Po wymianie wirnika turbo gwiżdże, Ford Focus silnik 1.8 TDCI 85KW 115 KM, KDDA.

Po wymianie środka turbiny tak jak na wyżej wstawionym obrazku turbina dziwnie gwiżdże do 1800 obrotów, dopiero od 2000 sztanga od geometrii łopatek ożywa i gwizd ustaje, ale gdy tylko obroty zejdą znowu poniżej 1800 ta sama sytuacja się powtarza. Dodam, że jak auto się rozgrzeje to sztanga reaguje trochę szybciej, nie wiem co mam robić - szczelność dolotu ok, sensor map niby działa bo sprawdzałem ale co z tym gwizdem, czy może być winny elektroniczny zawór który kieruje sztangą? Przed wymiana tego nie było a po już jest, proszę o jakieś porady. Ford Focus silnik 1.8 TDCI 85KW 115 KM, kod silnika KDDA. Pozdrawiam

Jeśli wszystkie połączenia po stronie wydechu są szczelne a musisz to dokładnie sprawdzić to niestety nowy wkład tak hałasuje - być może się wyrobi ale to tak pół na pół szansa.

Wiesz co kolego nie wydaje mi się zeby nowy wirnik hałasował to jest tak jakby wina sztangi jak wlacze zaplon to sztanga się poruszy zapale silnik i jest cicho dopiero jak dodaje gazu tak do 1800 obrotow to jest ten gwizd i sztanga się nie rusza dodam gazu na 2000 tys i sztanga normalnie dziala i gwizd ustaje nie wiem może być to wina tego elektronicznego nastawnika sztangi czy bardziej jakas nieszczelnosc na wydechu tylko ze nieszczelnosc bym słyszał bądź czuł reka a nic nie czuje i węże sprawdzałem od dolotu i tez nic juz glupi jestem nie wiem co mam z tym robić,dodam ze turbinka jak się nagrzeje to dużo lepiej jest i juz tak nie gwizdze najgorzej jak zimne auto po nocy a turbinka dobrze pompuje tylko ten gwizd z rana i do 2000 tys taka zamulona jest