Czy opłaca się kupić procesor z chin?

witam, chciałem się dowiedzieć czy się opłaca kupić procesor z chin bo znalazłem oferte na aliexpress https://a.aliexpress.com/_BSXzdj
o ryzena 5 3500x i się zastanawiam czy to może być podrobione albo czy to będzie działać bo sam procesorów na aliexpress nie kupowałem jeszcze

Pamiętaj, że do ceny procesora musisz doliczyć jeszcze cło i VAT. Najlepiej kupować od sprzedawców którzy mają wystawione opinie od kupujących na temat danego produktu.

Oraz to że kupno tak chodliwych rzeczy w kraju znanago z podróbek wiąże się z dość dużym ryzykiem, szczególnie od niesprawdzonego sprzedawcy.

Do tego zdjecia ukradzione z tego sklepu: https://pl.aliexpress.com/item/4001098266030.html

To zależy od aktualnego kursu Dolara/Yuana i różnicy w cenie z zakupami w Polsce. A to wartości zmienne. Bywa także, że przesyłka zostanie oclona, a następnie doliczą do niej VAT (to staje się już regułą). Oznacza to, że Twój zakup nie będzie w praktyce kosztował tyle, co na stronie ofertowej, ale znacznie więcej.

Zakładając, że jednak się zdecydujesz, na paczkę możesz czekać dwa, albo i trzy miesiące, albo... Po prostu zaginie po drodze, co też się zdarza. A po tym czasie może się okazać, że procesory dostępne w kraju stanieją na tyle, że cała ta "oszczędność" nie będzie warta nawet funta kłaków.

Nie zapominaj także, że w praktyce kupujesz procesor bez gwarancji - bo przecież w razie problemów chyba nie odeślesz go do Chin ludowych na własny koszt? A nawet jeśli tak, to wątpię czy zdołasz wyegzekwować ewentualne roszczenia. O podróbkach i nieuczciwych sprzedawcach Koledzy napisali wyżej, więc nie będę powtarzał.

Weź to wszystko pod uwagę i skalkuluj sobie, jaki jest sens takiego jednostkowego zakupu. W kraju jest bez wątpienia drożej, ale... Dzisiaj kupujesz i natychmiast cieszysz się nowym sprzętem. A w razie problemów masz wsparcie i pełną gwarancję oraz skuteczną ochronę z mocy unijnymi przepisów o rękojmi. Na koniec aktualny wątek o przygodach z tego rodzaju zakupami - poczytaj sobie zanim coś zamówisz:
https://www.elektroda.pl/rtvforum/topic3522900-2100.html#19208858

To teraz prostujemy. VAT nie cło, to raz. Dwa - sito jest obecnie mało skuteczne i tak mała paczka (procesory Chińczyki sprzedają bez pudełek) na 99,9% by się prześlizgnęła bez naliczenia opłat. Czas dostawy jest dość długi ale większość rzeczy dochodzi. Jak nie to dostaniesz zwrot pieniędzy. Więc nic nie tracisz (oprócz czasu).

Moją wątpliwość budzi coś innego - wiarygodność sprzedawcy. Bezimienna firma z numerkiem, bez żadnych opinii zarówno dla siebie jak i produktu. To niemal gwarancja oszustwa. Tym bardziej, że ostatnio Aliexpress wyczyściło oferty z Ryzenów (pewnie AMD znowu interweniowało) i nie można ich kupić nawet od wiarygodnych sprzedawców.

turkuc11 wrote:

To teraz prostujemy. VAT nie cło,

Tu przyznam rację - cło oczywiście jest, ale stawka w przypadku tego konkretnego asortymentu wynosi zero. Co nie wyklucza niestety doliczenia VAT.

turkuc11 wrote:

...dwa - sito jest obecnie mało skuteczne i tak mała paczka (procesory Chińczyki sprzedają bez pudełek) na 99,9% by się prześlizgnęła bez naliczenia opłat.

Sito jest coraz dokładniejsze i coraz więcej paczek jest opodatkowanych. Znasz przecież nowe regulacje i wiesz dobrze, że eldorado się kończy. Zagwarantujesz Koledze, że CPU przejdzie bez opodatkowania?

turkuc11 wrote:

Czas dostawy jest dość długi ale większość rzeczy dochodzi.

