboju) - krańcówki wysyłają dla centralki informację - że brama wkroczyła w zakres dopychania i siłowniki będą dopychać skrzydła aż przeciążeniówka wyłączy je - ale tutaj, jeśli odbój nie będzie pewnie trzymał pierwszego skrzydła - drugie skrzydło przepchnie pierwsze poza linię.
Niestety - jak się nie obrócisz, d... z tyłu.
Możesz regulować siłę naporu siłowników, ale dla obu na raz. No i jak ustawisz leciutko - byle wiatr zastopuje bramę.
A łańcuszek - nie wiem - może jakoś tak?:
albo od spodu - tylną śrubę siłownika (od słupka) dać dłuższą do dołu i do niej jakieś oczko a a mocowanie łańcuszka od skrzydła jak na rys.
Chodziło mi właśnie o to czy przy press slc 0 i braku odbojow można jeszcze regulować siłę docisku i jakiejś blokady pierwszego skrzydła aby było stabilniejsze . Bo u mnie to nie trzeba użyć dużej siły aby poruszać brama jak jest zamknięta . Co innego przy odboju i włączonej funkcji press slc dociska bardzo mocno . Zauważyłem że przesunięcie krańcówki powoduje mocniejsze dociskanie i teraz następne pytanie , jak ja ustawić aby nie przesadzić ? Czy w tym trybie po prostu jak za bardzo ją przesune i będzie że zbyt duża siłą napieralo na odbij to czujnik uzna że jest za mocno i cofnie , czy można uszkodzić tak siłownik ?
Chodziło mi właśnie o to czy przy press slc 0 i braku odbojow można jeszcze regulować siłę docisku i jakiejś blokady pierwszego skrzydła aby było stabilniejsze
Właściwie to nie - ten tryb nie jest w ogóle przeznaczony do "naciskania", Możesz kombinować położeniem krańcówek, ale jak przedobrzysz - brama zbyt mocny docisk uzna za przeszkodę i zacznie się otwierać.
Quote:
Co innego przy odboju i włączonej funkcji press slc dociska bardzo mocno . Zauważyłem że przesunięcie krańcówki powoduje mocniejsze dociskanie i teraz następne pytanie , jak ja ustawić aby nie przesadzić ? Czy w tym trybie po prostu jak za bardzo ją przesune i będzie że zbyt duża siłą napieralo na odbij to czujnik uzna że jest za mocno i cofnie , czy można uszkodzić tak siłownik ?
Właściwie przesuwanie krańcówki w tym trybie nie powinno zmieniać siły - bardziej zaważy zmiana parametru cLS.ForceE (chyba że grasz pojedyńczymi milimetrami i ułamkami sekund). Co do cofania - w tym trybie i po zadziałaniu krańcówki nie powinno go być - brama naprze na odbojnik z siłą ustawioną automatycznie w SETUPie (albo przez ciebie w w/w parametrze) i się wyłączy, siłownika nie uszkodzisz - po to jest amperometryka.
PS do przedmówcy - ale toto pobiera non stop 250mA, ciekawe czy autor przetrawi... , no i trzeba by wymodzić jakieś sterowanie, sam sygnał rygla to kilka sekund przy otwarciu - nie podtrzyma zwory.
Akurat to sprawdziłem i przesuwanie krańcówki jak najbardziej wpływa na docisk do odboju i nie wiem jak ja ustawić aby nie uszkodzić tzn że za mocno dociska .
Czyli w trybie press slc 0 dochodzi do krańcówek i koniec , nie ma opcji jakiejś dla pierwszego skrzydła aby było stabilniejsze żeby drugie bardziej docisnelo ? Mowa bez odboju. W tym trybie mogę tylko kombinować z przesunięciem krańcówki drugiego skrzydła do momentu aż nie uzna że pierwsze skrzydło do którego dociska to przeszkodą i się cofnie ?
nie wiem jak ja ustawić aby nie uszkodzić tzn że za mocno dociska nie wiem jak ja ustawić aby nie uszkodzić tzn że za mocno dociska
Właśnie regulacją siły (a właściwie czułości amperometrycznej).
Quote:
zmiana parametru cLS.ForceE
Quote:
W tym trybie mogę tylko kombinować z przesunięciem krańcówki drugiego skrzydła do momentu aż nie uzna że pierwsze skrzydło do którego dociska to przeszkodą i się cofnie ?
