Dzień dobry.
Suszarka Bosch WTE86300 (załączam tabliczkę) wadliwie działa:
1) Szybko kończy cykl (na wyświetlaczu -0-) pomimo, że wsad jest bardzo mokry i gorący - wybrany cykl "super suche"
2) Po powtórnym wybraniu programu i rozpoczęciu, po kilku minutach kończy i piszczy a na wyświetlaczu jest "F:11", przy czym bęben stoi, żarówka nie świeci lecz słychać pracującą pompę
3) Przy takim komunikacie (F:11) powtórny wybór programu i naciśnięcie start powoduje, że słychać szybkie klikanie przekaźnika (chyba) i jednocześnie bęben szarpie (jakby silnik dostawał krótko napięcia, może z tego przekaźnika)
Czytając forum zrobiłem poniższe:
1) Wyczyściłem pompę kondensatu
2) Wyczyściłem te kanały gdzie jest skraplacz, oraz sam skraplacz - czysto
3) Wyczyściłem filtr (ten trójkątny wyjmowany) gdzie zbiera się puch
4) Wyczyściłem te kanały pod oknem, oraz ten czujnik temp (NTC?) z kłaczków itp., oraz 'czerpnię' powietrza na dole po prawej od przodu (oczywiście ułamałem jeden zatrzask
)
5) Wyczyściłem na tylnej ścianie ten element grzejny z różnych kłaczków itp.
Nie pomogło, suszarka nadal zachowuje się jak opisałem. Potem obejrzałem PCB (załączam zdjęcie) i na oko nie widać elementów przepalonych, okopconych, poczerniałych od temperatury. Nic już sam więcej nie umiem wykombinować, więc proszę o pomoc. Czy po opisanych objawach może mi ktoś podpowiedzieć co przelutować, wymienić. dzięki.
Burza
Suszarka Bosch WTE86300 (załączam tabliczkę) wadliwie działa:
1) Szybko kończy cykl (na wyświetlaczu -0-) pomimo, że wsad jest bardzo mokry i gorący - wybrany cykl "super suche"
2) Po powtórnym wybraniu programu i rozpoczęciu, po kilku minutach kończy i piszczy a na wyświetlaczu jest "F:11", przy czym bęben stoi, żarówka nie świeci lecz słychać pracującą pompę
3) Przy takim komunikacie (F:11) powtórny wybór programu i naciśnięcie start powoduje, że słychać szybkie klikanie przekaźnika (chyba) i jednocześnie bęben szarpie (jakby silnik dostawał krótko napięcia, może z tego przekaźnika)
Czytając forum zrobiłem poniższe:
1) Wyczyściłem pompę kondensatu
2) Wyczyściłem te kanały gdzie jest skraplacz, oraz sam skraplacz - czysto
3) Wyczyściłem filtr (ten trójkątny wyjmowany) gdzie zbiera się puch
4) Wyczyściłem te kanały pod oknem, oraz ten czujnik temp (NTC?) z kłaczków itp., oraz 'czerpnię' powietrza na dole po prawej od przodu (oczywiście ułamałem jeden zatrzask

5) Wyczyściłem na tylnej ścianie ten element grzejny z różnych kłaczków itp.
Nie pomogło, suszarka nadal zachowuje się jak opisałem. Potem obejrzałem PCB (załączam zdjęcie) i na oko nie widać elementów przepalonych, okopconych, poczerniałych od temperatury. Nic już sam więcej nie umiem wykombinować, więc proszę o pomoc. Czy po opisanych objawach może mi ktoś podpowiedzieć co przelutować, wymienić. dzięki.
Burza