Elektroda.pl
Elektroda.pl
X
Please add exception to AdBlock for elektroda.pl.
If you watch the ads, you support portal and users.

Pomoc w doborze elementów rozdzielnicy w garażu

Bybelou 17 Mar 2021 11:38 1428 50
Optex
  • #1
    Bybelou
    Level 11  
    Witam Was serdecznie.
    Jestem elektronikiem-hobbystą. Chciałbym teraz zmierzyć się samodzielnie ze zbudowaniem pierwszej rozdzielnicy.
    Odbiór byłby wykonany przez montera instalacji fotowoltaicznej. A przeróbka jest spowodowana wymianą kabla biegnącego do garażu. Stary był cienką linką biegnącą przez rozdzielnicę domową. Teraz ze względu na fotowoltaikę został poprowadzony drugi przewód, drut 5x6mm kw biegnący bezpośrednio do listwy zaciskowej w skrzynce licznika.

    Kabel został wkopany podczas montażu fotowoltaiki, ale nie było możliwości jego podłączenia. Walczyłem z podniesieniem mocy, założeniem listwy zaciskowej i tak dalej...

    Proszę o ocenę, czy nie ma rażących błędów i pomoc w dobraniu odpowiednich zabezpieczeń.
    Zastanawiam się, czy oświetlenia nie podpiąć pod 3-fazową różnicówkę, bez dodawania drugiej. Ale czytałem, że oświetlenie nie powinno zniknąć, gdy wywali zabezpieczenia 3-fazowe.

    Czy podział prądu za pomocą E.4029 jest dobrym pomysłem? To tam planuję spiąć fotowoltaikę, zasilenie z wyłącznika głównego i pozostałe odbiorniki.

    Czy połączenie od listwy zaciskowej do zabezpieczenia różnicowo-prądowego pociągnąć przewodem 6mm kw.?
    Myślałem o pominięciu listwy zaciskowej, a zamist tego zastosowaniu linki 6mm i podwójnych końcówkach zaciskowych, ale boję się, że połączenie fotowoltaiki (5.44kWH), zasilenia zabezpieczeni różnicowo-prądowych i zasilenia z wyłącznika głównego może być za dużo.

    W garażu może być podłączona spawarka, betoniarka, duża 3F wiertarka, 3F kompresor, ale raczej na pewno pojedynczo, a nie wszystko na raz Pomoc w doborze elementów rozdzielnicy w garażu

    Serdecznie dziękuję za rady.
  • Optex
  • #2
    Mlodyspec17
    Level 16  
    To jaką masz w końcu sieć ? TT czy TN-C-S ? Bezpieczniki nadmiarowo prądowe fachowo nazywają się wyłącznikiem nadprądowym, a nie rozłacznikiem. Rozumiem że jeszcze nie masz założonego zabezpieczenia na instalację w garażu ?
  • #3
    Bybelou
    Level 11  
    Mlodyspec17 wrote:
    To jaką masz w końcu sieć ? TT czy TN-C-S ?

    I to jest dla mnie trudne do określenia, dopiero teraz zacząłem się nad tym mocniej zastanawiać. W jaki sposób mogę to sprawdzić?
    Mam uziom przy garażu, wkopany przez montera fotowoltaiki. Jestem niemal pewien, że przy skrzynce licznika jest drugi uziom przy fundamentach domu.
    Na słupach są 4 żyły, więc TN-S odpada. W gniazdkach jest 3 żyła, uziemienie nie jest łączone z neutralnym w gniazdkach, po domu jest rozprowadzona oddzielna żyła ochronna, więc to nie TN-C (a znam tylko w tym przypadku zalety i przeciwwskazania do stosowania wyłączników różnicowo-prądowych). Zostaje TN-C-S lub TT. Uziem przy liczniku sugeruje mi typ TT. Jest jakiś prosty sposób na weryfikację, czy nie jest spięta żyła ochronna z neutralną, by wykluczyć TN-C-S?
    Przyłącze: Pomoc w doborze elementów rozdzielnicy w garażu

    Mlodyspec17 wrote:
    Rozumiem że jeszcze nie masz założonego zabezpieczenia na instalację w garażu ?

    Postaram się odpowiedzieć jak najlepiej potrafię, ale sprecyzuj proszę co masz na myśli. Obecnie prąd biegnie jeszcze starym kablem, zabezpieczenia są w domu (różnicowo-prądowy + różnicowo nadmiarowy). W drugim pomieszczeniu garażu jest rozdzielnica elektryczna z mufami (budowlana) i ona ma swoje bezpieczniki. Z niej idzie prąd na gniazdka i oświetlenie. Tej części nie chcę przerabiać, jedynie zasilić z wyłącznika różnicowo-prądowego. Ewentualnie kiedyś w przyszłości wstawię w tym drugim pomieszczeniu dodatkowe wyłączniki nadprądowe, by w razie wywalenia nie biegać do innego pomieszczenia i zaoszczędzić na prowadzeniu kabli.

    Mlodyspec17 wrote:
    Bezpieczniki nadmiarowo prądowe fachowo nazywają się wyłącznikiem nadprądowym, a nie rozłacznikiem

    Dziękuję za informację. Do tego postu starałem się przygotować jak najlepiej, np. używać sformułowania rozdzielnica a nie rozdzielnia, ale nie posługuję się tą tematyką na co dzień, więc wkradają się chochliki, przepraszam.