Jest jeszcze jeden prosty sposób aby brama funkcjonowała z normalnym odbojem i bez żadnych udziwnień.
Obniżasz skrzydła do poziomu normalnego odboju a zawiasy ustawiasz tak, aby górny był lekko wysunięty na zewnątz, a dolny cofnięty do wewnątrz. Przy otwieraniu skrzydła będą unosiły się nie kolidując z podłożem.
Właśnie regulacją siły (a właściwie czułości amperometrycznej).
Czyli nawet jak przesune za bardzo krańcówki i skrzydło drugie będzie za mocno dociskać do odboju to go cofnie lub po prostu tyle dopchnie na ile pozwala centrala, tak samo zwiększenie cLS.ForcE spowoduje mocniejszy docisk ale nie uszkodzi nic ?
Piszemy o dwóch opcjach z odbojem i bez i już mi się miesza star cięgle pytania
Czy w trybie slc press 0 czyli bez odboju można i czy jest sens kombinować z cLS.ForcE aby mocniej dociskalo czy to ten sam efekt będzie że albo przepchnie pierwsze skrzydło albo się cofnie ?
@ma_rek J. Co do przesunięcia zawiasów fajny pomysł ale chyba nie da się już na tych wąskich słupkach , chyba że są takie zawiasy tylko już tak zrobione ze przesunięte a zamontował bym ich w tym samym miejscu ?
czy jest sens kombinować z cLS.ForcE aby mocniej dociskalo czy to ten sam efekt będzie że albo przepchnie pierwsze skrzydło albo się cofnie ?
Bez odboju - możesz próbować kombinować i z siłą, ale to wszystko będzie chwiejna równowaga - minimalna różnica obciążenia albo milimetrowe przestawienie za daleko krańcówki wierzchniego skrzydła może powodować cofnięcie skrzydła - może zamiast roztrząsać tutaj sprawdzisz jak to działa na żywej bramie? I jeszcze raz - siłownika nie uszkodzisz, możesz co najwyżej (jak przedobrzysz z siłą) wygiąć skrzydło bramy....
Rozwiązanie z firmy NICE.
Pod spodem napędu tam gdzie jest mocowanie do bramy przykręć dwa ograniczniki, jeden na otwórz i drugi na zamknij.
Na zamknij będzie u szczytu siłownika, na otwórz przy słupku mocującym siłownik.
Taa, tylko że Nice mają całościowe lite spiekane obudowy i jest do czego przykręcić ograniczniki. Tutaj osłona śruby to kawałek ciągnionego cienkościennego profilu, przykręconego wkrętami samogwintującymi do plastikowej obsady silnika. Poza tym w siłownikach przystosowanych do montażu ograniczników mechanicznych na krawędziach szczeliny śruby wytłoczone są zębniki (karby) - tutaj w Phobosie jest kawałek gładkiego aluminium szerokości 0,5 cm. Długo taki ogranicznik nie pociągnie (daję mu 1 raz...)
Jest jeszcze jeden prosty sposób aby brama funkcjonowała z normalnym odbojem i bez żadnych udziwnień.
Obniżasz skrzydła do poziomu normalnego odboju a zawiasy ustawiasz tak, aby górny był lekko wysunięty na zewnątz, a dolny cofnięty do wewnątrz. Przy otwieraniu skrzydła będą unosiły się nie kolidując z podłożem.
Tylko, że u mnie zawiasy jak widać na foto są na płytce 7,5cm i praktycznie zajmują cały słupek więc nie ma jak na nim przesunąć. Chyba, że zrobić w tych otwory na fasolki, przesunąć górny do zewnątrz a dolny do wewnątrz posesji a tą blachę z uchwytu zawiasu co będzie wystawała po za obrys słupka obciąć. Tylko, że to się uda może po 0,5cm przesunąć tym sposobem u góry i dołu czy to coś da i jest sens? Ciekawe czy będzie widać, że brama jest fiknięta bardzo. Szukałem takim zawiasów przesuniętych aby uchwyt nie był na środku ale nie widać nic takiego.
Dodano po 1 [minuty]:
@kotbury e-zwory nie ma opcji podłączyć pod centralę aby nie trzeba innych sterowników ?
