Kształty ścieżek na płytkach drukowanych

No cóż, te "nowe" są projektowane przy pomocy oprogramowania komputerowego, a te "stare" były produkowane w oparciu o "kliszę" rysowaną/malowaną ręcznie, na desce kreślarskiej. O komputerach wówczas jeszcze zbyt głośno nie było
V.

Stare były malowane ręcznie, albo wylepiane z tech specjalnych wylepek na papierze albo foliach itp. itd.
Takich 'artystycznych ' ścieżek nie rysują 'od ręki ' współczesne programy, trzeba by się namęczyć, ale ... to obie są bardzo marnie poprowadzone Ta 'nowa' przypomina ścieżki jakie robiły autoroutery w połowie lat 90tych, kiedy jeszcze o wielu fundamentalnych zjawiskach dziejących się w laminacie nie wiedziano - nic albo niewiele, swoją drogą ciągną to też trochę starożytne układy, które od wielu lat są w sprzedaży, no bo kto np. zaryzykuje / zainwestuje w zmianę rozprowadzenia wyprowadzeń w Atmega8 ?

A czy jest jakiś standard określający jakiej grubości / szerokości powinny być ścieżki?
W necie jest wiele opisów jak przez pogrubienie / poszerzenie ścieżek dano drugie życie jakiemuś układowi / urządzeniu.

To jest zależne od prądu i/lub napięcia/częstotliwości. Ogólnie to jest norma ipc-2221

Ja na własne potrzeby rysuję w AutoCADzie, tu mam wpływ na wszystko, żadnych automatów- czy to wielkość punktu, czy szerokość ścieżki, czy jej kształt są wyłącznie moją sprawą Mam przygotowane bloki potrzebnych elementów, zdefiniowane szerokości ścieżek, warstwy dla elementów, opisów, ścieżek góra/dół, wymiarów... No i legalnego, bo firmowego, AutoCADa na firmowym laptopie
Niestety, nie wyobrażam sobie stworzenia skomplikowanej płytki, zwłaszcza wielowarstwowej na skalę przemysłową- to by chyba lata zajęło
V.

Moim skromnym zdaniem trzeba, też wziąć pod uwagę kształt, i rozmiar ścieżek spełniających rolę cewek, i anten

Dlatego u góry była mowa o prądzie i częstotliwości jako parametrach przy obliczaniu szerokości ścieżki. Poza szerokością są jeszcze inne kryteria, np. sposób prowadzenia ścieżki masy w układach audio. Z kolei w przypadku małych sygnałów spotyka się zalecenia producentów odnośnie ekranowania wejściowych pin'ów wzmacniaczy operacyjnych. Jest trochę tych reguł.

Ciekawy i wielowątkowy temat, pozwoliłem sobie przenieść do tematów tygodnia.

Inny świat PCB to płytki z szybkimi magistralami oraz filtry RF na laminacie.

Tu był ciekawy temat Link - chodzi o wpisy #4 do #9

Witam.

Chciałbym trochę dodać do w/w tematu.

W 1983 roku zdobyłem 2 scalaki ICL 7101 na których zbudowałem miernik cyfrowy.
Byłem na "saksach" i stamtąd te scalaki.
Dokupiłem do tego jeszcze wyświetlacze 7- segmentowe oraz do dzielnika
oporniki 0,1% tolerancji.
Po powrocie do domu zabrałem się do projektowania 2 płytek :

Jednej bazowej z ICL7107 ,przełącznikiem zakresów na Isostacie i drugiej na wyświetlacz.
Miałem od kolegi wyklejki ścieżek oraz punktów lutowniczych.
Mam je jeszcze do dzisiaj.

Znalazłem tylko płytkę do wyświetlcza już trochę ścieżek odpadło , ale na bazie tych części zrobiłem dwa mierniki , z któruch jeden sprzedałem na giełdzie elektronicznej w Katowicach.

Zdjęcie może niezbyt ostre ale widać "dokładność" wykonania.

Ps zainteresowanym kolegom moge za darmo (tylko po kosztach wysyłki)
wysłać różne wyklejki.
Pozdrawiam
E.Krajczok

Widoczna płytka buła wlutowana czołowo do płyty głównej.

Większość nowoczesnych programów do projektowania PCB pozwala na zdefiniowanie reguł projektowych zależnie od wymagań układu. Druga rzecz że w przypadku urządzeń w.cz. i b.w.cz stosowane są specjalne laminaty których właściwości są w projekcie uwzględniane. O ile w przypadku typowo amatorskich projektów jednym z największych wymogów są odpowiednie szerokości ścieżek to już w przypadku elektroniki seryjnej jest brane dodatkowo wiele innych rzeczy. Nawet wzrokowo dobrze zaprojektowana PCB może po wykonaniu unieruchomić urządzenie (pary różnicowe, impedancja, pojemności itp.).