    Zanim napisałem ten post przeczytałem kilka podobnych, by zobaczyć najczęstsze pytania uzupełniające i słownictwo. Dziękuję za pomoc.
  • #4
    Shadowix
    Level 30  
    Od początu:
    - jaki masz układ sieci?
    - w zależności od układu sieci podział PEN na PE i N
    - bednarka linką miedzianą minimum 16mm kw do szyny PE
    - 5x6mm od licznika - błąd 4x 10Cu, albo 4x 16Al
    - wyłącznik główny potocznie zwany FR, żaden nadprądowy
    - wywal tą listwę zaciskową i wstaw normalny blok rozdzielczy 4P
    - brak SPD
    - na oświetlenie osobne RCD + B10
    - RCD na gniazda minimum 40A
    - połączone gniazda 3F (małe i duże - domyślam się, że są to 16A i 32A 5P?) - powinny być osobne zabezpieczenia dla każdego gniazda, szczególnie dla 16A 5P max to 16A
    - osobne RCD 1F na gniazda 1F + B16
    - skoro jest drugie pomieszczenie w garażu to pociągnij przewody do jednej rozdzielnicy, nie ma sensu ich dzielić
    - zabezpieczenie dla drugiego pomieszczenia - patrz wyżej.
    - wszystkie połączenia w rozdzielnicy min. 10mm kw linka
    O czym zapomiałem?

    Edit.
    Bybelou wrote:
    Uziem przy liczniku sugeruje mi typ TT.

    Niczego to nie sugeruje. Poczytaj o sieciach i ich rodzajach. A swój układ masz w warunkach dostawcy prądu.

    Bybelou wrote:
    Uziem przy liczniku sugeruje mi typ TT.
    Bybelou wrote:
    ej części nie chcę przerabiać, jedynie zasilić z wyłącznika różnicowo-prądowego. Ewentualnie kiedyś w przyszłości wstawię w tym drugim pomieszczeniu dodatkowe wyłączniki nadprądowe, by w razie wywalenia nie biegać do innego pomieszczenia i zaoszczędzić na prowadzeniu kabli.

    Błąd. będziesz biegał do RCD, częściej niż się Tobie wydaje. Więc przenoszenie tylko nadprądowych nie ma większego sensu.
  • #5
    kokapetyl
    Level 43  
    Shadowix wrote:
    5x6mm od licznika - błąd 4x 10Cu, albo 4x 16Al

    Co do ilości żył.
    Jeśli podział PEN jest dokonany przy liczniku (tak wynika z rysunku) to 5x X jest prawidłowy.
    Co do przekroju, to trzeba znać pobór mocy w garażu.
    Shadowix wrote:
    na oświetlenie osobne RCD + B10

    Chyba nie ma takiego wymogu, oczywiście oddzielne obwody gniazdkowe i oświetlenia
    Shadowix wrote:
    RCD na gniazda minimum 40A

    To też zależy o jakich gniazdach mowa jeśli zwykłe 16A to nie musi byc min.40A, 25A wystarczy
  • #6
    User removed account
    Level 1  
  • #7
    kokapetyl
    Level 43  
    markus-19 wrote:
    ale partactwa szerzyć nie należy, zatem osobne RCD na oświetlenie jest wskazane.

    Nie uważam tego za partactwo.
    Inna rzecz, która powinna zainteresować, to RCD 3f dla obwodów jednofazowych, na co koledzy nie zwrócili uwagę :cry:
  • Optex
  • #8
    Ktoś_tam
    Level 34  
    kokapetyl wrote:
    Shadowix wrote:
    RCD na gniazda minimum 40A

    To też zależy o jakich gniazdach mowa jeśli zwykłe 16A to nie musi byc min.40A, 25A wystarczy

    To zależy od tego jaka wartość zabezpieczenia jest przed RCD.
    Jeśli zabezpieczenie jest na poziomie 32A a za RCD 2 lub więcej wyłączników nadprądowych 16A to RCD 25A będzie ok?
  • #9
    User removed account
    Level 1  
  • #10
    kokapetyl
    Level 43  
    Ktoś_tam wrote:
    To zależy od tego jaka wartość zabezpieczenia jest przed RCD.

    Jaki to ma wpływ na wartość RCD ?
  • #11
    User removed account
    Level 1  
  • #12
    kokapetyl
    Level 43  
    markus-19 wrote:
    Decydujący o jego dobrze.

    To napisz jaka jest zależność wartości (dopiszę że mowa jest o wartości prądu rozłączenia) RCD od zabezpieczenia przedlicznikowego, może o czymś nie wiem, a chętnie się podszkolę.
  • #13
    kortyleski
    Level 43  
    kokapetyl wrote:
    Jeśli podział PEN jest dokonany przy liczniku (tak wynika z rysunku) to 5x X jest prawidłowy.

    Bezpieczniej na większe odległości ciągnąć PEN i rozdzielać na miejscu. Pisaliśmy o tym wielokrotnie.

    kokapetyl wrote:

    Shadowix napisał:
    na oświetlenie osobne RCD + B10

    Chyba nie ma takiego wymogu, oczywiście oddzielne obwody gniazdkowe i oświetlenia


    Wymogu nie ma ale dobra praktyka już jest. Tym bardziej w warsztacie gdy np. zdarzy się awaria pilarki na której akurat pracujesz, światło gaśnie bo pilarka wyzwoliła jedyne RCD ale rozpędzona tarcza dalej wiruje. W najlepszym przypadku można w łeb dostać sklinowanym po ciemku kołkiem.

    kokapetyl wrote:

    Jaki to ma wpływ na wartość RCD ?


