Witam.
Mam problem z ogrzewaniem kotłem Ecocondens Gold Plus przy współpracy z modułem wielostrefowym SIM2Z.1LTE.1HT. Problem tkwi w tym, że po pierwsze kocioł po ustawieniu żądanej temperatury np 45 stopni, nagrzewa wodę do ok 50 stopni i wyłącza grzanie. Potem temperatura CO powoli spada do ok 25 stopni, przez jakiś czas taka temperatura widnieje na wyświetlaczu, miga ikonka grzejnika. Rura doprowadzająca wodę do modułu robi się gorąca, ale po zakończeniu grzania po chwili znowu staje się chłodna. Po kilku minutach ponownie załącza się grzanie na kilkanaście sekund. Oczywiście przy takim "grzaniu" na podłogówkę idzie woda o temp. 20 stopni i w nocy nie daje rady podnieść temperatury w pokojach.
Natomiast po ustawieniu temp CO na dużo wyższą, np. na 65 stopni, kocioł nagrzewa wodę do ok 67 i pompa pieca spowalnia obroty, ale nie wyłącza się. Po chwili gdy spadnie temperatura na wyświetlaczu do ok 60 stopni pompa w kotle znowu zaczyna pracować szybciej i temperatura się podnosi. Wtedy rura doprowadzająca wodę jest gorąca cały czas i woda idąca na podłogówkę jest wtedy dużo cieplejsza.
Był fachowiec, niby podmienił czujniki temperatury, podmienił też pompę w piecu. Po zmianie pompy piec chodził jak dawniej, czyli grzał cały czas przy ustawieniu temperatury CO na ok 42 stopnie, bo tak miałem prawie całą zimę ustawiona temperature CO. Potem po zmianie na stara pompę tez tak chodził... przez jakiś czas więc stwierdził ze to jednak nie pompa. Teraz znowu tak jak opisałem, na niskiej temp się grzanie wyłącza. Serwisant stwierdził że musi to być przyczyna instalacji podłogówki, że może jest gdzieś jakiś brud czy zapowietrzenie i pompa kotła chce pompować wodę ale instalacja podłogówki nie chce jej przyjąć.. czy jakoś tak. I ogólnie radził wymienić wodę, odpowietrzyć instalacje podłogówki.
Natomiast mi się wydaje ze to może być jednak jakiś czujnik, bo juz raz 3 miesiące tempu wymieniałem czujnik, ale wtedy były troche inne objawy, wtedy pokazywał wysoką temperature, a rura do modułu była ledwo ciepła... tutaj rura jest bardzo ciepła nawet na ustawieniu 45 stopni. Czy macie jakieś propozycje co to by mogło być?
Instalacja jest młoda, piec założony w październiku. Co chwile coś.. najpierw czujnik, teraz znowu coś się zwaliło, zaczynam żałować wyboru Termeta.
Mam problem z ogrzewaniem kotłem Ecocondens Gold Plus przy współpracy z modułem wielostrefowym SIM2Z.1LTE.1HT. Problem tkwi w tym, że po pierwsze kocioł po ustawieniu żądanej temperatury np 45 stopni, nagrzewa wodę do ok 50 stopni i wyłącza grzanie. Potem temperatura CO powoli spada do ok 25 stopni, przez jakiś czas taka temperatura widnieje na wyświetlaczu, miga ikonka grzejnika. Rura doprowadzająca wodę do modułu robi się gorąca, ale po zakończeniu grzania po chwili znowu staje się chłodna. Po kilku minutach ponownie załącza się grzanie na kilkanaście sekund. Oczywiście przy takim "grzaniu" na podłogówkę idzie woda o temp. 20 stopni i w nocy nie daje rady podnieść temperatury w pokojach.
Natomiast po ustawieniu temp CO na dużo wyższą, np. na 65 stopni, kocioł nagrzewa wodę do ok 67 i pompa pieca spowalnia obroty, ale nie wyłącza się. Po chwili gdy spadnie temperatura na wyświetlaczu do ok 60 stopni pompa w kotle znowu zaczyna pracować szybciej i temperatura się podnosi. Wtedy rura doprowadzająca wodę jest gorąca cały czas i woda idąca na podłogówkę jest wtedy dużo cieplejsza.
Był fachowiec, niby podmienił czujniki temperatury, podmienił też pompę w piecu. Po zmianie pompy piec chodził jak dawniej, czyli grzał cały czas przy ustawieniu temperatury CO na ok 42 stopnie, bo tak miałem prawie całą zimę ustawiona temperature CO. Potem po zmianie na stara pompę tez tak chodził... przez jakiś czas więc stwierdził ze to jednak nie pompa. Teraz znowu tak jak opisałem, na niskiej temp się grzanie wyłącza. Serwisant stwierdził że musi to być przyczyna instalacji podłogówki, że może jest gdzieś jakiś brud czy zapowietrzenie i pompa kotła chce pompować wodę ale instalacja podłogówki nie chce jej przyjąć.. czy jakoś tak. I ogólnie radził wymienić wodę, odpowietrzyć instalacje podłogówki.
Natomiast mi się wydaje ze to może być jednak jakiś czujnik, bo juz raz 3 miesiące tempu wymieniałem czujnik, ale wtedy były troche inne objawy, wtedy pokazywał wysoką temperature, a rura do modułu była ledwo ciepła... tutaj rura jest bardzo ciepła nawet na ustawieniu 45 stopni. Czy macie jakieś propozycje co to by mogło być?
Instalacja jest młoda, piec założony w październiku. Co chwile coś.. najpierw czujnik, teraz znowu coś się zwaliło, zaczynam żałować wyboru Termeta.