Eugen Krajczok wrote:

Miałem od kolegi wyklejki ścieżek oraz punktów lutowniczych.

Wyklejałeś film do fotochemii czy naklejałeś od razu na laminat?

Miałem kiedyś moduły PCB ze stacji BTS, chyba firmowane przez Nokię. Oj, było to bardzo specyficznie zaprojektowane i trudno się demontowało elementy. Na jednej płytce dwustronnie dali LP2951, może ze 20-30 obwodów na każdej stronie, każda sekcja stabilizatora oddzielnie dokładnie ekranowana. I tylko dwa napięcia. Normalnie wystarczyłyby dwa większe stabilizatory i po krzyku, ale nie w tym przypadku.

Są też programy do projektowania płytek, w których ścieżki nie muszą być proste np. https://www.eremex.com/products/topor/

A może znacie jakieś materiały o projektowaniu PCB dla komputerów, powiedzmy tak do 25 MHz? Albo chociaż coś dla techniki cyfrowej? Jakoś nie mogę niczego sensownego znaleźć.

Kolego "artur AVS"

Miałem w sprayu "positiv 20" którym spryskiwałem laminat i po wyschnięciu naświetlałem lampą UV.
Już zapomniałem jakim czynnikiem zmywałem naświetlone fragmenty płytki.
Chyba była to gorąca woda.

Było w tamtych czasach fajne czasopismo niemieckie "ELV journal", w którym
były projekty różnych układów elektronicznych, do których były na folii projekty
płytek do wykorzystania taką metodą jaką opisałem powyżej.
Mam jeszcze parę kompletnych roczników tego pisma.

Pozdrawiam.
E.Krajczok

Dodano po 10 [minuty]:

Ciekawy, czy jeszcze to pismo jest wydawane pogrzebałem w necie i o dziwo znalazłem. Nadal jest wydawane, no ale cena w Euro taka jak kiedyś w DM.

Pozdrawiam.
E.K.

Dodano po 2 [minuty]:

Płytki zmywałem roztworem sody kaustycznej.

E.K.

Dodano po 1 [minuty]:

A po wytrawieniu rozpuszczalnikiem nitro lub acetonem.

Dodano po 4 [minuty]:

Positiv 20 można kupić na Allegro.

Dodano po 8 [minuty]:

Tak wygląda płytka wytrawiona tą metodą.

Dodano po 1 [minuty]:

Płytka.

Kiedyś czytałem że w starych płytkach poszerzano ścieżki w celu zmniejszenie zużycia środka trawiącego. Teraz nie na to sensu środek trawiący nie jest deficytowy a na dodatek strawioną miedź pewnie się odzyskuje.

Ale w domowych warunkach nadal ma to sens, bo wytrawiacz wolniej się zużywa, stąd pola masy mają pokaźne rozmiary
V.

W tym materiale Miernik częstotliwości DIGICOUNT 312 - Zaglądamy do środka
płytka z "przełomu" trochę prosto trochę "krzywo" prowadzonych ścieżek:
https://obrazki.elektroda.pl/6745107000_1613900604.jpg

Kilka przykładów druku z dawnych lat ('70/'80)
Płytka czytnika pozycji z obrabiarki, jeszcze na Nixie, SONY

Płytka wzmacniaczy pomiarowych, ASEA Szwecja (piec indukcyjny, odlewnia żeliwa, na 100% '75 ub. wieku)

Wzmacniacz mocy 3x35W stereo, z jakiegoś TV (Grundig?)

Płytka panelu sterowania lokalnego, TV SONY

V.

vorlog wg mnie to robienie płytek w domu ma obecnie taki sobie sens przy cenach płytek z chin. No ale jak ktoś lubi to czemu nie.
Do owalnych ścieżek jest też plugin do KiCada i pewnie w innych programach też daje się to zrobić jeśli zajdzie potrzeba.

Jakbym miał jakąś g...ną płytkę, zawierającą np. jeden wzmacniacz operacyjny, tranzystor i przekaźnik, drobniejszego badziewia nie licząc, wysyłać do wytwórni płytek, czekać kilka tygodni, a mogę ją wytrawić i polutować w godzinę, to chyba by mnie krew zalała
Nie robię nic specjalnie zaawansowanego lub powtarzalnego, więc na moje potrzeby domowe "laboratorium chemiczne" jest w sam raz.
V.

perfi wrote:

A może znacie jakieś materiały o projektowaniu PCB dla komputerów, powiedzmy tak do 25 MHz? Albo chociaż coś dla techniki cyfrowej? Jakoś nie mogę niczego sensownego znaleźć.

W latach 90-tych projektowałem w programie TangoPCB.
Jeśli dobrze pamiętam, to nawet na procesorze 386/33MHz program działał, oczywiście pod DOS-em.
Na Elektrodzie jest ten program:
https://www.elektroda.pl/rtvforum/viewtopic.php?p=4861164#4861164
Pobierz i przetestuj.