    Taki że te ampery napisane na RCD określają jej wytrzymałość prądową więc musi wytrzymać tyle samo lub więcej niż poprzedzające zabezpieczenie nadprądowe.
  • #14
    kokapetyl
    Level 43  
    kortyleski wrote:
    Taki że te ampery napisane na RCD określają jej wytrzymałość prądową więc musi wytrzymać tyle samo lub więcej niż poprzedzające zabezpieczenie nadprądowe.

    Niezależnie od wartości zabezpieczeń za RCD ?
    Znaczyto że jesli mamy przedlicznikowe 100A to RCD musi być na większą wartość, np. 160A ?
  • #15
    Ktoś_tam
    Level 34  
    kokapetyl wrote:
    Ktoś_tam wrote:
    To zależy od tego jaka wartość zabezpieczenia jest przed RCD.

    Jaki to ma wpływ na wartość RCD ?

    Ogromny. Umiesz czytać wszystko czy tylko pierwsze zdanie które parę postów wyżej napisałem?
    Nawet gdyby był tylko jeden wyłącznik nadprądowy to nie masz gwarancji, że za miesiąc się koncepcja nie zmieni. Zresztą jaka jest różnica w cenie między tymi dwoma aparatami aby robić wszystko na styk bez możliwości rozbudowy. Autor ma zabezpieczenie poprzedzające na poziomie 32A, więc RCD o nominale 40A jest jak najbardziej wskazany jako minimalny.
    Takie dziadowanie prędzej czy później da o sobie znać.
  • #16
    zbich70
    Level 43  
    Wystarczy. Kolejna wymiana "zdań", podczas gdy Autor nawet nie podał układu sieci zasilającej.

    Do Autora: podpowiedź jest w poście #4.
    Shadowix wrote:
    Poczytaj o sieciach i ich rodzajach. A swój układ masz w warunkach dostawcy prądu.

    Gdy będzie znany układ sieciowy, proszę zgłosić temat do odblokowania.
  • #17
    Bybelou
    Level 11  
    Shadowix wrote:
    A swój układ masz w warunkach dostawcy prądu.

    Byłem dziś w elektrowni i faktycznie mieliście rację, a moje gdybanie nie miało sensu. Według warunków układ sieci to TN-C.

    Shadowix wrote:
    -w zależności od układu sieci podział PEN na PE i N
    - bednarka linką miedzianą minimum 16mm kw do szyny PE

    Przewody ochronne dodatkowo wbite są przy garażu i liczniku. Przy liczniku CU4/6mm2(nie widać napisów na przewodzie, monter zrobił czarnym drutem i okręcił żółto-zieloną izolacją).
    Przy garażu (nowa część instalacji wykonana przy fotowoltaice) - kabel ochronny 16mm2 CU w lince.
    Pierwotnie miał być tylko ten przy liczniku, dlatego przewód 5x6mm2, natomiast monter fotowoltaiki dołożył drugi uziem przy garażu. Prawdopodobnie ze względu na przekrój uziemu

    Shadowix wrote:
    - 5x6mm od licznika - błąd 4x 10Cu, albo 4x 16Al

    kokapetyl wrote:
    Co do przekroju, to trzeba znać pobór mocy w garażu.

    Tego już nie zmienię, taki kabel zasugerował monter fotowoltaiki. Obciążenie fotowoltaiki to 5,44kW (jeśli dobrze liczę, to przy 3F daje to 9.81A). Do tej pory przez 15lat był bezpiecznik w domu 25A, przewód w lince. Wydaje mi się, że ten kabel powinien wystarzczyć dla długotrwałego obciążenia 30-40A. Teoretycznie nawet podłączenie elektrycznego autka, ładowarka 22kW(40A) powinna dać radę. Ale to instalacja u rodziców i raczej nie mają planów na zmianę samochodu.

    Shadowix wrote:
    - wyłącznik główny potocznie zwany FR, żaden nadprądowy

    Z takimi rozwiązaniami spotkałem się czytając poradniki elektryków. Starałem się przygotować merytorycznie do tego postu, ale widać różni elektrycy mają różne podejścia.

    Shadowix wrote:
    - wywal tą listwę zaciskową i wstaw normalny blok rozdzielczy 4P

    Poczytam. Z blokami jeszcze nigdy nie miałem do czynienia. Wydawało mi się, że listwa zaciskowa na szynę będzie prostsza do użycia i ewentualnie pozwoli przeciągnać gruby kabel dalej. Oba rozwiązania pełniły by identyczną rolę i byłyby zamontowane na szynie tak samo.

    Shadowix wrote:
    - brak SPD

    Czytałem, że tyle zwolenników ile przeciwników ogranicznika przepięć. W garażu raczej tak czułej elektroniki nie będzie. Fotowoltaika jest zabezpieczona. Może warto przemyśleć przeniesienie zabezpieczenia z jej skrzynek w inne miejsce?