Sterowników nie trzeba. Centralka ma wyjście AUX (zaciski 26,27) - to styki przekaźnika o obciążalności 1A (wystarczy do zwory). Trzeba je przestawić w tryb zamka "z magnesem" - menu "Logika" pozycja: AUH 3 - ustawić na 8.
Zworę można teoretycznie zasilić z wyjścia akcesoriów centralki (50,51) ale tam będzie 24V max 1A - no i są nieścisłości w instrukcji - w jednym miejscu jest, że to AC, w innym że DC (wypadałoby sprawdzić) . Jeśli zwora jest na takie napięcie - można zasilić z centralki. W innym wypadku (zwora na 12V) trzeba dodatkowy zasilacz albo stabilizator zbijający napięcie z wyjścia 24V centralki na 12V.
Zasilanie mam 12V bo mam podpięte sonoffy do sterowania po wifi i musiałem doprowadzić i zrobić zasilanie DC 12V. Czyli by to zdało egzamin, że po naciśnięciu przycisku automatycznie by rozłączało magnes? Jeżeli tak pomyślę o tej opcji.
Jest jeszcze jeden prosty sposób aby brama funkcjonowała z normalnym odbojem i bez żadnych udziwnień.
Obniżasz skrzydła do poziomu normalnego odboju a zawiasy ustawiasz tak, aby górny był lekko wysunięty na zewnątz, a dolny cofnięty do wewnątrz. Przy otwieraniu skrzydła będą unosiły się nie kolidując z podłożem.
Czy trzeba górny i dolny zawias przestawiać ? Czy wystarczy tylko dolny o 0.5cm ? Czy wtedy będą naprężenia ?
Słupki są 75mm i takie teraz zawiasy 75x75 . Myślę aby kupić zawiasy 75x100m wtedy gdy odetnie się go z jednej strony i przewierci odpowiednio nie będzie w ośi ?
5mm przesunięcia niewiele Ci da. Jeżeli górny i dolny zawias nie będą w jednej osi to będzie prężyło.
Tylko ty znasz dane i musisz to sobie obliczyć.
Musisz wiedzieć o ile chcesz unieść skrzydło aby po otwarciu zostało 5-10 mm do podłoża a przy skrzydle zamkniętym zastosować odbój o wysokości nie kolidującej z podwoziem samochodu. Potrzebna też długość skrzydła i wysokość/rozstaw zawiasów.
Oj to nie będzie 0,5 cm tylko kilka dobrych cm.... Brakuje ci 15 cm - powiedzmy że zostawiając rozsądną szczelinę na zamkniętej bramie koniec skrzydła na otwarciu musi pójść w górę o min. 10 cm. przyjmując, że wysokość bramy to 1 m, szerokość 2 m to dla podniesienia końca bramy o 10 cm potrzebna różnica między położeniem zawiasów w pionie to mniej więcej 5 cm - czyli sporo...
Chyba nie da się tak zrobić aby pierwsze skrzydło zamykało się na krańcówce i tak mocno trzymało aby drugie go mocno docisnelo? Bo normalnie na krańcowkach była lipa, wiatr potrafił przepchnąć bramę że przeskakiwała jedna o drugą , stukały skrzydła .
- dla tego krańcówki elektryczne i brak ograniczników to nie najlepszy pomysł...)
Panowie przesunąłem górny zawias w kierunku ulicy , kupiłem większy, obciąłem , nawiercilem i przesunąło się tyle co na foto . Powiem tak , jest znaczna różnica , brama nie haczy i można podłączyć dłoń jak jest otwarta . Mam pytania , na dole zostawiłem tak jak było , czy muszę też zrobić takie zawiasy w stronę działki aby to było jakoś równomiernie po skosie czy nie ma potrzeby ? Nie czuć aby coś preżylo czy strzelało przy otwieraniu i zamykaniu ale jak to dokładnie sprawdzić? Bo jeżeli nic się nie uszkodzi i może tak zostać to więcej już nie trzeba jej pochylać .
czy muszę też zrobić takie zawiasy w stronę działki
Nie, chyba że chcesz uzyskać jeszcze większy skos i prześwit przy otwarciu.
To są zawiasy śrubowe, więc jak lekko poluzujesz "kontry" to zawiasy same powinny ustawić się w osi obrotu podczas cyklu otwarcia / zamknięcia. Potem dokręcasz kontry uważając aby nie przestawiły się i powinno być ok.