Witam, na początku przedstawię krótką historie awarii samochodu.
Jakiś czas temu zszedłem do garażu i chciałem przepalić samochód który jeszcze nie należy do mnie jako do właściciela, ale jest pod moją opieką. Samochód stoi w garażu praktycznie cały czas, nie jest jeżdżony. W marcu ostatni raz wyjechałem nim na ogród bo potrzebowałem miejsce w garażu, samochód stał dwa tygodnie na mrozie, po upływie tego czasu poszedłem do auta i pojechałem nim na stacje benzynową zatankować auto, po powrocie ze stacji schowałem samochód do garażu.
Kilka dni później chciałem rutynowo przepalić samochód w garażu żeby troche popracował, jak sie okazało wyładował się akumulator całkowicie, pokazywał 3 Ampery, po naładowaniu go przez 12H pokazywał całe 5,5 Ampera. Zakupiłem nowiutki akumulator do samochodu i go dzis podłączyłem do prądu.
Po włożeniu kluczyka do stacyjki, pojawią sie światła, cała elektryka na desce rozdzielczej działa, radio, klima itp.
Probowałem odpalić samochód i tu pojawia się problem, samochód nie chce zapalić. Sciągnałem znajomego który podpiął się pod komputer i pokazało mu następujące błedy.
Czy ktoś się juz spotkał z czymś podobnym, albo przypuszcza co to może być i czy da się to zrobić na miejscu czy potrzebna jest laweta i mechanik?
Jakiś czas temu zszedłem do garażu i chciałem przepalić samochód który jeszcze nie należy do mnie jako do właściciela, ale jest pod moją opieką. Samochód stoi w garażu praktycznie cały czas, nie jest jeżdżony. W marcu ostatni raz wyjechałem nim na ogród bo potrzebowałem miejsce w garażu, samochód stał dwa tygodnie na mrozie, po upływie tego czasu poszedłem do auta i pojechałem nim na stacje benzynową zatankować auto, po powrocie ze stacji schowałem samochód do garażu.
Kilka dni później chciałem rutynowo przepalić samochód w garażu żeby troche popracował, jak sie okazało wyładował się akumulator całkowicie, pokazywał 3 Ampery, po naładowaniu go przez 12H pokazywał całe 5,5 Ampera. Zakupiłem nowiutki akumulator do samochodu i go dzis podłączyłem do prądu.
Po włożeniu kluczyka do stacyjki, pojawią sie światła, cała elektryka na desce rozdzielczej działa, radio, klima itp.
Probowałem odpalić samochód i tu pojawia się problem, samochód nie chce zapalić. Sciągnałem znajomego który podpiął się pod komputer i pokazało mu następujące błedy.

Czy ktoś się juz spotkał z czymś podobnym, albo przypuszcza co to może być i czy da się to zrobić na miejscu czy potrzebna jest laweta i mechanik?