    Shadowix wrote:
    - na oświetlenie osobne RCD + B10
    - RCD na gniazda minimum 40A
    - osobne RCD 1F na gniazda 1F + B16
    - skoro jest drugie pomieszczenie w garażu to pociągnij przewody do jednej rozdzielnicy, nie ma sensu ich dzielić
    - zabezpieczenie dla drugiego pomieszczenia - patrz wyżej.
    - wszystkie połączenia w rozdzielnicy min. 10mm kw linka

    Cenne uwagi

    Shadowix wrote:
    - połączone gniazda 3F (małe i duże - domyślam się, że są to 16A i 32A 5P?) - powinny być osobne zabezpieczenia dla każdego gniazda, szczególnie dla 16A 5P max to 16A

    Może pośrednim rozwiązaniem (bezpiecznym) będzie założenie jednego bezpiecznika 16A na te gniazda. Obecnie zabezpiecza to bezpiecznik w domu 25A i nigdy nie wywalił. Oczywiście zostawię miejsce dla drugiego bezpiecznika, by zmodyfikować jak się okaże za słaby i wydzielę wtedy dwa obwody. Dlaczego? Względy ekonomiczne, a to będzie półśrodek.

    kokapetyl wrote:
    Inna rzecz, która powinna zainteresować, to RCD 3f dla obwodów jednofazowych, na co koledzy nie zwrócili uwagę

    Takie schematy przewijają się w sieci. Wiem, że RCD 1F zlicza sobie elektrony wychodzące i wracające, a 3F działa wektorowo? Ale literatura internetowa uznaje montaż obwodów 1F za RCD 3F jako prawidłowe.

    kortyleski wrote:
    Bezpieczniej na większe odległości ciągnąć PEN i rozdzielać na miejscu. Pisaliśmy o tym wielokrotnie.

    To ja mam teraz przerost formy nad treścią. Jeden uziom jest przy liczniku drutem, a drugi przy garażu linką. Takie rozwiązanie chyba nie szkodzi? Fakt, że teraz wolał bym jedną żyłę mniej z licznika do garażu, a na jej miejsce grubszy przekrój 4 żył.

    kortyleski wrote:
    Taki że te ampery napisane na RCD określają jej wytrzymałość prądową więc musi wytrzymać tyle samo lub więcej niż poprzedzające zabezpieczenie nadprądowe.

    Wezmę na logikę. RCD powinno wytrzymać:
    - tyle, ile wynosi suma zabezpieczeń za nim, jeśli ta suma wynosi mniej niż zabezpieczenie przed RCD (3 obwody 6A=18A, to RCD wystarczy 25A).
    - jeśli natomiast więcej (np 3 gniazda siłowe 16A=48A), a główne zabezpieczenie 32A, to RCD wystarczy bliskie głównemu zabezpieczeniu 40A).
    - jeśli (od tej drogi jestem daleki) natomiast używa się z głową i jestem pewien, że będę używać tylko jednego gniazda, a drugie służy do podłączenia różnych wtyczek urządzeń, to może wystarczyć RCD 25A. Obecnie cały dom jest zabezpieczony jednym RCD 25A, a cały garaż bezpiecznikiem 25A, który wystarcza i nigdy nie wywalił.

    I teraz ciekawostka. Byłem wczoraj u rodziców. Układ rozdzielnicy wygląda tak:
    LICZNIK -> RCD 25A (działa jako wyłącznik główny) -> kontrolki faz ->
    -> 3F 25A
    -> kilka obwodów 1F 16A oraz 10A
    Co gorsza - przycisk TEST nie zdziała, po wciśnięciu nie powraca, a zabezpieczenie nie rozłącza. No i światło niestety w domu podczas spawania przygasa. Taką instalację zrobił elektryk 22 lata temu...


    Spoiler:
    I na koniec krótka ściągawka skrótów dla mnie:
    FR - wyłącznik główny/izolacyjny
    SPD - ogranicznik przepięć
    RCD - wyłącznik różnicowo-prądowy
  • #18
    CYRUS2
    Level 43  
    Bybelou wrote:
    Jestem elektronikiem-hobbystą. Chciałbym teraz zmierzyć się samodzielnie ze zbudowaniem pierwszej rozdzielnicy.
    Nie ma czego takiego "zmierzyć się".
    Napisz otwarcie - zaprojektujcie mi "gratisowo" rozdzielnice do istniejącej instalacji.
    Bybelou wrote:
    W garażu może być podłączona spawarka, betoniarka, duża 3F wiertarka, 3F kompresor, ale raczej na pewno pojedynczo
    W garażu ma być dodatkowo warsztat.
    Z dodatkową rozdzielnicą.
    Bybelou wrote:
    Odbiór byłby wykonany przez montera instalacji fotowoltaicznej.
    Bajerujesz.
    Nie wierze, że monter PV gratisowo zrobi pomiary wszystkich punktów instalacji.
    Bybelou wrote:
    Przewody ochronne dodatkowo wbite są przy garażu i liczniku.
    Co to takiego ????
  • #19
    Bybelou
    Level 11  
    CYRUS2 wrote:
    Napisz otwarcie - zaprojektujcie mi "gratisowo" rozdzielnice do istniejącej instalacji.

    Czy ja napisałem zaprojektujcie mi? Nie.
    Lubię się uczyć, poznawać nowe rzeczy. Zrobiłem prototyp i szukam w nim dobrych/złych cech, rad. Wydawało mi się, że do tego Elektroda zawsze służyła.

    CYRUS2 wrote:
    W garażu ma być dodatkowo warsztat.

    Garaż jest miejscem warsztatowym. To jedno i to samo.

    CYRUS2 wrote:
    Bajerujesz.

    Nie masz kolegi hydraulika, dekarza, który drobnicę za piwo Ci pomoże? A może i księdza, który ślub gratis zrobi? Serio? Bo uwierzę...

