Witam.
Mam problem, nie działa mi wspomaganie. Jestem trochę amatorem ale opiszę problem. Straciłem wspomaganie, pierwsza myśl - silniczek. Odkręciłem i sprawdziłem napięcie dochodzące na stykach: 3,7V na aku 13,7V. Czy nie za mało na wspomaganiu? Podłączyłem też silniczek na krótko do aku i nie zakręcił choć nie jestem pewien czy powinienem. Podłączyłem auto do diagnostyki i wyskoczył błąd - silnik wspomagania błąd C100 coś tam. Po skasowaniu błędu kontrolka gasła ale zaraz zapaliła się znowu.
Mam problem, nie działa mi wspomaganie. Jestem trochę amatorem ale opiszę problem. Straciłem wspomaganie, pierwsza myśl - silniczek. Odkręciłem i sprawdziłem napięcie dochodzące na stykach: 3,7V na aku 13,7V. Czy nie za mało na wspomaganiu? Podłączyłem też silniczek na krótko do aku i nie zakręcił choć nie jestem pewien czy powinienem. Podłączyłem auto do diagnostyki i wyskoczył błąd - silnik wspomagania błąd C100 coś tam. Po skasowaniu błędu kontrolka gasła ale zaraz zapaliła się znowu.