W jakim celu jest zamontowany dogrzewacz w tym pojeździe?
Czy jest możliwość rozbudowy go tak, aby można było włączać go np. na 3-4h ciągłej pracy? Dodatkowy akumulator AGM można by zamontować pod fotel.
Ustawienia z pilota i zegara są do 2h, ale trzeba przerobić.
Obowiązkowe dołożenie pompki wody (płynu), ewentualnie płytki sterownika (w zależności co masz).
Mam webasto Ale bez pilota czyli włącza się razem z silnikiem
Po co pompa wody? Jak chyba jest Bo słyszę ja jak włączam ciepło resztkowe tylko że webasto nie da się załączyć?
Jakie spalanie na h?
Jest możliwość włączania np na całą noc? Aby można było nocować w aucie?
Jest możliwość włączania np na całą noc? Aby można było nocować w aucie?
Z dogrzewaczem nie ma takiej opcji. Po za tym totalnie nie ekonomiczne, bo grzejesz silnik. Musiałbyś dołożyć webasto suche. Ja mam taką T5 z dogrzwaczem włączanym również z pilota oraz suche. Fabrycznie montowane.
Poczytaj https://www.elektroda.pl/rtvforum/topic964875-90.html post nr 107
Ale suche może pracować non stop np od 18 do 8 rano? I się nie wyłączy po 2 godzinach?
Dodatkowy akumulator musi być?
Da się tak aby rozladowal ten dodatkowy a nie rozruchowy A podczas ładowania lądował 2 naraz?
Jakie spalanie tego webasta na godzinę?
dizba, widze, ze znasz temat webasta w t5 dosc dobrze. Mam T5 25tdi 2005r z dogrzewaczem Thermo Top C 5kw Diesel/PME. Samochod nie mial klimy, ale zostala wstawiona fabryczna (retrofit) ze sterowaniem manualnym (na pokretlach). Mozesz mi powiedziec, czy mozna w nim przerobic na postojowe? Znalazlem instrukcje podlaczenia, ale w aucie z klimatronikiem i nie wiem czy procedura jest ta sama.
Co do uzywania samego webasta, to nie bedzie za czesto uzywane, gdyz samochod sluzy tylko na sporadyczne wypady. Myslalem o zamontowaniu suchego chinczyka, ale za duzo roboty jak na takie sporadyczne uzytkowanie.
Za pomoc z gory dzieuje,
dizba, widze, ze znasz temat webasta w t5 dosc dobrze
Znam tylko trochę. Z racji problemów 15 lat temu z moją T5 przekopałem cały internet i ściągnąłem mnóstwo plików.
W Twoim przypadku na pewno można to podłączyć przez przekaźnik. Ale ja się w to nie bawiłem. Zajmowałem się zupełnie inna dziedziną motoryzacji. Musisz pamiętać o tym, że każde webasto postojowe musi mieć dodatkowy akumulator i mocniejszy alternator. W mojej T5 mam 180 amperowy. A i tak ogrzewanie postojowe wodne może chodzić max 2 godz. i musi być ładowany akumulator. Tu problemem jest wentylator w nagrzewnicy. Dlatego jedynym rozsądnym rozwiązaniem jest ogrzewanie powietrzne.
Na pewno to dogrzewacz nie chce się wyłączyć?
Czy to dmuchawa zostaje włączona i słyszysz napływ powietrza, po wyłączeniu silnika i wyciągnięciu kluczyka?
Jeśli to drugie, to prawdopodobnie regulator dmuchawy padnięty i trzeba go wymienić. Przy stopach pasażera ściągnij ten plastikowy panel (on jest tylko wpięty, nie przykręcony), potem odkręcasz dwie śrubki nasadką roz. 5,5, odpinasz wtyczkę, zamawiasz inny za 50 zł na olx używany i podmieniasz - problem rozwiązany). Wtedy od razu odepnij i rozkręć obok wentylator, chociaż łatwiej się go wyciąga po ściągnięciu górnego panelu (tego pod schowkiem pasażera), a to trochę roboty. Ale ogólnie ten wentylator i przestrzeń przed nim trzeba wyczyścić, tam często są jakieś liście i pyłki, bo to jeszcze powietrze przed filtrem kabinowym. Warto też sprawdzić szczotki i wymienić w razie potrzeby, ale najczęściej powoduje to po prostu stary, zapchany filtr (lub jego brak i po prostu masa śmieci), który obciąża wentylator i najpierw przepala regulator dmuchawy, uniemożliwiając zmianę biegu i wyłączenie, a potem sam wentylator. Oczywiście filtr kabinowy też wymień od razu - to jest wszystko w tym samym miejscu, kolejne dwie śrubki do odkręcenia.