    CYRUS2 wrote:
    Co to takiego ????

    Jedno uziemienie jest przy liczniku, drugie przy garażu. Oba miały być połączone piątą żyłą.
  • #20
    kkas12
    Level 43  
    Bybelou wrote:
    Jedno uziemienie jest przy liczniku, drugie przy garażu. Oba miały być połączone piątą żyłą.
    Sorry kolego, ale pojęcie masz mgliste o tym co masz zamiar zrobić.
    Na pewno uziomów nie łaczy się piątą (zielonożółtą) żyła, bo to właśnie tę żyłe się uziemia.

    Bybelou wrote:
    Względy ekonomiczne, a to będzie półśrodek.
    Ręce opadają jak się taką postawę widzi.
    Instalacja elektryczna jest najtańszą instalacją w mieszkaniu a i tak znajdzie się ktoś, kto i tu będzie szukał oszczędności wysługując sie półśrodkami.
    W jakich "poradnikach" to wyczytałeś?

    Bybelou wrote:
    ...przycisk TEST nie zdziała, po wciśnięciu nie powraca, a zabezpieczenie nie rozłącza.

    I jaka była twoja reakcja?
    Poradniki coś na ten temat piszą?
    Ale jeśli nic nie zrobiłeś to zrozumiem bo nawet gdy dojdzie do nieszczęścia to ZUS przecież w kosztach pogrzebu partcypuje.
  • #21
    CYRUS2
    Level 43  
    Bybelou wrote:
    Jedno uziemienie jest przy liczniku, drugie przy garażu. Oba miały być połączone piątą żyłą.
    To uziomy -nie uziemienia. To ogromna różnica.
    Uziemienie w układzie TN dostarcza dostawca energii elektrycznej przewodem PEN.
    Uziom na przyłączu jest należy do ZE. Nie ma prawa kolega go wykorzystywać.
    (jako uziom obiektu działał nie będzie)
    Bybelou wrote:
    Przewody ochronne dodatkowo wbite są przy garażu i liczniku.
    Z takim podejściem to nawet rad kolega nie zrozumie.
  • #22
    Bybelou
    Level 11  
    CYRUS2 wrote:
    Uziemienie w układzie TN dostarcza dostawca energii elektrycznej przewodem PEN.

    To ta trudniejsza część dla mnie i chciałbym ją zrozumieć: "Uziemienie w układzie TN [jak rozumiem chodzi o TN-C] dostarcza dostawca energii elektrycznej przewodem PEN" - ok, rozumiem.
    W moim przypadku podział PEN nastąpił za licznikiem i dodatkowo został uziemiony dodatkowym cienkim 4-6mm2 drutem.
    Pogląd na listwę zaciskową przy liczniku:
    1) Po prawej stronie biały przewód - do domu
    2) na dole czarny - do garażu
    3) po lewej czarny w peszlu - z licznika
    Pomoc w doborze elementów rozdzielnicy w garażu
    Jest to zgodne z poniższym, choć nie wiem, czy przekrój PEN spełniał wymaganie 10mm2 w CU:
    Quote:
    TN-C-S
    Stosując ten układ należy pamiętać, że rozdział przewodu PEN na PE i N można wykonać tylko i wyłącznie w sytuacji gdy przewód PEN posiada przekrój min. 10mm2 Cu lub 16mm2Al. W innym przypadku nie możemy mówić o układzie TN-C-S. Rozdzielenie funkcji przewodu ochronno-neutralnego PEN na przewód ochronny PE i neutralny N, w przypadku układu sieci TN-C-S, powinno następować w złączu, w tablicy głównej lub rozdzielnicy głównej budynku, a punkt rozdziału można dodatkowo uziemić, jednak należy pamiętać o wykonywaniu połączeń wyrównawczych głównych budynku i połączeniu przewodu PE z GSU ( Główną Szyną Uziemiającą ).

    Pomoc w doborze elementów rozdzielnicy w garażu
    https://elektrykapradnietyka.com/21667/tnc-tns-tncs-tt-it/
    To powinno być dalej nazywane TN-C, czy TN-C-S? Miejscem dostarczania energii jest listwa zaciskowa.

    CYRUS2 wrote:
    Z takim podejściem to nawet rad kolega nie zrozumie.

    Zrozumie, tylko do mnie jak do chłopa trzeba powoli i prosto.
    Odnośnie instalacji fotowoltaiki i przewodu ochronnego, który został zakopany przez montera - tłumaczył, że jest podłączony do obudowy inwertera i zabezpieczeń - łącznie w 3 miejsca. I planowałem go podłączyć również do przewodu biegnącego od licznika, żeby potencjał elektryczny w razie konieczności wybrał najkrótszą drogę do ucieczki:
    - ziemią w garażu,
    - ziemią w liczniku
    - albo piątą żyłą i następnie przewodem PEN ZE.

    kkas12 wrote:
    Sorry kolego, ale pojęcie masz mgliste o tym co masz zamiar zrobić.
    Na pewno uziomów nie łaczy się piątą (zielonożółtą) żyła, bo to właśnie tę żyłe się uziemia.

    Raczej niekoniecznie poprawnie dobrane słowa. Inaczej - czy piątą żyłę można dodatkowo uziemić z drugiej strony. Czy jest to sensowne i skuteczne?

    kkas12 wrote:
    Ręce opadają jak się taką postawę widzi.

    To tak jakbym poprosił Cię o kupienie dwóch Dusterów, w dieslu i benzynie, choć wiem, że w tym samym momencie dwoma nie pojedziesz, a wystarczy diesel.
    Nie zgodzę się. Przez 99% czasu garaż ma 0 (słownie zerowy) pobór prądu. Jeśli obsługuje jedna osoba, to używając spawarki nie włączy kompresora i odwrotnie. Jeśli wiem, że najmocniejsze urządzenie nie przekracza 16A, to wydaje się, że spokojnie w takiej sytuacji mogę użyć różnicówkę 40A i bezpiecznik 16A, który zabezpieczy zarówno małe i duże gniazdo 3F. Jaki jest więc sens dodatkowej różnicówki czy bezpiecznika 3F? Oczywiście jeśli byłoby choć jedno większe urządzenie to wolał bym zrobić 1 różnicówkę 40A a następnie dwa nadprądowe 16A i 25A.

    kkas12 wrote:
    I jaka była twoja reakcja?
    Poradniki coś na ten temat piszą?

    A jaka mogła być o godzinie 22? Powiedziałem rodzicom, że różnicówka leży i trzeba ją natychmiast wymienić, żeby wezwali kogoś. PS. durny komentarz.
  • #23
    kkas12
    Level 43  
    Bybelou wrote:
    Powiedziałem rodzicom, że różnicówka leży i trzeba ją natychmiast wymienić, żeby wezwali kogoś.
    Teraz jest 19.30 następnego dnia i RCD pewnie dalej "leży" a kostucha ręce zaciera bo wczoraj ją do tańca poprosiłeś. Ale to sprawa twego sumienia.

    Bybelou wrote:
    To tak jakbym poprosił Cię o kupienie dwóch Dusterów, w dieslu i benzynie, choć wiem, że w tym samym momencie dwoma nie pojedziesz, a wystarczy diesel.
    Nie zgodzę się. Przez 99% czasu garaż ma 0 (słownie zerowy) pobór prądu. Jeśli obsługuje jedna osoba, to używając spawarki nie włączy kompresora i odwrotnie. Jeśli wiem, że najmocniejsze urządzenie nie przekracza 16A, to wydaje się, że spokojnie w takiej sytuacji mogę użyć różnicówkę 40A i bezpiecznik 16A, który zabezpieczy zarówno małe i duże gniazdo 3F. Jaki jest więc sens dodatkowej różnicówki czy bezpiecznika 3F? Oczywiście jeśli byłoby choć jedno większe urządzenie to wolał bym zrobić 1 różnicówkę 40A a następnie dwa nadprądowe 16A i 25A.

    Nie musisz się zgadzać. Tylko po co pytasz jeśli decyzję podjąłeś? I motoryzacji do tego nie przyrównuj bo to inna waga a więc i porównanie durne.
    Po co dwa gniazda, których jednocześnie nie można użyć? Po co montować gniazdo 32A jeśli będzie zabezpieczone wartością 16A? A o wyłączniku (może być lewo-prawo) przed każdym gniazdem pamiętasz? Jeśli nie to przypominam, że należy go zastosować.

    Bybelou wrote:
    ...czy piątą żyłę można dodatkowo uziemić z drugiej strony.
    To nie jest żadna piąta żyła bo nigdy nie wiadomo skąd liczenie się rozpocznie. To jest żyła ochronna, czyli żyła PE i wskazane jest by była uziemiana jak najczęściej.
    Bybelou wrote:
    ...żeby potencjał elektryczny w razie konieczności wybrał najkrótszą drogę do ucieczki:
    Potencjał ziemi (bo taki jest potencjał przewodu ochronnego) nie ma powodu by uciekać.

    A ogólnie to twa fotka listwy idealnie przedstawia jak robić nie należy.
    Ale to już tradycja laików. Najpierw kupują materiał i wykonują wbrew zasadom wiedzy technicznej a później pytają.
    A ta szafka z licznikiem to gdzie się znajduje?
    Połączenia wyrównawcze w domu są wykonane?
    W.l.z. fotowoltaiki dlaczego jest wpięta na "żywca" bez żadnego chociażby rozłącznika?
    Jaki jest sens montowania w jednej tablicy wyłącznika RCD a zabezpieczeń obwodów drugiego pomieszczenia w innej?
    A ten przekrój przewodu uziemiającego w szafce licznikowej to śmiech na sali kolego.
  • #24
    Bybelou
    Level 11  
    kkas12 wrote:
    Teraz jest 19.30 następnego dnia i RCD pewnie dalej "leży"

    Nie mieszkam z rodzicami, jestem 100km dalej. Ciężko mi odpowiadać za to co z tym zrobili. Przekazałem informację czym to grozi i zaleciłem pilną wymianę. Swoją drogą wyłącznik różnicowo-prądowy nie zawsze działa i tego trzeba być świadomym. Wiele lat temu sprawdziłem na sobie, że pieścić może, i nie wywalić. Recepta na nieszczęście? Najpierw dotknąć neutralnego, a dopiero później fazy.

    kkas12 wrote:
    Nie musisz się zgadzać. Tylko po co pytasz jeśli decyzję podjąłeś? I motoryzacji do tego nie przyrównuj bo to inna waga a więc i porównanie durne.
    Po co dwa gniazda, których jednocześnie nie można użyć? Po co montować gniazdo 32A jeśli będzie zabezpieczone wartością 16A? A o wyłączniku (może być lewo-prawo) przed każdym gniazdem pamiętasz? Jeśli nie to przypominam, że należy go zastosować.

    Z jednego powodu - część urządzeń ma duże, a część małe gniazda. Można by wszystko przerobić na małe i nie byłoby problemu. Tata ma na ścianie tego typu rozdzielnie, z nadprądowym 3F + 1F. Po dodaniu RCD, nawet w drugim pomieszczeniu wydawało mi się, że będzie pełne zabezpieczenie:
    Pomoc w doborze elementów rozdzielnicy w garażu
    Jedno gniazdo jest bez bezpieczników a z pokrętłem:
    Pomoc w doborze elementów rozdzielnicy w garażu
    Jak widzisz staram się o takich rzeczach pomyśleć, pewnie nie zawsze i nie wszędzie, ale jednak.

    kkas12 wrote:
    To jest żyła ochronna, czyli żyła PE i wskazane jest by była uziemiana jak najczęściej.

    Kiedyś spotkałem się z opinią, że przy takim łączeniu PE z N i założeniu różnicówki na końcu kabla prędzej czy później zacznie wyrzucać. Ale nie potrafiłem zrozumieć czemu.

    kkas12 wrote:
    Potencjał ziemi (bo taki jest potencjał przewodu ochronnego) nie ma powodu by uciekać.

    Ale w sytacji, gdy pojawi się na nim w wyniku awarii (przebicia?), to już ma powód. Lepiej żeby cały układ działał prawidłowo, ale w momencie awarii zabezpieczać.

    kkas12 wrote:
    Jaki jest sens montowania w jednej tablicy wyłącznika RCD a zabezpieczeń obwodów drugiego pomieszczenia w innej?

    W drugim pomieszczeniu jest skrzynka jak ze zdjęcia. Ale nie da się jej rozszerzyć do bycia główną. Nie ma miejsca w niej na dołożenie kilku obwodów, kilka rcd, wyłącznik główny, obwód oświetlenia - więc w jednym pomieszczeniu chciałem główną skrzynkę, a w tym drugim na gniazdach zostawić obecne nadprądówki dodając je za wspólną RCD. Jeśli by wywaliły, to nie trzeba by biegać do drugiego garażu.

    kkas12 wrote:
    W.l.z. fotowoltaiki dlaczego jest wpięta na "żywca" bez żadnego rozłącznika??

    Są standardowe dwie skrzynki po jednej dla linii DC i AC. Tą wewnętrzną linię zasilania można wyłączyć w jednej z nich, lub bezpiecznikiem nadprądowym w domu. Przy wyłączeniu starej i przełączeniu linii na nową chcę dołożyć wyłącznik izolacyjny, by szybko wyłączyć cały garaż.

    kkas12 wrote:
    A ta szafka z licznikiem to gdzie się znajduje?
    Połączenia wyrównawcze w domu są wykonane?

    Na ścianie budynku.
    Połączeń wyrównawczych nie ma.


    kkas12 wrote:
    A ogólnie to twa fotka listwy idealnie przedstawia jak robić nie należy.
    Ale to już tradycja laików. Najpierw kupują materiał i wykonują wbrew zasadom wiedzy technicznej a później pytają.
    A ten przekrój przewodu uziemiającego w szafce licznikowej to śmiech na sali kolego.

    Czyli mogę albo
    1) na własną rękę przerobić (listwę zaciskową, uziemienie w skrzynce, połączenia wyrównawcze)
    2) wezwać innego elektryka i patrzeć mu na ręce, doszkalając go,
    3) znaleźć porządnego elektryka (jak???) i słuchać "panie, kto panu tak sp*****ił".

    Może problem nie jest w osobach, które próbują zrozumieć i nauczyć się (takie jak ja), a elektrykach, którzy robią starą szkołą, po taniości, odwalają fuszerkę? Może właśnie to jest wartość, by ludzie tacy jak ja byli bardziej świadomymi? Żeby wiedzieć czego oczekiwać po wykonaniu pracy. Nie, nie oczekiwać, a żądać.
    Do tej pory żyłem w przekonaniu, że wszystko jest dobrze - uziemienie jest? No to dobrze. Do tego mam w domu za małe rcd, jedno, na wszystkie obwody.
    Niby mam sieć TN-C, a w skrzynce jest podział na uziemienie. O połączeniach wyrównawczych również nie słyszałem.
  • #25
    CYRUS2
    Level 43  
    Musi kolega kupić narzedzia, zaciskarkę końcówki, ew praskę.
  • #26
    Ktoś_tam
    Level 34  
    "2) wezwać innego elektryka i patrzeć mu na ręce, doszkalając go,"

    @Bybelou chyba sobie żartujesz. Chcesz za pomocą paru postów na forum albo kilku filmików na YouTube doszkalać elektryka. Myślisz, że taki internet to jest kopalnia tylko dobrych przykładów? W dobie gdzie każdy może napisać post na forum lub nagrać film na YouTube internet stał się kopalnią śmieciowych informacji. Chcesz się czegoś wartościowego nauczyć to przeczytaj chociaż jedną książkę o elektryce. Póki co takich książek jeszcze nie wydają domorośli elektrycy.


    "Może problem nie jest w osobach, które próbują zrozumieć i nauczyć się (takie jak ja), a elektrykach, którzy robią starą szkołą, po taniości, odwalają fuszerkę?"

    Problemem jest rynek. Każdy chce mieć szybko, tanio i dobrze. Niestety tak się nie da. Większość wybierze tanio, przecież prąd w gniazdku też będzie więc po co przepłacać.
    Natomiast czytając to co piszesz to mimo, że piszesz ze chcesz dobrze to jednak ma to być "bieda edyszon".
    Być może ileś lat temu też chciano u ciebie zaoszczędzić parę złotych.
  • #27
    kkas12
    Level 43  
    Bybelou wrote:
    Ale w sytacji, gdy pojawi się na nim w wyniku awarii (przebicia?), to już ma powód. Lepiej żeby cały układ działał prawidłowo, ale w momencie awarii zabezpieczać.
    Nie twórz własnych teorii, bo kiedyś sprowadzą cię one na manowce. Poniższe zdanie dowodem iż ten proces już się niestety zaczął.
    Bybelou wrote:
    O połączeniach wyrównawczych również nie słyszałem.

    Pomijasz najważniejszą część instalacji odpowiadającą za bezpieczeństwo.

    Bybelou wrote:
    Czyli mogę albo
    1) na własną rękę przerobić (listwę zaciskową, uziemienie w skrzynce, połączenia wyrównawcze)
    2) wezwać innego elektryka i patrzeć mu na ręce, doszkalając go,
    3) znaleźć porządnego elektryka (jak???) i słuchać "panie, kto panu tak sp*****ił".

    Nie kolego, nie możesz sam niczego wykonywać gdyż to co do tej pory wykonałeś jest tego dowodem.
    Za doszkalanie też się raczej nie zabieraj. Jedynie w trzecim punktem zgadzam się z tobą.
    I naprawdę daruj sobie te wywody oparte na przekonaniu iż wiedzą inne osoby przerastasz.

    Na początek proponuję wykonanie uziemionych głównych połączeń wyrównawczych w budynku mieszkalnym.

    Bybelou wrote:
    Można by wszystko przerobić na małe i nie byłoby problemu.

    To proponuję jako punkt drugi.

    Bybelou wrote:
    Są standardowe dwie skrzynki po jednej dla linii DC i AC. Tą wewnętrzną linię zasilania można
    wyłączyć w jednej z nich, lub bezpiecznikiem nadprądowym w domu.

    Co innego rysujesz a co innego piszesz. Gdzie leży prawda?
    Rzetelny rysunek jak to naprawdę wygląda należy potraktować jako preludium do dalszych rozmów. Bez tego cały ten wątek przestaje mieć sens.

    Bybelou wrote:
    Ale nie da się jej rozszerzyć do bycia główną. Nie ma miejsca w niej na dołożenie kilku obwodów, kilka rcd, wyłącznik główny, obwód oświetlenia - więc w jednym pomieszczeniu chciałem główną skrzynkę, a w tym drugim na gniazdach zostawić obecne nadprądówki dodając je za wspólną RCD.

    Jaki jest sens poza chciejstwem zabezpieczania kabla zasilającego inną tablicę z bezpiecznikami wyłącznikiem RCD.

    Twoje pomysły to sztukateria którego podstawą jest śmietnik Europy. Przypadkowe aparaty, skrzynki przekroje uziomów.
    Wszystko to co było pod ręką. Ani ładu, ani składu.
    Nawalisz tych skrzynek jakby to był wielki zakład przemysłowy a skąpisz 40-50 zł na indywidualne zabezpieczenie obwodu drugiego gniazda 400V.


    Ale zaczynamy od rysunku przedstawiającego aktualny stan. Z przekrojami przewodów i wartościami (charakterystykami również) zabezpieczeń.
    Gniazd i żarówek rysować nie musisz. Wystarczy opis "oświetlenie"; "gniazdo400/16"; "gniazdo 230".

    Ok?
  • #28
    CYRUS2
    Level 43  
    Bybelou wrote:
    Może problem nie jest w osobach, które próbują zrozumieć i nauczyć się (takie jak ja)
    Dołączył kolega do Elektrody w roku 2007 i od tamtej pory napisał zaledwie ok. 20 postów ?
    Nawet nie chciało się koledze czytać tego działu.
    Teraz w jednym temacie chce się kolega nauczyć i zrozumieć - nierealizowalne.
    To wygląda niestety tak :
    „Zaprojektujcie mi rozdzielnice i instalację elektryczną”.

    Nie można tego "zdalnie" zrobić.
    Do podejścia do projektu potrzebna jest wizja lokalna z analizą stanu stanu istniejącego obiektu.
    Ta instalacja jest skomplikowana - to nie jest kawalerka w bloku.
  • #29
    Ktoś_tam
    Level 34  
    CYRUS2 wrote:
    Bybelou wrote:
    Może problem nie jest w osobach, które próbują zrozumieć i nauczyć się (takie jak ja)
    Dołączył kolega do Elektrody w roku 2007 i od tamtej pory napisał zaledwie ok. 20 postów ?
    Nawet nie chciało się koledze czytać tego działu.
    Teraz w jednym temacie chce się kolega nauczyć i zrozumieć - nierealizowalne.
    To wygląda niestety tak :
    „Zaprojektujcie mi rozdzielnice i instalację elektryczną”.

    Pomoc w doborze elementów rozdzielnicy w garażu
    Autor chyba jest w pobliżu pierwszego szczytu.
  • #30
    CYRUS2
    Level 43  
    kkas12 wrote:
    Ale zaczynamy od rysunku przedstawiającego aktualny stan.
    Ten rysunek nie przedstawia stanu aktualnego obiektu.
    To tylko "wizja" laika.