MDF 12, wkręty G-K, budżetowe terminale, szkolna estetyka lutów... Właśnie się wyleczyłem z STX.
Do you prefer the English version of the page elektroda?
No, thank you Send me over thereBucefal76 wrote:
Ps. po obejrzeniu wnętrza tej kolumny chyba podniosę ceny po jakich odsprzedaje moje DIY kiedy już mi się znudzą
katakrowa wrote:Wg mnie stosunek jakości do ceny jest ciągle bardzo korzystny. Na rynku jest masa kolumn bez usztywnienia konstrukcji a także z płyty 12mm a czasem nawet cieńszej. Czy ta grubość płyty ma wyraźnie negatywny wpływ na brzmienie to trzeba by zmierzyć i porównać ze starszą konstrukcją. Może się okazać, że te nowe w pomiarach wychodzą lepiej...
Niestety "masowość" produkcji wiąże się z jej optymalizacją, zmniejszaniem ilości części itd... Nie zawsze ma to zły wpływ na jakość. Nie można też porównywać takich produktów z DIY gdzie mamy czas na zabawę z każdą śrubką - ale pozostaje pytanie czy za 2500 zł jesteście wstanie zrobić sami takie kolumny licząc chociażby tyle, że robczo-godzina to 30zł?
Trzeba też pamiętać, że te kolumny to jednak niska półka i cudów nie ma co oczekiwać.
Ja cały czas kibicuję firmie STX bo wiele na tym naszym rodzimym rynku nie ma do wyboru a to co robią zwyczajnie w swojej cenioe nie jest złe.
Czasem zaliczają wpadki, pewnie wynikające z braku wykwalifikowanego personelu ale pozostaje mieć nadzieję, że Pan Sławomir Trzaskowski trafi na ten wątek i wyciągnie wnioski. Być może na produkcji przydałby się większy nacisk na kontrolę jakości i wykorzystywanych materiałów.
BANANvanDYK wrote:
Wychodzi że Electrino to najlepsza jakość dźwięku w klasie budżetowej. I tyle.
Maciek_C wrote:BANANvanDYK wrote:
Wychodzi że Electrino to najlepsza jakość dźwięku w klasie budżetowej. I tyle.
Jak dla mnie dźwięk jest ok (choć często wysokich tonów jest zbyt dużo) ale szerokość sceny, czy też w ogóle jakakolwiek scena to niestety w tych kolumnach porażka. Oczywiście to są subiektywne doznania i nie każdy się musi z nimi zgadzać.
Bucefal76 wrote:Zobaczcie sobie jak niepotrzebnie daleko tweeter jest odsunięty od woofera. Wręcz szkolny błąd, którego nie popełniono w starym projekcie.
Bucefal76 wrote:Reasumując po tym co zobaczyłem na tych zdjęciach to bym tej kolumny nie kupił.
Bucefal76 wrote:Ona się na start nadaje to tuningu i to głębokiego, Od wzmocnienia i wytłumienia obudowy do przeprojektowania zwrotnicy (cewki drutem fi 1.1mm), kondensatory foliowe itp. Nawet gniazdo przyłączeniowe wymagało by choć uszczelki (te tanie gniazda lubią się przedmuchiwać).
Ehh.... smuteczek...
Bucefal76 wrote:Nie słyszałem E 250 ale z doświadczeń z serią papierowych STX MCX mam wrażenie, że grają one nieco wąską sceną i do przodu.
Maciek_C wrote:tego, co też kiedyś wyczytałem na elektrodzie bądź diyaudio, brak sceny może być spowodowany niedopracowaną zwrotnicą i niezgraniem fazowym głośników
Quote:
Brak sceny może być spowodowany "tysiącem" czynników. Od ustawienia kolumn i słuchacza w pomieszczeniu, przez wygłuszenie pomieszczenia, zwrotnice, głośniki, wzmacniacz, przedwzmacniacz, źródło dźwięku, materiał obudowy kolumny na rodzaju wygłuszenia w kolumnie kończąc...
Bucefal76 wrote:Martwi mnie "dopiero po trzecim piwie zaczynam lokalizować wokalistę".
Maciek_C wrote:Czy bezkompromisowa jakość wymaga jeszcze komentarza?
Maciek_C wrote:Aktualizacja wrażeń z STX:
Licha scena nie dawała mi spokoju więc rozkręciłem również drugą kolumnę by sprawdzić polaryzację a tam zamieniona polaryzacja głośnika wysokotonowego.
Czy bezkompromisowa jakość wymaga jeszcze komentarza?
Ps. W drugiej kolumnie wysokotonowy jak u kolegi Zvirek w poście #32.
Nigdy więcej stx...
Quote:
Czasami się specjalnie zamienia + z - można o tym poczytać..![]()
Quote:Co do wysokotonowych to masz 2 różne modele czy jak ?
Quote:Hmm, pytanie w którym głośniku polaryzacja była właściwa. Zapytałbym STX. Co do oznaczeń głośnika to jeśli wyglądają one tak samo to raczej mamy przypadek błędnie nadrukowanego oznaczenia.
Quote:Oznaczenie T.10.1.PCX nie jest właściwe bo brakuje wartości impedancji - 8.