Jeśli jednak to dogrzewacz nie chciał się wyłączyć, to... moja odpowiedź jest trochę zbyt późna Ale dla potomnych:
1. Jeśli dogrzewacz nadal słychać po wyłączeniu samochodu, to normalne - procedura wygaszania pieca trwa trochę czasu, zazwyczaj do kilku-kilkunastu minut, dlatego dogrzewacza nie powinno się wyłączać od tak na bezpieczniku czy odpinając aku.
2. Jeśli po kilkunastuminutach nadal słychać dogrzewacz (klikanie pompy paliwa i taki charakterystyczny dźwięk samego pieca, a z wydechu lecą spaliny) i nawet w ciągu godziny nie chce się wyłączyć, to faktycznie jest coś nie tak:
- Jeśli masz pilota do dogrzewacza to oczywiście spróbuj kilka razy dać mu OFF,
- Jeśli masz panel w samochodzie to też kilka razy mu daj OFF,
- Jeśli nie masz nic z tego, a masz VCDS, to podepnij i tam w adaptacji wyłącz dogrzewacz,
- Jeśli i to nie pomoże, to wypnij odpowiedni bezpiecznik, a jeśli nie wiesz jaki to odłącz cały aku. Nie jest to korzystne dla dogrzewacza, ale trudno - to sytuacja awaryjna.
A potem do serwisu Webasto autoryzowanego. To nie jest coś, czym warto się zajmować samemu - to poważna sprawa i niech to obejrzy właściwy serwis, nie żaden mechanik czy nawet ASO (chyba, że to ktoś ma jakiś nowy T7 na gwarancji, to wiadomo).
Przy okazji odpowiem na stare posty, bo trzeba je skorygować:
dizba wrote:
polsky166 wrote:
Jest możliwość włączania np. na całą noc? Aby można było nocować w aucie?
Z dogrzewaczem nie ma takiej opcji. Po za tym totalnie nie ekonomiczne, bo grzejesz silnik. Musiałbyś dołożyć webasto suche.
dizba wrote:
A i tak ogrzewanie postojowe wodne może chodzić max 2 godz. i musi być ładowany akumulator. Tu problemem jest wentylator w nagrzewnicy. Dlatego jedynym rozsądnym rozwiązaniem jest ogrzewanie powietrzne.
Oczywiście, że jest taka opcja. Sama instrukcja instalacji telestartu / multicontrol daje możliwość konfiguracji pilota, by dogrzewał bez limitu czasu. Jedynym ograniczeniem jest akumulator i Transporter sam wyłączy dmuchawę i webasto jak aku będzie słabe (ale jeszcze zdolne od odpalenia silnika). Grzanie silnika to właśnie duży plus, bo możesz wyłączyć dogrzewacz i masz jeszcze ciepło szczątkowe na jakieś 30 min grzania wystarczającego do spania.
Suche webasto, które nie było montowane fabrycznie, to jest katorga. Powodzenia w instalacji tego W praktyce dogrzewacz jest wystarczający, nawet przy minusowych temperaturach jak masz dobrą izolację Transportera i dobry śpiwór np. -20 albo -10 stopni, to na takie kimanie awaryjne to wystarczy ze 4 razy odpalić webasto na godzinę i potem jeszcze zostawić REST jako ciepło szczątkowe. Wychodzi 6 godzin grzania, nawet na minimalnych ustawieniach i dmuchawie, to w śpiworze w pełni wystarcza do komfortowego snu. Nie trzeba mieć wtedy dogrzewacza ustawionego bez limitu, ale jak ktoś się uprze i ma zapas akumulatorów (nie jeden, nie dwa, tylko więcej) to da się to zrobić, a potem z rana masz ciepły silnik i ruszasz w dalszą trasę.
Przerabiałem to nieraz, a i wcześniej jeszcze bez dogrzewacza, na samym szczątkowym + śpiwór. Przy -5 na zewnątrz jedno odpalenie w środku nocy do nagrzania na 15 minut, potem odpalone szczątkowe i kima. Przy czym jak ktoś potrafi spać w samochodzie więcej niż 6 godzin to gratuluję, mi wystarczały nawet 4.
W idealnym świecie każdy miałby webasto suche dodatkowo, ale jak nie ma suchego to trzeba sobie radzić z wodnym dogrzewaczem; a płacić 8K za oryginalne suche webasto i nie być zadowolonym ze sposobu jego montażu to dopiero lipa Najpierw izolacja i dobry śpiwór, potem używać dogrzewacza na tyle, ile naprawdę jest potrzebny.
Poza tym suche webasto też potrzebuje włączonej dmuchawy do działania i też na jednym aku całej nocy nie spędzisz, nie ma szans.
Cześć, Widzę, że masz spore pojęcie, a ja potrzebuję pomocy 😅 Ogólnie mam w T5 wyjęty bezpiecznik, bo dogrzewanie żyło własnym życiem. Włączało się kiedy chciało i chodziło nie raz całą noc... Nie mam ani panelu, ani pilota, a chciałbym to ogarnąć pod postojowe. Jestem z łódzkiego, dałbyś radę spotkać się?
Ale dla potomnych:
