Elektroda.pl
Elektroda.pl
X
Please add exception to AdBlock for elektroda.pl.
If you watch the ads, you support portal and users.

Naprawa światełek choinkowych - czy dobrze? Bezpieczeństwo.

Pawelek535 31 Jan 2021 18:36 282 2
  • #1
    Pawelek535
    Level 4  
    Witam, w ostatnim czasie przestała świecić część moich lampek. Z zawodu uczę się za elektryka, wiem już mniej więcej z czym to się je. Postanowiłem wziąść problem w swoje ręce.

    Do rzeczy;
    - Któryś z kabli najprawdopodbniej pęknął, żyły w tych lampkach są strasznie słabe.
    -Nie miałem akurat lutownicy, więc połączyłem po prostu żyły, a następnie owinąłem taśmą izolacyjną. Co widać na zdjęciu.
    -Oczywiście po połączeniu czterech kabelków wszystko działa jak należy, przed tym wszystkim wywaliłem jeszcze jedną lampkę i odizolowałem kabelek, żeby móc go połączyć.

    Moje uwagi (Chodzi o bezpieczeństwo);

    - Pierwsze osiem lampek bardzo się nagrzewają, nie one same tylko ta osłona, izolacja. Można się trochę poparzyć i podkreślam, że pierwsze osiem.
    - W momencie gdy łączyłem wszystkie kabelki to w paru momentach zaczynały one po prostu świecić, tak lekko ale jednak. Jakieś zwarcie albo coś? Źle połączone? W momencie gdy wszystkie cztery nie były połączone to wszystko nie świeciło tak jak należy, tak jak wcześniej.
    - Przed popsuciem z tego co pamiętam też chyba były troche nagrzane to osłony, ale nie tak bardzo jak teraz.

    Zdjęcia, film;

    Naprawa światełek choinkowych - czy dobrze? Bezpieczeństwo.






    Naprawa światełek choinkowych - czy dobrze? Bezpieczeństwo. Naprawa światełek choinkowych - czy dobrze? Bezpieczeństwo.
  • #2
    Zutket
    Level 36  
    Mając na uwadze, cenę tego zestawu do świecenia i bezpieczeństwo użytkowników, jedyna rada to wywalić to badziewie do elektrośmieci i nabyć nowy zestaw o lepszej jakości.
  • #3
    palmus
    Level 33  
    Moje lampki żyją max 2 sezony.Pierwszy, ok,w drugim trzeba już lutować kabelki.Kiedyś, nowy zestaw zaklejałem termoglutem tam gdzie wychodziły przewody z koszulki od LED-ów, w taki sposób, zeby sie to skleiło razem z całą wiązką.
    Raz zrobiłem to przy 500 ledach, ocierając się o chorobę psychiczną.Zestaw wystarczył aż na 3 sezony.Potem przewody znowu pękają.Należy założyć ze to są jednorazówki i tyle.Jeżeli padnie sterownik, pół biedy.Ale jak przewody, to się sypią lawinowo.