Witam panowie mam mały problem z autkiem mianowicie Skoda Octavia RS 2,0 tdi 170 KM BMN 2006 r.P
Pokrótce opisze problem ,a więc przy odpalaniu muszę zakręcić dwa trzy razy zanim odpali,jak już odpali to przez kilka sekund szarpie silnikiem .
Kolejna rzecz na biegu jałowym silnikiem co jakiś czas rzuci (obroty stoją w miejscu) na rozgrzanym silniku zaczyna kopcić na siwo taki siwy gryzący dym. Oleju nie ubywa ani nie przybywa ,spalanie ok ,przyśpiesza normalnie,ale co jakieś 3 tyś km muszę dolać około 200- 300 mil płynu do chłodnicy. Byłem u kilku mechaników mam ich dość ..Wtryski sprawdzone ok,chodniczka wody wymieniona,EGR nowy,turbina ok,powymieniane czujniki chyba z 4 szt. DPF mówią że jest choć nigdy nie włączyło się wypalanie,ale jeżdżę tylko autostradą...
Panowie pomóżcie
Pokrótce opisze problem ,a więc przy odpalaniu muszę zakręcić dwa trzy razy zanim odpali,jak już odpali to przez kilka sekund szarpie silnikiem .
Kolejna rzecz na biegu jałowym silnikiem co jakiś czas rzuci (obroty stoją w miejscu) na rozgrzanym silniku zaczyna kopcić na siwo taki siwy gryzący dym. Oleju nie ubywa ani nie przybywa ,spalanie ok ,przyśpiesza normalnie,ale co jakieś 3 tyś km muszę dolać około 200- 300 mil płynu do chłodnicy. Byłem u kilku mechaników mam ich dość ..Wtryski sprawdzone ok,chodniczka wody wymieniona,EGR nowy,turbina ok,powymieniane czujniki chyba z 4 szt. DPF mówią że jest choć nigdy nie włączyło się wypalanie,ale jeżdżę tylko autostradą...
Panowie pomóżcie