I nikt nie twierdził, że ginie wszystko. Faktem jednak jest, że przypadki zagubienia przesyłek są ostatnio coraz częstsze - odsyłam do wskazanego wyżej wątku. Niestety, w przypadku tych nierejestrowanych, bardzo trudno odzyskać od Chińczyka pieniądze.

turkuc11 wrote:

...jak nie to dostaniesz zwrot pieniędzy. Więc nic nie tracisz (oprócz czasu).

Pewnie, najwyżej przepadną pieniądze - skoro nie doczytałeś, to zerknij proszę tu: https://www.elektroda.pl/rtvforum/viewtopic.php?p=19192896#19192896 Problem jest coraz powszechniejszy i właściwie niemożliwy do rozwiązania.

Pomijając powyższe oraz ryzyko oszustwa i wiarygodność sprzedawcy, dla mnie kwestią najistotniejszą jest praktycznie całkowity brak gwarancji czy rękojmi na zakupiony w ten sposób towar. Wcale nie odradzam zakupów na Ali, ale akurat w przypadku tego towaru jest sporo znaków zapytania. Musisz jednak zdecydować sam. Może warto poczytać jeszcze doświadczenia osób z tego forum: https://forum.pclab.pl/topic/1110532-kupowanie-cpu-za-pomocą-aliexpress/

Po co te dyskusje? Od tego jest watek, ktory podales https://www.elektroda.pl/rtvforum/viewtopic.php?p=19192896#19192896 i jeden smietnik wystarczy.

Aliexpress zwaraca pieniadze w przypadku zaginiecia, do tego nikt nie wysyla przedmiotu za ponad 400zl przesylka nierejestrowana (pomijam watpliwa aukcje z pierwszego postu, ktora wyglada na oszustwo). Po doliczeniu vatu faktycznie nie bedzie sie oplacalo, za tyle samo mozna kupic w PL: https://www.morele.net/procesor-amd-ryzen-5-3500x-3-6ghz-32-mb-oem-100-100000158mpk-7326676/ i na tym mozna zakonczyc temat.

Jednak np. Xeony 775 byly (i sa) duzo tansze niz u "biznesmenow" z allegro, ktorzy kupuja z chin i sprzedaja za jakies chore ceny. Tak samo procesory do starszych laptopow.

Mobali wrote:

Sito jest coraz dokładniejsze i coraz więcej paczek jest opodatkowanych. Znasz przecież nowe regulacje i wiesz dobrze, że eldorado się kończy.

Eldorado skończy się w lipcu, póki co sito jest prawie tak dziurawe jak było (trzepią większe przesyłki typu telefony, mniejszych raczej nie ruszają, tym bardzie że większość idzie przez pośredników, w tym inne kraje UE).

Ale to już rozmowa do innego tematu.

turkuc11 wrote:

póki co sito jest prawie tak dziurawe jak było (trzepią większe przesyłki typu telefony, mniejszych raczej nie ruszają, tym bardzie że większość idzie przez pośredników, w tym inne kraje UE).

Sądzę, że tu też nie ma reguły. Zamówiony telefon mi "przeszedł" bez oclenia i podatku, ale trafiłem na cło i VAT z przesyłką drobnych elementów (półprzewodniki) o wartości w momencie zakupu (sic!) niecałych 30zł. Paczka szła trzy miesiące, przez czterech pośredników, a do Polski dotarła przez Estonię. Z monitoringu wynika, że na cle utknęła na bite trzy tygodnie. Gdzie tu sens i logika?

Kolobos wrote:

Jednak np. Xeony 775 byly (i sa) duzo tansze niz u "biznesmenow" z allegro

Ale temat dotyczy konkretnego procesora. A ten, przy dołożeniu VAT, może wyjść nawet drożej niż w PL. Szczególnie doliczając koszty szybszej przesyłki rejestrowanej oraz biorąc pod uwagę możliwość spadku cen procesorów w PL w czasie, zanim paczka z Chin dotrze do odbiorcy.

Z tymi chińczykami jest tak, że czasem wysyłają "trupy" czyli procesory niekoniecznie chcące pracować przy fabrycznych ustawieniach. Najczęściej przemalowane próbki inżynieryjne, ukradzione gdzieś z fabryk w Azji.

A zresztą, jak już kupować z chin to po co 3500X ?
Lepiej od razu 3600, niewiele drożej a jest 12 wątków na pokładzie, ten ma tylko 6.

Niewiele drożej bo wszystkie oferty to póki co oszustwa. I to zamyka temat.